Wyciek oleju i klekotanie silnika Astra G 1.4

[Gość adison420]

Witajcie.
Pacjent Astra g 1.4 x14xe
Z tydzień temu wymieniałem olej i od razu uszczelkę pod pokrywą zaworów, ponieważ stara się rozleciała. Od wymiany do wczoraj zrobiłem może z 150km.
Wczoraj jak wracałem do domu silnik zaczął klekotać (dźwięk typowego diesla), było już ciemno więc zostawiłem sprawę na rano (oczywiście autem prócz przejechania 1km powrotnego do domu nie jeździłem). Rano postanowiłem poszukać przyczyny i w sumie zacząłem od sprawdzenia stanu oleju (bo po wymianie zwyczajnie nie kontrolowałem, bo wiem że auto oleju nie bierze). Jednak bardzo się zdziwiłem gdy bagnet był czysty (olej był na bagnecie ale poniżej stanu). Dodam, że kontrolka mimo, że jest sprawna nie pokazywała braku ciśnienia oleju. Zauważyłem, że silnik i wszystko dookoła od strony rozrządu zachlapane olejem. Częściowo rozebrałem, ale pierwszą diagnozę postawiliśmy razem z bratem na pompę oleju. Teraz pytanie.
Czy nie powinna w takiej sytuacji zapalić się kontrolka oleju?
Czy to rzeczywiście może być pompa, a może sam uszczelniacz?
Czy jeżeli przejechałem tak mały dystans bez oleju, albo raczej z niewielką ilością oleju to po naprawie tej usterki będzie wszystko ok, czy coś jeszcze mogło pójść? (mam na myśli zawory, popychacze itp.)
Wiem, że póki nie rozbiorę do końca to się nie dowiem, ale chce chociaż orientacyjnie wiedzieć.

 

[adam1954]

Może poszedł uszczelniacz oleju w pompie.

Kontrolka się pali od niskiego ciśnienia.Ty mimo małego stanu ciśnienie mogłeś mieć jeszcze w normie.

Ale jak sam napisałeś bez rozebrania to domyślanie.

 

[Gość adison420]

No właśnie kontrolka się nie świeci, całkiem tak jakby było normalnie. Jedyne co mnie zaniepokoiło, żeby sprawdzić co jest grane to dźwięk pracy silnika.

 

[rafalgrzegorz]

Najpierw bym sprawdził dokładnie gdzie faktycznie jest wyciek.

Myślę że więcej nic nie powinno się stać, ale jeżeli są ślady oleju na pasku rozrządu to też bym wymienił (bo chyba rozrząd paskowy).

 

[Gość adison420]

Tak, rozrząd paskowy. Pasek wymieniany niecały rok temu więc trochę szkoda bo prześmigał max 10 000 km, ale jutro sprawdzę i jak się okaże, że też jest w nadmiernych ilościach upaćkany w oleju to też pomyślę nad wymianą. Dzisiaj już dalej nie miałem czasu by rozbierać, ale jutro się za to zabiorę i wszystko co trzeba rozbiorę i będzie widać mam nadzieję.

 

[rafalgrzegorz]

Wiesz - porównaj koszt rozrządu do naprawy po jego pęknięciu.

A niestety olej ma zły wpływ na gumę paska rozrządu - może wystarczy sam pasek wymienić.

 

[Gość adison420]

Jutro będę ogarniał. Zawsze coś się musi zepsuć w tych łoplach

 

[rafalgrzegorz]

Nie przejmuj się.

Trzeba się pogodzić ze wzrostem wydatków na jego utrzymanie ze spadkiem jego wartości rynkowej.

Pomyśl że niektóre samochody po roku użytkowania od nowości (salonowy ) traci do 50% ceny.

 

[Gość adison420]

Nie przejmuje się, wiem jak jest ale zawieszenie czekało na remont, którego znów się nie doczeka tak szybko...

Dzisiaj nie mam jednak czasu niestety na zajęcie się tematem, ale albo jutro albo w niedzielę będę się za to brał. Na szybkości musiałem wymontować cewkę zapłonową, żeby pożyczyć znajomemu na podmiankę do jego auta (bo szuka przyczyny awarii u siebie) i tak jak odkręciłem i wyciągałem to się przeżegnałem... Oleju w komorach świec po samą górę. Czytałem, że przez uszczelkę pokrywy zaworów może to być, ale uszczelka nowa, silikonu nie dawałem bo jak wcześniej dawałem to uszczelki się sypały i co chwilę musiałem wymieniać. Ehh... no nic muszę cierpliwie czekać aż będzie czas by to sprawdzić. Jak będę miał jakieś wątpliwości czy pytania to się odezwę

 

[Gość GARMEL]

jakim momentem dokręcałeś śruby pokrywy zaworów?