kontrolka oleju

[Gość mk5]

Vertix wyluzuj.Rafał ma rację, zakup uzywanego silnika wiąze sie tez z ryzykiem, taka tam loteria.Miałem opla tez z duzym przelotem i cisza, nie było słychac hyrdopopychaczy,kumpel miał 1.6 16V i przebieg 380tys i tez cicho, więc nie generalizujmy, że jak w Twoim oplu dzwonią to i w wszyskich muszą....

Edytowane 11 Września 2015 przez mk5

 

[Gość harnas1515]

Do "vertix"

 

Jeśli masz inne zdanie to możesz je wyrazić.

Bo właśnie w takim celu są zakładane tematy na forum.

 

Natomiast to co robisz to już jest obrażanie.

I zamierzam się dłużej temu przyglądać.

Weź to sobie do serca "proszę"

 

 

 

A co do "dzwonienia"

Nie zgodzę się z tobą.

Mam do czynienia z silnikami opla. Po zrobieniu (które robiłem sam) jest cisza.

 

Więc zacznij może od zmiany mechanika.

 

 

 

odpuść sobie , że silnik opla nie będzie dzwonił - laryngolog przysługuje na kasę chorych...

Jeśli tego nie potrafisz usłyszeć , to Ci współczuję.

Chętnie bym Cię zaprosił i pozwolił posłuchać silnika z przebiegiem 400tys. Nawet po wizycie u laryngologa.

 

Jednak tego nie zrobię.

Nie zasugujesz na to.

 

 

 

 

 

Zmień nastawienie....

 

[rafalgrzegorz]

Ps Co do popychaczy - jak pisałem silnik ma przelatane ponad 400 ts km i zawsze dzwoniły ( tak w kadecie jak i w omedze) , więc odpuść sobie , że silnik opla nie będzie dzwonił - laryngolog przysługuje na kasę chorych...

Jeśli tego nie potrafisz usłyszeć , to Ci współczuję.

Jak się nie ma pojęcia o tym co się robi to właśnie tak jest jak w twoim motorku. Faktycznie masz rację wywalona kasa.

Mam teraz zamontowany motor o przelocie powyżej 300000km, i jest cicho - ale wszystko rozebrane do ostatniej śrubki, wymyte, pomierzone i sprawdzone. Poszły tylko nowe pierścienie i wszystkie uszczelnienia.

Więc moje zdanie się różni od twojego ale to moje zdanie.

 

[Gość]

 

 

Więc moje zdanie się różni od twojego ale to moje zdanie.

 

Jak widać silnik silnikowi nierówny.

 

 

 

Jak się nie ma pojęcia o tym co się robi to właśnie tak jest jak w twoim motorku.

 

Ja może nie , ale warsztat , który to robił tak .

 

 

 

jest cicho - ale wszystko rozebrane do ostatniej śrubki, wymyte, pomierzone i sprawdzone. Poszły tylko nowe pierścienie i wszystkie uszczelnienia.

 

No patrz , a u mnie dzwoni .

Ps Ostatnio przysłuchiwałem się vectrze znajomego - też dzwoni i lata jak szatan.

 

Ps2 Oczywiście , możesz jeszcze dopisać , że nie bierze ci oleju

W ramach podpowiedzi , Ci powiem ,że w warsztacie oświadczyli kategorycznie ,że to zabieg na 70 ts km ( w porywach do 100 )

 

[rafalgrzegorz]

Vertiks - twoje zdanie jest takie - i dobrze wolno ci je mieć.

Ale moje jest inne, moich mechaników też z tym że jeżdżę do mechaników nie kowali.

 

[Gość mk5]

Istnieje, jeszcze cos takiego jak reklamacja, jezeli po naprawie problem nadal istnieje, to sie reklamuje, jezeli nie potrafią, to się zmienia wrsztat.

 

Vertix masz trzy rózne osoby u których hydro nie dzwonią, może jednak warto zmienić mechanika...

 

[Gość tdr]

podczas walki z wałkami wymyłem miske smok podstawe filtra uszczelniłem wszystko zmieniłem filtr i olej ale cykanie na rozgrzanym nic nie ucichło prubowałem sie dostac jeszcze do zaworka na pompie ale przeszkadza sprezarka klimy

 

[rafalgrzegorz]

Tdr - a czyściłeś/rozbierałeś hydro?

Druga sprawa czy to na pewno hydro, sprawdź kolektor wydechowy cz nie ma przedmuchu.

 

[Gość tdr]

gory nie ruszałem narazie napewno nie od kolektora pod pokrywa tylko na rozgrzanym puki zimna chodzi idealnie

 

[Gość Kacper]

Prześledziłem jeszcze raz cały temat i nie podałeś jak wyszły pomiary ciśnienia oleju.