Skocz do zawartości

Meriva B klocki hamulcowe tył


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak miałem na stole to było ok . Sprawdzę jak jest na aucie ale wyglądało że też . Jeśli już to może nieznacznie bo trzeba mocno dźwignię nacisnąć żeby linkę ściągnąć. Możliwe żeby samoregulator szwankował ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe.Ale u ciebie by obydwa.

Nie pisałem nic o samoregulatorze bo pisałeś że wymieniłeś tłoczek na nowy.

Myślałem wiec że mechanizm samoregulacji przynajmniej wyczyściłeś.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co w tłoczku wyczyściłem tego w zacisku nie rozbierałem . Toczek wkręcił się lekko bez wciskania . W zacisku trochę trudny dostęp do segera czy jak tam się pisze .

Filmik wcześniej oglądałem ale dzięki. Nie zawsze to tak łatwo idzie, czasami coś nie tak tylko trudno ustalić co .

Edytowane przez irek711

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie zawsze łatwo.

Ale takie kątowe kleszcze do segera kupisz za jakieś 10-20 zł i kiedyś się zawsze przydadzą.

Tak zastanawiam się czy nie warto do tego wymienionego tłoczka kupić nowy regulator?

U mnie gdy wkręcałem szło dość opornie.

Więc może tutaj leży problem że samoregulator nie zbyt dobrze się blokuje i przez to tłoczek jest dociśnięty i nie wraca jak powinien.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem że jak lekko wchodzi to dobrze . Szczypce mogą się przydać i nowe doświadczenia zostaną :-). Mechanikiem nie jestem ale lubię czasem coś sam przy aucie podłubać .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem jeszcze raz po kilkukrotnym zaciągnięciu ręcznego i dźwigienka wraca na swoje miejsce , kulka od linki ma luz więc też nie trzyma. Po wkręceniu tłoczka i kilkukrotnym naciśnięciu pedału koło obraca się z oporem. Więc albo samoregulator albo pęknięty w środku wężyk.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sprawdziłem jeszcze raz po kilkukrotnym zaciągnięciu ręcznego i dźwigienka wraca na swoje miejsce , kulka od linki ma luz więc też nie trzyma. Po wkręceniu tłoczka i kilkukrotnym naciśnięciu pedału koło obraca się z oporem. Więc albo samoregulator albo pęknięty w środku wężyk.

Zakończyłem walkę z tylnymi hamulcami . Trochę to trwało bo w sklepach stacjonarnych można kupić zestawy naprawcze tj. gumowe uszczelnienia i tłoczki , to co w zacisku czyli samoregulator to już nie bardzo. Moje spostrzeżenia, przed zamawianiem części warto najpierw rozebrać. U mnie przy demontażu złamało się zabezpieczenie . Nie jest to zwykły pierścień segera więc znowu oczekiwanie na przesyłkę . Postanowiłem wymienić uszczelnienia po drugiej stronie i okazało się że samoregulator jest tak rozciągnięty przez sprężynę że nie da się zabezpieczenia założyć a na początku miałem na obie strony zamówić. Przy montażu specjalne szczypce są nieocenione bo o ile wyciągnąć zabezpieczenia za pomocą przerabianych da radę to założyć już nie bardzo . Przy składaniu najlepiej posmarować uszczelnienia płynem hamulcowym , smar silikonowy nie bardzo się sprawdza. Przy wkręcania tłoczka strasznie skręca gumową osłonę. Tłoczek posmarowany płynem lepiej się obraca. Zestaw do wkręcania tłoczków przy regeneracji nie bardzo się sprawdza. Żeby go założyć między zacisk a tłoczek , to trzeba ten ostatni do połowy wkręcić . Klucz do odkręcania tarczy od małej szlifierki kątowe dobrze się do tego nadaje.

Edytowane przez irek711

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności