Agila 1.0 benzyna - olej idzie na tłoki

[Gość amatoraut]

Witam Panowie i ewentualne Panie

Mam taki kłopocik... mianowicie nabyłem sobie Agilę z 2003 roku z silnikiem 1.0 12v. W silniku prawdopodobnie była walnięta uszczelka pod głowicą bo maslo pod korkiem i brak mocy.. do tego na biało z rury... więc rozebrałem wszystko, sprawdziłem głowicę i blok, wszystko po bożemu złożyłem z nową uszczelką i innymi nowymi uszczelkami, zalałem płynem i nowym olejem... odpalam i klops

 

Odpala bez problemu i przez 5 sek wszystko ok... potem traci obroty tak, ze ledwo sie kręci.. zaczyna obficie palić olej i zapala się kontrolka oleju... ewidentnie zaciąga olej do kolektora ssącego w takiej ilości, ze brakuje go w misce... po chwili gaśnie zdławiony olejem.. gdy olej spłynie do miski po paru chwilach, mogę znów odpalic i przez chwile jest normalnie... jaka może być przyczyna?

 

Przez te chwile pierwszą silnik nie dymi, ma ciśnienie oleju i pracuje równo. Podczas naprawy nie znalazłem, zadnych uszkodzeń czy czegokolwiek co wzbudziłoby moje podejrzenia.

 

Z góry dziękuję za podpowiedzi.

 

[adam1954]

 

 

więc rozebrałem wszystko, sprawdziłem głowicę i blok, wszystko po bożemu złożyłem z nową uszczelką i innymi nowymi uszczelkami

 

Dla mojej informacji odpowiedz mi jak się to robi po bożemu.

Ja wiem jak to się powinno robić.

Nie traktuj tego jak sarkazmu bo chciałbym wiedzieć co dokładnie zrobiłeś.

 

[ArKos]

Jeśli po zdławieniu olejem szybko by się zdjęło pokrywę zaworów, to obecność dużej ilości oleju świadczyłaby o tym, że nie spływa do misy tylko idzie w odmę a z odmy do dolotu. Ale to piorunem by trzeba było - mi zdjęcie pokrywy od zera zajmuje ok. 10 minut, jakby przygotować się do tej operacji to myślę, że 3-4 minuty Warto sprawdzić.

 

Ale pytanie zasadnicze: czy był pomiar kompresji?

 

[Gość amatoraut]

Sprawdzone gładzie na wale i wałkach.. nie mierzyłem bo nie widziałem zuzycia (wzerów, rys itd.). Panewki bez przetarć czy rys. Nowa uszczelka miski, pokrywy rozrządu, głowicy.. wersja do 60km nie do 58km. Splanowana głowica, przylgnia bloku sprawdzona szybą (idealnie gładka i czysta). Glowica skręcona nowymi śrubami, dotarte zawory, nowy simmering wału, pompa oleju bez widocznego zurzycia na zębatkach czy obudowie... panewki nie klepią, zawory i rozrząd nie hałasuje, silnik generalnie kręci się prawidłowo tylko dostaje olej w odme... i dlatego traci obroty i zdycha puszczajac chmure niebieska... zastanawiam się czy coś przeoczyłem... czy to mogą być aż takie przedmuchy??? Chyba by miał problem z odpaleniem? Może odma? Czy jest jakas inna odma niż te dwie na górze silnika? Może ktoś miał podobny objaw?

 

[ArKos]

Zmierz kompresje. Odma jest wewnętrzna w pokrywie.

 

[Gość amatoraut]

ArKos czy możesz wrzucić fote z zaznaczonymi kanałami spływowymi dla oleju w bloku i w głowicy? Nie moge znaleźć w necie takiej informacji..

Edytowane 11 Stycznia 2018 przez amatoraut

 

[Gość Edek7676]

Najlepiej zmierz kompresje tak jak kolega podał no i jakies zdj by się przydały