1.2 80KM 2009 r. stukot przy odpalaniu

[Gość Mosfet_75]

No właśnie to jest takie klapanie. Jakby twardy plastik, zupełnie inny dźwięk niż metaliczne klepanie zaworów lub łańcucha. Najbardziej słyszalne dokładnie w tym miejscu: film 1. ostatnie 4-5 sekund.

Nie wiem, nie znam się na tyle, ale jakby był uszkodzony wtryskiwacz, to by wywaliło jakieś błędy. Do kompa był podłączony jakieś 2 tygodnie temu, 0 błędów. Wolne obroty 730-740 na ukrytym", 10-20 obrotów na minutę różnicy to chyba jeszcze nie jest falowanie. Moc - nie jest demonem, tak do 3000-3200rpm. Potem ogień. Chwila i 120 na blacie. Ciągnie ładnie do 4000-4200 i zmiana biegu. Pali ładnie, na widok kluczyka. Spalanie chwilowe- 0,5-0,6 na wolnych. 7,6/100km głównie jeżdżę po mieście. Do miasta mam 8km więc czasem przedmucham doloty :-)

Generalnie, poza tym klepaniem, nie ma się co czepiać. Nie wiem jakie informacje jeszcze były by pomocne w tym dochodzeniu. 

 

'''

Klapki nie klapią jak szalone .

One się uchylają jak przepustnica.

'''

Tak ale mogą mieć luzy na sworzniach, może być coś poluzowane w kolektorze, nie dokręcone uchwyty klapek.

Ciekaw jestem jak z wymontowaniem i rozebraniem kolektora na czynniki pierwsze. Czy to jest jakieś mega trudne.

Zaciekawił mnie ten film na YT. Jakby tak się dało z tym kolektorem, to nic tylko jak napisałeś w którymś poście: "" na stół i do roboty" :-)