Spadajace obroty na luzie + brak mocy

[Gość Czarnulaaa]

Witam wszystkich. Podepnę się pod powyższy temat ponieważ mój problem dotyczy braku mocy na zimnym silniku. Sprawa dotyczy corsy d 1,6T należącej do mojej żony. Gdy zrobiło się chłodniej silnik (po nocy stania) szarpał a obroty falowały. Przy okazji regeneracji skrzyni biegów w autoryzowanym serwisie Opla wymieniłem również świece. Od tego czasu sytuacja się poprawiła, ponieważ auto po odpaleniu już tak nie szarpało, ale przez kilka minut nadal brakowało mocy. Kolejnym krokiem jakie podjąłem była decyzja o wymianie cewki zapłonowej(delphi). Niestety poniosłem kolejne koszty a problem wciąż jest. Po odpaleni silnik (po nocy stania) przez kilka minut, w czasie jazdy ewidentnie nie ma mocy, gwałtowne dodanie gazu powoduje, że silnik się dławi. Po chwili wszystko wraca do normy i jest ok do czasu odpalenia auta w dniu następnym. Czy ma może ktoś pomysł co może być powodem takiego zachowania silnika, przepustnica, przepływomierz czy może coś jeszcze. Z góry dziękuję za pomoc.

 

[adam1954]

Podpięcie pod komputer diagnostyczny i obserwacja parametrów czujników u jakiegoś kumatego mechanika.Już trochę niepotrzebnych kosztów poniosłeś.

 

[Gość Czarnulaaa]

Problem w tym że jeszcze przed wymiana świec robiona była diagnostyka komputerowa która nie wykazała żadnych błędów!

 

[adam1954]

Ja nie pisałem o błędach ale o sprawdzeniu parametrów np czujnika temp. itp.,po to aby sprawdzić który pracuje wadliwie.

Nie musi był błędu bo może pracować na jego pograniczu ale już źle.

Myślę że jesteś świadom tego że w twoim aucie jest dużo czujników a ich wymiana w ciemno to ponoszenie następnych kosztów.

Edytowane 15 Stycznia 2017 przez adam1954