1.4 66kW 16V Z14XEP Duże spalanie - silnik 1.4

[adam1954]

Panowie a tak dla pewności zatankujcie paliwo na innej stacji.Może paliwo macie chrzczone i więcej go spala?

 

[Gość Natan]

Cześć.

 

Panie kolego.Posiadamy identyczne silniki.Powiem tak.Żona ma delikatną nogę,Ja ....róznie...czasami depnę ale częściej depnę.Średnie spalanie z komputera nigdy nie było większe od 10 litrów.Sypię do zbiornika..przeliczam.....no inaczej byc nie może.Panie kolego .Technika jazdy.Krótkie przebiegi robia swoje.

Panowie a tak dla pewności zatankujcie paliwo na innej stacji.Może paliwo macie chrzczone i więcej go spala?

Paliwko ...nic do do rzeczy.Uwierż mi.Trzeba w odpowiedniej chwili wprowadzić silnik na obroty.PODSTAWA.Obroty silnika do biegu.Ja nie jeżdżę autem.Słucham pracy silnika.Żona mi mówi jak prowadzę.....co robisz?.Odpowadam jej....zasada nr. 1.Przewiduj,Druga.rozglądaj się.Trzecia.Nigdy ne deptaj w pedał na wzniesieniach.Daj mu sie spokojnie wtoczyć.Czwarta.Deptaj wtedy gdy musisz.

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez Natan

 

[losiumen]

wszystko było ok tylko od dwóch tygodni coś sie spalanie zwiększylo. Styl jazdy mam ten sam wiec moim zdaniem przyczyną jest cos innego.

 

[Gość PAW09]

Wczoraj zakupiłem filtry, Świece, olej , będzie wymieniane wszytko na dniach i zobaczymy czy coś się zmieni. A na razie dzisiaj zrobię trasę ponad 100 km to zobaczymy jak się ma spalanie na trasie i do tego co komputer pokaże. Zaleje pod korek a potem uzupełnię i wyjdzie wszystko.

Napisze jak będę już coś.

wszystko było ok tylko od dwóch tygodni coś sie spalanie zwiększylo. Styl jazdy mam ten sam wiec moim zdaniem przyczyną jest cos innego.

To ciekawe ze miałeś spalanie koło 8 a teraz nagle ponad 10. Ja spalania 8 po mieście nie widziałem na oczy:), bo na tarasie wyszło mi wcześniej jakieś 6.5 l. Jakbyś znalazł przyczynę to napisz sprawdzę u siebie.

A co do mojego stylu jazdy to jeżdżę długo autami różnymi i wiem jak deptać a jak głaskać pedał gazu. Naprawdę staram się go głaskać jak tylko mogę na odpowiednich obrotach ani nie za dużo ani nie za mało. Nawet na obrotomierz nie patrze zbytnio , bo jeżdżę na wyczucie i słyszę kiedy auto ma za mało a kiedy za dużo obrotów.

Łudzę się jeszcze tym że komp pokazuje jedno a spalanie jest inne co się okaże dziś.

 

[Gość ziunek]

Trochę nie w temacie, ale u mnie był problem przy dodawaniu gazu, troche muliło przy ruszaniu. W sobotę zdjąłem obydwa węże wychodzące z pokrywy zaworów i okazało się że są zaklejone konkretnie majonezem, ten mniejszy na amen, po czyszczeniu autko dostało trochę ducha.

Może to mieć jakiś wpływ na wyższe zużycie, zimą często jest problem z masłem pod korkiem oleju, tym samym te węże się zapychają. Węże kończą się w przepustnicy więc dają chyba trochę powietrza, dobrze rozumuję?

 

[adam1954]

 

 

Paliwko ...nic do do rzeczy.Uwierż mi.Trzeba w odpowiedniej chwili wprowadzić silnik na obroty.PODSTAWA

 

Kolego technika jest ważna nie powiem ale sam zrób eksperyment i zatankuj np.98 a przekonasz się o ile więcej kilometrów przejedziesz.Ja sprawdzałem.Sprawdź i ty. A w ogóle to ludzie piszą że styl jazdy taki sam a spalanie większe.

Zapomniałem jeszcze dodać że oprócz paliwa trzeba by sprawdzić jak jest z termostatem.Czy silnik jest dogrzany i jaką temperaturę utrzymuje

 

[Gość Natan]

Cześć

 

Adam1954?.Po części masz rację.Ale jaka jest frajda z tego,że auto spali minimalnie mniej....droższego paliwa 98?.Nigdy nie jeździłem na 98.Powiedz mi tak z ciekawości jakie są realne różnice w spalaniu jednego i drugiego.

 

[adam1954]

Realne różnice to przede wszystkim silnik po prostu rwie do przodu. Jak dla mnie frajda jest duża.A przy tym również można ok 20-30 km więcej przejechać.

Ale nie w tym rzecz.Mowa była o chrzczonym paliwie.A mianowicie takim które nie ma 95 oktan tylko 93 albo mniej.Nasze silniki są przeznaczone do 95.

Ja kiedyś do Felicji zatankowałem paliwo chrzczone choć przed tą stacją kolega mnie przestrzegał.Fela szarpała,telepał się silnik (kichał,prychał) był zmulony.Po dolaniu 98 kultura pracy się zmieniła.Od tej pory szukam stacji która ma wypróbowane paliwo.Także jakość paliwa ma duży wpływ tak na silnik jak i na przebiegi.

 

[kicaj]

Ja nie rozumiem powyższych wywodów - dlaczego na 98mce przejedzie się więcej kilometrów albo silnik jest mocniejszy? Dla mnie to efekt czysto psychologiczny a nie fizyczny.

Dlaczego? Bo paliwo 98 oktanowe ma taką samą albo odrobinę mniejsza wartość opałową niż paliwo 95 oktanowe. Jedyne co je różni to wyższa liczba oktanowa, a zatem wyższa odporność na spalanie stukowe a co za tym idzie wyższa kultura pracy.

Sytuacja się zmienia gdy silnik ma możliwość zmiany rodzaju paliwa i się "przełącza". Wtedy rozumiem.

Inna sytuacja która może mieć miejsce to gdy paliwo jest chrzczone i nie trzyma parametrów. Wtedy rzeczywiście po zatankowaniu "95" auto może źle jechać a zalanie "98" poprawia zarówno odczucie jak i fizyczne parametry podczas jazdy.

 

 

[adam1954]

 

 

Ja nie rozumiem powyższych wywodów - dlaczego na 98mce przejedzie się więcej kilometrów albo silnik jest mocniejszy?

 

http://www.bp.com/pl_pl/on-the-road/poland/produkty-i-uslugi/bp-ultimate-98.html

Ja przed montażem LPG pozwoliłem sobie zaszaleć i dwa razy zatankowałem 98 i w efekcie zrobiłem ok.30 km więcej niż na 95.Zaznaczyć muszę że jazda po tych samych trasach.