grzanie silnika 2-letnia "ciekawostka"

[Gość xflash]

poziom wody w zbiorniczku był niby prawidłowy, ale gdy zacząłem odkręcać korek od razu poziom podniósł się pod samą górę i woda zaczęła wytryskiwać spod korka jak zamieszana Cola z butelki.

to akurat jest normalne zjawisko

Czy aby napewno?...

Pytałem paru ludzi którzy coś mają pojęcie i potwierdzili że jak są twarde węże, podnoszący się poziom płynu chłodniczego (wylewanie przy odkręcaniu korka) i wentylator ciągle się włączający, to świadczy o tym, że kompresja dostaje się do układu chłodzenia.

Hmmm ... nie pomyślałem o prostej rzeczy -może na razie po prostu inny korek dla próby zakręcę...

 

[Gość silvo44]

to akurat jest normalne zjawisko

... nie jest normalne - xflash ma rację - UPG jest do wymiany ... ale korek można zmienić -koszt niewielki a może, może ...

 

[Gość xflash]

kurde Panowie mam ten sam problem szok wymieniona uszczelka...

no teraz to mi dało do myślenia. Masakra jak zacznę wszystko robić głowica itd, nie dość że kupa czasu to i pieniędzy i okaże się że to nic nie zmieni...??

 

[Gość gomezzz1]

xflash napisał/a:

poziom wody w zbiorniczku był niby prawidłowy, ale gdy zacząłem odkręcać korek od razu poziom podniósł się pod samą górę i woda zaczęła wytryskiwać spod korka jak zamieszana Cola z butelki.

 

 

to akurat jest normalne zjawisko

dokładnie to jeszcze nie znaczy,że jest uszkodzona UPG, normalne jest zjawisko, że przy rozgrzanym płynie chłodniczym po odkręceniu korka zbiorniczka chłodniczego "wylewa" się płyn...stąd naklejki i ostrzeżenia aby nie odkręcać korka przy rozgrzanym płynie (ryzyko oparzenia itp) a jeżeli już to bardzo ostrożnie aby zmniejszyć ciśnienie w układzie chłodzenia.

 

Czy aby napewno?...

Pytałem paru ludzi którzy coś mają pojęcie i potwierdzili że jak są twarde węże, podnoszący się poziom płynu chłodniczego (wylewanie przy odkręcaniu korka) i wentylator ciągle się włączający, to świadczy o tym, że kompresja dostaje się do układu chłodzenia.

też masz rację, twardniejące węże "wyganianie" płynu to są objawy uszkodzonej UPG i dostawaniu się spalin do układu chłodzenia

 

[Gość xflash]

gomezzz1... no coś w tym co napisałeś jest prawdy :)

Heeh, a może to po prostu głupi korek od zbiorniczka nie działa - nie puszcza ciśnienia i się ono zbiera, no i węże twardnieją, a jak wiadomo z podstaw fizyki - jak się robi ciśnienie to i temperatura rośnie. Kurcze czemu mój rozum zawsze zaczyna od najtrudniejszych rzeczy , a na najprostsze zwykle już jest za późno?... -Na szczęście są fora takie jak to i przeczytanie kilku wypowiedzi daje do myślenia i jeszcze nie wziąłem się za te najbardziej czaso-kosztochłonne naprawy. Jutro poszukam po prostu nówkę oryginał korek (chyba że ze śmallegro zamówię to za parę dni będzie) i zobaczę czy coś się zmieni.

pozdrrr

 

[Gość pouloni]

ehhh u mnie zamiana korka nie pomogla dalej sie grzeje...ale hmmm wczoraj wieczorkiem jak sie zrobilo zimno wlaczylem nawiew cieplego powietrza po w sumie niedlugim czasie wskazowka od temp spadla pomiedzy 90 a 95 stopni. a na postoju przy wlaczonym grzaniu asterix grzeje sie wolniej... nie wiem czy to cos konkretnego ale moje przemyslenia chwilowo kraza wogol tego

 

[Gość GmsMetallica]

pouloni, to normalny objaw ze silnik będzie się wolniej grzać jak włączysz ogrzewanie (zwłaszcza zimą to elegancko widać) bo chłodzisz płyn dodatkowo przez nagrzewnice która oddaje ciepło do kabiny skutkiem czego jest potrzebna większa ilość energii - ciepła by zagrzać tą sama ilość płynu

 

[Gość gomezzz1]

ehhh u mnie zamiana korka nie pomogla dalej sie grzeje...ale hmmm wczoraj wieczorkiem jak sie zrobilo zimno wlaczylem nawiew cieplego powietrza po w sumie niedlugim czasie wskazowka od temp spadla pomiedzy 90 a 95 stopni. a na postoju przy wlaczonym grzaniu asterix grzeje sie wolniej... nie wiem czy to cos konkretnego ale moje przemyslenia chwilowo kraza wogol tego

to normalne, że jak włączysz dmuchawę i nastawisz nawiew na ciepłe powietrze to Ci spada temperatura, najprościej pisząc nagrzewnica działa ja chłodnica, jeżeli masz sprawny wentylator chłodnicy,nie gotuje Ci płynu, "nie wygania" płynu z układu, nie robi wyższego ciśnienia w układzie chłodzenia, masz sprawną UPG to musisz się nauczyć z tym żyć, TTTM u mnie było to samo w Astrze UPG była ok, wcześniej jeździłem Omegą 2.0 8V tak samo się działo...

 

Nawet dorobiłem sobie włącznik dodatkowy w Astrze aby samemu włączać wentylator niezależnie od temperatury płynu...ale tak jak pisałem jeżeli wentylator załącza Ci się tak jak powinien to nie musisz nic kombinować

 

[Gość pouloni]

no dobra a powiedzmy ze mam ten termostat ktory otwiera sie przy 93 stopni ( bo nawet nie wiem jaki byl kupiony bo mowiac w sklepie opel astra F 1,4 8v od razu dostalem termostat) a gdybym kupil ten otwierajacy sie przy 85 teoretycznie mogloby to poprawic chlodzenie ale pewnie w stojac w korku niewiele to da... wiesz szlak mnie trafia jak patrze na wskazowke wchodzaca pod czerwien i nasluchujac wlaczajacy sie wentyletor a co do przelacznika tez myslalem nad tym albo nad zalozeniem wentylatora dwustopniowego bo ja mam niestety jednostopniowy. ale rok temu tak mi sie asterix nie grzal jak teraz. wczesniej owszem przedmuch uszczelki wszystko jest ok pojechalem po 900km na sprawdzenie szczeslosci i wykazano ze jest tak jak byc powinno a mimo to grzeje sie... co sadzisz albo o termostacie 85 czy moze poszukac wentylatorka dwustopniowego ale zapewne kable bym musial zmieniac bo wtyczne od wentylatora mam chyba dwu pinowa a do takiego wentylatorka ida z tego co pamietam trzy kabelki

 

[Gość peck]

pouloni, moim zdaniem daruj sobie termo o niższej temp. i wentyl-2biegowy, stracisz czas i kasę a nic to pewnie nie da. W moim przypadku coraz bardziej po ostatnim oryginalnym czujniku temp. dochodzę do wniosku że problem leży na linii - czujnik temp. przy kolektorze - poprzez przewody - do wskaźników na desce. Chociaż mogę się mylić.