Amortyzatory kraft

[ArKos]

46 minut temu, Asykom1 napisał:

Czepiacie się krafta, a założyłem i dobrze się kieruje i trzyma się drogi

Jak to mawiają nasi przyjaciele Rosjanie: pożywiom, uwidim...

 

Jeśli dojadą do końca gwarancji, to będzie to sukces. No chyba, że auto robi kilka tysięcy rocznie.

 

[Asykom1]

15 tys rocznie miej więcej wychodzi aby chociaż 2 lata wytrzymały to będzie dobrze. Arkos, a twoim zdaniem jakie kupować, jakie ty byś kupił, może tak 

 

[ArKos]

49 minut temu, Asykom1 napisał:

Ja zawsze kupuje części że średniej półki.

Nooooooo. Średnia półka to np. Kayaba albo Sachs ale na pewno nie Kraft, Hart, QAP, Kager albo inne badziewie. KYB czyli Kayaba to ok. 450zł za komplet na przód.  Sachs ok. 360zł. Górna półka zamienników to ceny w okolicy 600/para wzwyż, np. Monroe czy Bilstein.

Kraft to 250zł za parę... Mówi to coś koledze?
Nie da się kupić dobrego wyrobu za śmieszne pieniądze.

Gdyby tak było, to na ulicach nie widywałoby się Fiata, Dacii, Opla, tylko jeździłyby same Bentleye, Maybachy i Maseratti. Jakość wyrobu idzie bezpośrednio w parze z jego ceną. 

 

Przykład z mojego podwórka: Astra H córki, 2007 rok, przebieg 232.000km i FABRYCZNE przednie i tylne amortyzatory. Na naklejce wyraźnie widać datę produkcji. Na ostatnim przeglądzie sprawność w przedziale 75-80%. No ale oryginał kosztuje ponad 500 za sztukę.

 

 

 

[Asykom1]

Ja dałem 360 za komplet na allegro

 

[adam1954]

22 minuty temu, ArKos napisał:

Sachs ok. 360zł.

Raz tylko dałem się nabrać jeszcze w Felicji na tego producenta.

I po roku jeden się rozciekł.

A SRL od 2015 roku , w sobotę byłem na przeglądzie i miały po 72 %

 

To samo się dzieje z Wahlerem

Dwa termostaty poszły w kosz.

Dopiero Vernet spełnił oczekiwania.

 

[Asykom1]

Widzicie nie zapytałem a kupiłem. Teraz już za późno. Mam nadzieję że wytrzyma z 2 lata, a później kupię co wy piszecie. 

 

[adam1954]

Spokojnie 2 lata na pewno pojeździsz.

 

[Marcin 83]

Nie ma co płakać. Będziesz naszym obiektywnym testerem kraftow. 

 

[Asykom1]

 

5 minut temu, adam1954 napisał:

Spokojnie 2 lata na pewno pojeździsz.

No i gitara. Jak się rozsypią to dam znać. 

 

[ArKos]

2 godziny temu, adam1954 napisał:

po roku jeden się rozciekł.

Wiesz ile oryginałów na gwarancji się nawymieniałem? Może nie ze względu na wycieki ale na stukanie.

Byś się zdziwił.

Po prosty niefart i tyle.