Okablowanie silnika 2.2

[rafalgrzegorz]

Krzychu też bym o to walczył. :spoko:

 

[Gość krzysztof55]

Krzychu też bym o to walczył. :spoko:

Przyszły mi kable z vectry 2.2.Na pierwszy rzut oka rozpoznaję wtyczki i miejsca.Muszę rozłożyć całość a jest tego sporo.Kilka części wiązek.

Wtyczki są,nic chyba nie jest poobcinane.Do aso pojadę jednak jutro bo PAN KIEEROWNIK będzie popołudniu.

Dzięki Rafał,będę walczył do upadłego.

A,jeszcze jedno :gdzie w sinterce jest komp.?i ile wtyczek do niego przychodzi ?

Edytowane 14 Stycznia 2015 przez krzysztof55

 

[Gość Kacper]

Komputer ECU jest tam gdzie filtr powietrza do silnika. Ale ASO chyba nie będzie miało problemu aby go znaleźć.

 

[rafalgrzegorz]

Jest jedna duża wtyczka do sterownika silnika we wszystkich sintrach, bardzo podobne.

 

[Gość krzysztof55]

Odebrałem wczoraj autko z aso.

Okazało się że z autem nie zrobili nic,a nic.Stwierdzili że wtyczki są zaśniedziałe izolacja ogólna kabli jest wzłym stanie.

Uznali,że zlecenie zostało zamknięte,a cokolwiek mają zrobić,to wyłącznie na częściach nowych.

Naprawę wiązki wycenili na 2 do 20000 tyś. (bez materiałów)(z czego 19900 na nowe białe rękawiczki dla mechaników.

Żadnych szans,na jakiekolwiek rozmowy i dyskusje.

Tak więc,autko na lawecie przejechało do mechanika,którego mi polecono,a z rozmowy wynika to że gość zna się na rzeczy.

Zobaczymy co z tego wyniknie.

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez krzysztof55

 

[Gość harnas1515]

Po raz kolejny słyszę ciekawe opinię o serwisach.

 

I potwierdza się nazwa wymieniacze.

 

Szybkiego powrotu na drogi.

 

[ArKos]

Nie można traktować wszystkich jedną miarką...

 

[rafalgrzegorz]

Nie można traktować wszystkich jedną miarką...

Arek masz racje, ale niestety wasz serwis należy do nielicznych w którym ludzie są pomocni dla klienta nie tylko przy zakupie pojazdu ale też później.

 

[Gość Z18xerOwner]

Nie dość że ceny konkretne to jeszcze robić im się nie chce. Nic dziwnego że do aso tylko na gwarancji a potem nieliczni wracają.

 

[Gość krzysztof55]

Nie można traktować wszystkich jedną miarką...

Jak napisał Rafał Masz rację,nie wszystkich,tylko dla tych,którzy nie mają zacięcia do zawodu.A wogóle to szkoda dyskusji na ten temat.

ASO w Krakowie Al.Pokoju 44 nikomu nie polecam,no chyba że ma auto nie starsze niż 5 lat inaczej jest już stare,zardzewiałe i w/g nich nie opłaca się go naprawiać.