adam1954 Opublikowano 20 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2022 Sprawdziłeś czy linki nie zapieczone?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin 83 Opublikowano 20 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2022 Można w opcomie , no i jak dwa razy zaciągniesz powinno mocniej trzymać. Gdzieś nawet czytałem o procedurze przyuczenia , czy tam adaptacji poprzez włączenie zapłonu trzymaniu hamulca i ileś tam razy zaciągnąć ręczny na zapłonie. Ale to trzeba by się zagłębić   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zloty_2000 Opublikowano 1 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2022 W dniu 20.05.2022 o 18:16, Marcin 83 napisał: Można w opcomie , no i jak dwa razy zaciągniesz powinno mocniej trzymać. Gdzieś nawet czytałem o procedurze przyuczenia , czy tam adaptacji poprzez włączenie zapłonu trzymaniu hamulca i ileś tam razy zaciągnąć ręczny na zapłonie. Ale to trzeba by się zagłębić Na 9 czerwca mam wizytę z wymianą tarcz i klocków przód i tył to może się podpytam jak oni dają sobie radę z hamulcem ręcznym i dam znać (jak podzielą się wiedzą). Co do pociągnięcia dwa razy - to jak pamiętam z instrukcji jedno pociągnięcie zaciąga ręczny na tyle, by przy niewielkich pochyłościach trzymać auto natomiast dwa pociągnięcia to (nie chcę przestrzelić z nazwą, ale mi się kołacze) tryb blokowania ręcznego górski przeznaczony na mocne pochyłości.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zloty_2000 Opublikowano 19 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2022 No dobrze, to wracamy do epopei z tarczami i klockami marki Eurorepar :-) Od 9 czerwca mam na obu osiach wymienione tarcze i klocki. Pierwsze dwa dni jeździłem sobie delikatnie i spokojnie (niech się ułoży mi wszystko) i ładnie hamują, bez zgrzytania czy dziwnych odgłosów. Wszystko gładko i ładnie, co też dobre to, że pierwsze hamowania nie dawały jakiegoś dziwnego "smrodku" (chyba w komplecie Bosh'a tak miałem) gdy rozgrzały się klocki i tarcze. Miałem też okazję parę razy zahamować na psutej drodze z 90 do zera na ostro - i nadal uważam, że działa wszystko całkiem sprawnie, auta nie ściąga, nie trzepie przy hamowaniu, po rozgrzaniu hamulce jak dla mnie mają praktycznie taką samą skuteczność jak zimne. Ogólnie - przejechane około 450km i jak na razie wszystko działa jak należy. Niestety zapomniałem się zapytać o programowanie ręcznego, jak oni to robią - postaram się przy jakiejś okazji o to spytać.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zloty_2000 Opublikowano 6 Października 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2022 Minęło trochę czasu od ostatniego wpisu o tarczach, więc warto co nie co uzupełnić :-) . "W tarczach" jest już jakieś 4,5tyś km przejechane. Sprawują się bardzo ładnie, przerobiłem parę hamowań "awaryjnych" pod rząd (na drodze techniczne) z prędkości 80-90km/h do zera z hamulcem w podłodze. Nie zauważyłem jakichś zmian w długości drogi hamowania, auto pewnie się zatrzymywało i przy hamowaniu szło prosto, tarcze nie tłukły po rozgrzaniu. W codziennym użytkowaniu też dają sobie dobrze radę. Mam teraz poligon testowy przy poruszaniu się po okolicy, bo przebudowują mi główną drogę do której muszę dojechać i praktycznie non stop w korku albo hamowania co parę chwil. Zobaczymy jak to zdzierżą hamulce :-)   1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.