1.7 74kW 16V Z17DTH Zerwany pasek wieloklinowy

[Gość DeX]

Witam, w zeszłym tygodniu w moim autku zerwał się pasek wieloklinowy, mianowicie rozpołowił na pół. Po oględzinach wyszło, że napinacz do wymiany. Dopiero dzisiaj dostałem ową część, wstawiłem i zonk. Pasek ściąga z koła pasowego po niespełna pół obrotu, zawsze w tym samym miejscu. Żadne inne rolki, alternator itp nie mają luzu. Czy przyczyną "ześlizgiwania się" paska może być pokrzywione koło pasowe spowodowane zerwaniem paska?

 

Czy może napinacz należy ustawić w jakimś konkretnym położeniu?

 

Wstawiłem rodzaj silnika/ andrzej_m55

 

[Gość DAROMV6]

Koła nie powinny mieć bicia (przy delikatnym nie powinno jeszcze ściągać paska).

Obadaj elementy poprzedzające tj. koło/rolkę. z której pasek przekazywany jest na koło wału i sprawdź czy wszystkie są w jednej linii/osi.

 

[Gość DeX]

Koło pasowe jest jakby kilka milimetrów głębiej reszta jest w jednej płaszczyźnie. Czy napinacz trzeba ustawiać w odpowiedniej pozycji po wymianie go?

 

Pasek ściąga zawsze w jednym tym samym miejscu w stronę na zewnątrz od silnika. Zaznaczyłem na rysunku w którym miejscu wywala pasek.

 

 

Czy ktoś ma jakś instrukcję, opis o tym jak krok po kroku jak należy wymieniać pasek/napinacz oraz do tego schemat z układem paska?

 

Pasek jes założony mniej więcej w ten sposób. Czy dobrze?

 

Czy być może coś się dzieje z alternatorem? Sprawdzałem to luzu na kółku alternatora nie ma? Czy samo w sobie mogło w jakiś sposób przeskoczyć lub zmienić kąt?

 

[Gość DAROMV6]

tak,

Jeżeli jedno koło będziesz miał przesunięte do przodu bądź tyłu,

to pasek będzie zrzucało lub będzie prowadziło do jego uszkodzenia

Tak jak powiedziałem - koła w jednej linii (patrząc z boku)

Może była jakaś podkładka (pod którymś kołem) i została zdjęta,

albo napinacz nie ten i za bardzo wystaje

 

[Gość DeX]

Napinacz został zakupiony w serwisie opla. Oryginalny, te same numery, identyk. Więc napinacz odpada. Zdemontowałem rónież koło pasowe, jest ono zamocowane na 4 śrubach, lecz żadnych podkładek za kołem nie było. Za chwilę pozaglądam do alternatora.

 

Jeżeli dysponujesz schemetami od z17DTH to czy możesz mi udzielić informacji czy za kółkiem pasowym powinny być jakieś podkładki lub w innych kółkach?

 

Lecę do garażu. Będę w miarę możliwości odpisywał na bierząco jak coś.

 

 

Odpaliłem autko i pasek jest narazie ok. Nie dokręcałem napinacza do końca, docisnąłem go delikatnie łomikiem oraz docisnąłem kółko od alternatora i narazie jest ok. Kółko alternatora 3ma się na jakby "frezach" możliwe aby się obluzowało? Czy może to wina napinacza?

 

Jeszcze raz ponawiam prośbę o informacje dotyczące montażu/regulacji napinacza w Z17DTH.

 

[Gość brzoza]

Lecę do garażu. Będę w miarę możliwości odpisywał na bierząco jak coś.

Myślę ze wszystko dokładnie poczytasz!! zwłaszcza punkt 4.. o nie osiowym prowadzeniu paska!!. wymagana tu jest duża precyzja montażu!! http://www.motofocus.pl/technika,4978,montaz-paska-rozrzadu-w-silnikach-gm-isuzu-17d.html

 

[Gość DeX]

Ale tu nie chodzi o pasek rozrządu tylko o pasek klinowy od alternatora/wspomagania/pompy

 

chyba że czegoś tam nie doczytałem ...

 

Przejechałem się nie przekraczając 120 i narazie jest ok. Tylko słychać taki świst gdzieś z pod pokrywy rozrzadu w czasie gdy spadają obroty.

 

[ Dodano: Sob Lip 25, 2009 17:12 ]

Odświeżam temat, a więc przejechane jakieś 3 tysiące - 4 tys. km i wszystko z comboskiem jest ok jak narazie. W międzyczasie wymieniłem rozrząd i autko sprawuje się naprawdę świetnie. Spalanie między 5.8 a 6.7. Ostatnio w trasie 300km spalił mi 6.3

 

Także na relaxie

 

[Gość korba]

Dołączę się do tematu. W moim przypadku chodzi o pasek klinowy. Problem w tym, że przy silniku znajdują się dwa paski klinowe, a ten od alternatora jest bliżej silnika. Proszę aby ktoś udzielił mi informacji, jak zdjąć ten drugi pasek. Nie mogę tam znaleźć żadnego napinacza.

 

[Gość DeX]

Hmmmm nie wiem jak jest w innych silnikach ale w moim Z17DTH jest jeden pasek i jeden napinacz, odciągasz napinacz i ściągasz pasek. W Twoim przypadku tak na chłopski rozum wydaje mi się, że powinna być jakaś rolka prowadząca, która naciąga pasek i zapewne są śruby z regulacją od tej rolki ale nie jestem pewien na 100%.

 

Wcześniej tak miałem w maździe że była rolka którą się odciągało przy poluzowanych śrubach i pasek ładnie schodził. Powinien się tu jakiś specjalista wypowiedzieć.

 

Podaj chociaż o jaki silnik chodzi ewentualnie symbol może uda się znaleźć jakiś schemat.

 

[Gość korba]

DeX, Dziękuję koledze za odpowiedź. Po dokładnych oględzinach znalazłem sposób na wymianę tych pasków. Jeśli będzie zainteresowanie to zrobię jakąś fotkę i opiszę, jak to zrobić.