Z16XE czyszczenie odmy

[Gość Sid.]

3 godziny temu, adam1954 napisał:

Powod prosty i banalny

Te silniki lubią żreć olej.

Nagaru więc więcej .

Powinien być wypłukiwany stopniowo a nie na raz.

Może ( nie musi) za szybko się odkleić i pozatykać kanaliki.

A tak jest po prostu większe prawdopodobieństwo że to się nie stanie.

Nie no szacuneczek, te silniki nie "żrą oleju" bez przyczyny (na bank żrący jest po interwałach zaleconych na serwisowych wymianach oleju - 30000km, tak miały już  zalecone  te silniki ) ale tak się nie dzieje na pewno, pod warunkiem, że ktoś nie ma silnika "zawalonego kosem,"  ale to też jest niemożliwe z czysto technicznej oczywistości (choć tak zawalone silniki widziałem już). Gdyby w silniku miało się odrywać kawałkami tyle nagaru, to ten silnik już w zasadzie nie miał by mocy i stan jego byłby już agonalny. Jeśli wiesz / widziałeś jak wyglądają w tym silniku kanaliki na szklankach popychaczy zaworów, to gdyby było już tak, że czysty olej miałby zapychać zbieranym czy dokładniej zmywanym - czego nie robi - nagarem, to byłoby zapewne śmiertelne dla wielu silników. Olej nie rozpuści na pewno żadnego nagaru - ba, byłoby dobrze, gdyby w skład oleju któregokolwiek producent tak zainwestował i tak doposażył olej w dodatki, żeby olej działał jak płukanka. Nie ma takiej możliwości żaden olej. Olej ma jedno z zadań / przeznaczeń, owszem - utrzymywać w czystości - czyt. zbierać wszelkie osady miedzy innymi i transportować je do filtra, ale nigdy nie doprowadzi do zatkania kanałów a tym bardziej kanalików - które w tym silniku są średnicy ok 1 mm z tego co pamiętam (orientacyjny rozmiar, nie mierzyłem ich).  Jeśli doszłoby albo dojdzie do zatkania kanalików tych najmniejszych - bo z racji ich średnic one pierwsze się poddały by a są one na panewkach korbowodów, wału i popychaczach zaworów między innymi, to zapewne w błyskawicznym czasie silnik się zatrze, tak po prostu, szczególnie jechany z większym pełniejszym obciążeniem (w większym zakresie prędkości obrotowej silnika - nie mylić z obciążeniem masowym / załadunkiem). A jeśli tak się zadzieje to już silnik był masakrystycznie zrośnięty nagarem, co jest skutkiem zaniedbań - przede wszystkim interwały olejowe wyższe niż 10000 km. i nie ma tu żadnych olei LongLife, każdy silnik w obecnym czasie i przy obecnych paliwach - ich składzie i jakości, a szczególnie czym nowszy silnik tym bardziej bez wyjątku interwał olejowy max 10000km a w 80-90% jeżdżony w mieście (w szczególności diesle a to już jest masakra ) interwał skracamy tylko i w zasadzie na korzyść dla silnika nawet do 5000 km. Wystarczy spojrzeć w normalne tabele producentów (nie wszystkich niestety) i tam podane jest "eksploatacja: warunki ciężkie - góry / miasto interwał zalecany co 5000km, warunki normalne (długie odcinki tras, autostradowe przebiegi - interwał co 10000km. Nie ma gdybania,jakimkolwiek olejem zalejesz silnik oczywiście w zakresie parametrów wskazanych dla danego silnika, ale z tym maksymalnym interwałem, a jeśli go skrócisz to tylko na korzyść i to znaczącą dla silnika i jego kondycji i dająca się odczuć znacznie użytkownikowi w użytkowaniu i braku większych problemów poza okresowymi zmianami płynów. I ot cała filozofia stosowana, a w każdym nowszym silniku a tych super cud nowych to tylko i wyłącznie takie działanie wydłuży ich żywot i bezawaryjność ponad magiczne 100-150 tyś. km.

 

Dlatego profilaktyka jak najbardziej wskazana - dodatki do paliw - czego nie dodają tyle ile w pięknych reklamach podają producenci, i oczywiście profilaktyczne płukanki przy zmianach oleju - dlaczego ?? A no ponieważ jak nie każdy widać jest świadomy - spuszczając olej w obiegu pozostaje około 300 do nawet 500 ml oleju który nie spłynie. TAK 500 ml nie wyssałem sobie z fantazji, a no np. sam osobiście w swoim innym samochodzie do tego doszedłem wysysając za każdą teraz już wymianą z kielicha wkładu olejowego, który to każdy z reguły po spuszczeniu oleju po prostu wymienia wkład i zalewa świeżutkim olejem. Ale poza tym moim przypadkiem normalnym jest, że w zależności jeszcze jak dokładnie wykonywana jest wymiana oleju - to pozostaje pewna ilość oleju zawsze w każdym silniku w misce olejowej, nie spłynie stamtąd nigdy  całość zużytego oleju. I co się dzieje dalej - a no zadowolony mechanizator czy użytkownik zalewa sobie świeżutki olej i....a no właśnie i tu już mamy  pierwszy znaczny spadek parametrów oleju nowego - wymieszał on się z pozostałościami i oczywiście zmyje pozostałości z układu olejowego, czyli już mamy znaczącą zmianę właściwości oleju nowego. I dalej - eksploatacja niekorzystna (krótkie przebiegi) i super ekologiczne paliwo (Pb i diesel) dopełniają reszty. Dlatego tak znaczące jest odpowiednie podejście do doboru oleju, jego odpowiedniej wymiany (płukanka pozwala na znacznie dokładniejsze pozostawienie czystego układu olejowego po zlaniu zużytego oleju) czego w serwisie na pewno nie zrobią rzetelnie wymianę oleju. No ale, nie będę nikogo przekonywał ani namawiał. Tylko zawsze mogę podpowiedzieć a na pewno chętnie słucham / czytam - jak tu właśnie  - i jak najbardziej przyswajam i pozostawiam sobie cenne uwagi i spostrzeżenia. Dlatego też cały mój ten wywód może i nudny ale niech się przyda  - wszystko to z praktyki wsparte teorią.

Edytowane 21 Czerwca 2021 przez Sid.

 

[adam1954]

14 godzin temu, Sid. napisał:

te silniki nie "żrą oleju" bez przyczyny (na bank żrący jest po interwałach zaleconych na serwisowych wymianach oleju - 30000km, tak miały już  zalecone  te silniki )

Jest na forum temat który założył kolega , który kupił nowe auto z tym silnikiem i opisywał dokładnie przebiegi i czas od zakupu z salonu oraz zużycie oleju.

I to nie tylko ten silnik ale dużo silników 16V .

Byl nieraz taki opis które silniki lubią olej. I nie jest ich mało

Poszukaj i poczytaj.

A w ogóle mam wrażenie że próbujesz zaproponować jakiś produkt

 

[Gość Sid.]

20 minut temu, adam1954 napisał:

Jest na forum temat który założył kolega , który kupił nowe auto z tym silnikiem i opisywał dokładnie przebiegi i czas od zakupu z salonu oraz zużycie oleju.

I to nie tylko ten silnik ale dużo silników 16V .

Byl nieraz taki opis które silniki lubią olej. I nie jest ich mało

Poszukaj i poczytaj.

A w ogóle mam wrażenie że próbujesz zaproponować jakiś produkt

Witam. Masz złe wrażenie. Zawsze jestem może "wylewny" z wiedzą. ale irytuje mnie brak świadomości i powielanie tej złej świadomości i wiedzy. Dlatego czasami się wypowiem długim monologiem, bez urazy. Nigdy nikogo nie namawiam na nic ani nie będę przekonywał. Przedstawiam fakty z własnego doświadczenia praktycznego i tyle. A jak widzę, nadal jeszcze zaszłości złych jest dużo i niestety ludzie/ użytkownicy/ kierowcy płaca duże czasami pieniądze a efekty są marne.  Dlatego kto chce niech sobie weźmie i zachowa w głowie co tam chce. Na pewno nie zaszkodzi nic z moich oddanych wiadomości . Nie wiem skąd masz takie wrażenie. Nic nigdy nikomu nie robię be konsultacji i przedstawienie opcji do wyboru oczywiście realnych i sprawdzonych zawsze z zaznaczeniem, jeśli jest jakaś nieodkryta możliwość. Wszystko co wcześniej wysnułem, jest poparta własnymi doświadczeniami, sprawdzeniami, zastosowaniami. Jak coś potrzeba mogę się podzielić informacjami i tyle. A wrażenia są złe i dobre :):):):) . Uprzedzenia tez nie są dobre.

 

Co do tych silników i opisów - nie będę się wypowiadał, nie wiem co kto zrobił i jak dbał. Z reguły kupujesz nowy - już w tych latach były te złe początki - i interwał oleju możesz zrobić tylko tak, jak producent przewidział, bo jeśli inaczej to musisz zapłacić extra. A naprawdę, żeby było wszystko długo i optymalnie pracowało musi być zachowane wiele pewnych zasad, które to są nie do nagięcia, jeśli chodzi o silniki - czym nowsze to - jak to fajnie ktoś powiedział - "....kiedyś to robili z metalu a teraz robią ze złotka od czekolady..." :):):)

 

[adam1954]