Skocz do zawartości

Elektryka oszalala - Astra 1.7 DTI


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie forumowiczow,

 

Dzisiaj rano wybieralem sie na wazna rozmowe kwalifikacyjna w sprawie stanowiska o jakim dawno marzylem. Ku mojemu zdziwieniu zaraz po wjesciu do samochodu okazalo sie ze najnormalniej w swiecie moja astra po 20 miesiacach bezawaryjnej jazdy nagle odmowila posluszenstwa. Akurat w ten dzien!:?:!!

 

Przekrecilem kluzyk wlaczylem ulubiona plyte podpialem nawigacje i bedac gotowym do odpalenia silnika radio zupelnie sie wylaczylo a wskazowki troche zwariowaly. Rozroszunki nie chcial krecic - ledwo sie obrocil. Udalo mi sie jednak odpalic na kablach. Po minucie jednak obroty silnika sie zwiekszyly i wywalilo dwie kontrolki (cos zwiazanego z elektronicznym ukladem chlodzenia oraz management silnika), po kilku chwilach zapalila sie kontrolka od poduszki i recznego. Ponadto stracilem wspomaganie. Silnik pracowal na zwiekszonych obrotach ok 1200/min. Po 5 minutach kiedy dodalem gazu tak ok 1600/min chwilami odzyskiwalem wspomaganie ale kontrolki zapaly sie i gasly a wskazowki na desce wariowaly. W koncu zgasilem samochod. Jestem przekonany ze pracy nie uda mi sie dostac ale moze drodzy forumowicze powiedzielibyscie mi moze co sie dzieje z moja Astra zanim oddam w rece nieudolnych brytyjskich mechanikow!:?:!!!

 

Bardzo prosze o pomoc

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34207-elektryka-oszalala-astra-17-dti/
Udostępnij na innych stronach

Proponuję sprawdzić:

 

1. Akumulator.

2. Alternator.

 

To na początek. Brak napięcia równa się brak wspomagania, spadki napięcia to również szaleństwo wszystkich kontrolek.

 

Osobiście stawiam na padnięty alternator lub jakieś zwrcie w nim, chyba że akumulator jest już taki słaby i nie przyjmuje prądu.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34207-elektryka-oszalala-astra-17-dti/#findComment-41835
Udostępnij na innych stronach

Niestety, złośliwość rzeczy martwych.

 

Trudno jednoznacznie powiedzieć co może być, przyczyną, trzeba jednak od tego zacząć, sprawdzić akumulator po naładowaniu (oczywście) oraz kontrola słynnego alternatora (padają niestety czasem), gdyby okazało się że alternator to zastanów się jednak trzy razy zanim go będziesz regenerował (częsci drogie a zazwyczaj po naprawie jednego za jakiś czas pada w nim pozostała część), ofert zamiennikow i używanych jest duzo.

Przyczyn innych oczywiście może być bardzo wiele, np zwarcie w instalacji czy samej pompie wspomagania lub jakimś innym miejscu może to powodować spadki napięcia i rozładowywanie akumulatora, jednak osobiście proponuję sprawdzić akumulator i alternator.

Daj znać co było przyczyna.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34207-elektryka-oszalala-astra-17-dti/#findComment-41833
Udostępnij na innych stronach

Napewno Ci dam znac. Z tego co sie orientuje (moge sie mylic) wspomaganie w Astrze G jest elektryczne? Zastanawialem sie tylko czy moge cos zrobic aby w 2 godziny byc gotowym do jazdy samochodem tak bym mogl zdazyc na rozmowe kwalifikacyjna ale chyba nie ma szans :?: Cholera jasna!:?:!!

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34207-elektryka-oszalala-astra-17-dti/#findComment-41832
Udostępnij na innych stronach

Pompa wspomagania jest niestety zasilana elektrycznie.

A ładowałeś chwile ten akumulator?, jeżeli będziesz go ładował to porostu lepiej opdłącz kleme (fakt że komp straci pamięć ale lepsze to niż ryzyko uszkodzenia alternatora jeżeli byłby ok.).

Podładuj akumulator odpal auto i jak zapalisz auto to sprawdź ładowanie na zaciskach akumulatora i jakie to są wartości.

Bez obaw odłączenie kelmy nie spowoduje bałaganu w sterowniku.

Oczywiście pamiętaj żeby zaplon był wyłączony i drzwi otwarte.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34207-elektryka-oszalala-astra-17-dti/#findComment-41830
Udostępnij na innych stronach

Samochod pracowal przez okolo 10 minut po odpaleniu na kable i przez caly ten czas objawy pojawialy sie i znikaly (lampki kolejno zapalaly sie i gasly, wariowaly wskazniki i znikalo i pojawialo sie wspomaganie). Jako ze nie wiedzialem co sie konkretnie dzieje nie podejmowalem sie jazdy tym bardziej ze mieszkam w dosc gorzystej malej miejscowosci. Postaram sie podladowac akumulator. Czy koniecznie trzeba przejsc caly cykl 20 godzinny czy moge to zrobic w 2 godziny i sprawdzic rezultat? Dodam ze bylem ponownie przy samochodzie i na wskazniku akumulatora nic kompletnie nie widac. Jest zupelnie przezroczysty. Zmartwily mnie te wszystkie objawy i to ze silnik byl wciaz na wyzszych obrotach.

dodano

 

Moje pytanie rowniez brzmi czy mozna ladowac bezobslugowy akumulator

 

scaliłem posty/daro

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34207-elektryka-oszalala-astra-17-dti/#findComment-41819
Udostępnij na innych stronach

Samochod pracowal przez okolo 10 minut po odpaleniu na kable i przez caly ten czas objawy pojawialy sie i znikaly (lampki kolejno zapalaly sie i gasly, wariowaly wskazniki i znikalo i pojawialo sie wspomaganie)

Po odpaleniu przez kable odpaliłeś, ale nadal jest potrzebne napięcie do sterowania silnikiem. Przy braku ładowania spada poniżej min. poziomu i robi się tak jak u Ciebie (kontrolki wariują, wysiada wspomaganie).

Sprawdź miernikiem ładowanie alternatora .. o ile odpalisz jeszcze. Taka "choinka" to zazwyczaj wina alternatora (walnięty regulator, szczotki lub dioda).

Miej też na uwadze to, że niesprawny alternator może uszkodzić instalacje elektryczne (podzespoły elektryczne) w aucie

.

Moje pytanie rowniez brzmi czy mozna ladowac bezobslugowy akumulator

 

Jak najbardziej.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/34207-elektryka-oszalala-astra-17-dti/#findComment-41729
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności