Skocz do zawartości

Wyciek - jasne plamy pod samochodem


Gość biolife

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem tu nowy dlatego na początku chciałbym przywitać wszystkich użytkowników forum.
 

Mam pewien problem. Dzisiaj rano żona pojechała do pracy i po paru godzinach zauważyłem na podjeździe dziwne plamy o jasnej barwie (widać na załączonym zdjęciu). Zastanawiam się co to może być z płyn?
Chciałbym dodać, ze jest mokry dzień, więc ta ciecz mogła wejść w reakcję z wodą, chociaż szczerze mówiąc nigdy nie spotkałem się z takimi plamami (ale generalnie jestem zielony w temacie samochodów).

Jeśli chodzi o kondycję mojej Merivy to ostatnio właśnie pojawił się problem, że od czasu do czasu zostawia po sobie plamę oleju, co również widać na zdjęciach (starsze ciemniejsze plamy). Co więcej pojawiają się małe ubytki płynu chłodniczego.

Dopiero będę szukać przyczyny tych plam oleju, ponieważ wcześniej nie miałem kiedy. Z tego co mi wiadomo, to podobno mokry jest spód i bok silnika.

Czy ktoś z bardziej zorientowanych użytkowników wie co to może być za ciecz i gdzie szukać przyczyny wycieku?

wycieki.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to chyba oczywiste, że zdalnie nie sprawdźcie. Nawet o to nie prosiłem. Za taką pomoc to ja dziękuję... 

 

Głównie chodzi mi o ten dziwny kolor, bo nie mam pojęcia jaki płyn eksploatacyjny może tak wyglądać. Myślałem, że to może szczególna cecha jakiegoś konkretnego płynu, bo łatwiej szukać jak się ma zawężony obszar poszukiwań. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obszar poszukiwana proponuję zawęzić do całego silnika w komorze silnikowej.

Czyli podnosisz maskę i szukasz od góry.

Wchodzisz pod auto i szukasz od dołu.

 

Kolor cię ciekawi?

To weź trochę oleju i połącz go z płynem chłodniczym.

I zobaczysz jaki kolor będzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może to płyn hamulcowy i wyżera kostkę ? bo z tego co wiem taki płyn można stosować jako odrdzewiacz więc pewnie ma jakieś właściwości rżące. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że masz rację adam1954, ale wygląda na to, że oba płyny musiały się połączyć dopiero na bruku, bo nigdzie indziej nie było widać podobnych śladów. 

Na górze silnika brak śladów wycieków, za to na dole wprost przeciwnie. No nic będę musiał oddać auto do serwisu, bo nie mam teraz czasu, ani głowy, żeby zajmować się tym samemu. 

Najbardziej bałem się właśnie, czy to aby nie płyn hamulcowy, bo jednak taki wyciek mógłby być najbardziej niebezpieczny.

 

W każdym razie dzięki za pomoc w ustaleniu problemu. Jak czegoś się dowiem, to dam znać. Może przyda się komuś na przyszłość.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności