Skocz do zawartości

Olej w zbiorniczku wyrównawczym


Gość Janek 27

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość select301

Ja opowiem o swojej. Temat ten sam

Olej w zbiorniczku wyrównawczym pojawiał się od poczatku zakupu auta (od mniej więcej roku)

Zbiorniczek był czyszczony, układ przepłukiwany - nic to nie dawało.

Kiedy przeczytałem o ominieciu chłodniczki oleju, pojechałem do mechanika umawiać się na tą operację.

Mechanior zajrzał, pocmoktał i powiedział, że tego nie zrobi bo chłodniczka ominięcie już ma zrobione !!

Zostało to już prawdopodobnie zrobione na zachodzie - auto kupione w komisie (nawiasem mówiąc-odradzam kupno w komisie-za dużo teraz wiem)

Głowica sprawdzana nie była, natomiast w jednym miejscu na silniku widać ślady jakiegoś czerwonego silikonu/uszczelniacza

Ostatnio doszedł mi nowy problem - po przejechaniu kilkunastu km nagle padła turbina: zero przespieszenia.

Dojechałem do domu, postawiłem auto. Następnego dnia wyjechałem w dłuższa podróż (150 km w jedną stronę). Turbina działała bez zarzutu. Niestety-w drodze powrotnej znów to samo-turbina przestała działać. Wczoraj znów działała bez zarzutu.

Kojarzy mi się to z postem wyżej, gdzie kolega pisał jak mech z salonu zapytali go czy turbo mu jeszcze nie padło (miał już zrobiony by-pass chłodniczki)

Dodatkowo z prawej strony silnika (nie wiem co to za część-dobrze ją widać patrząc przy skręconym lewym kole z boku auta (laik) pojawił się jakiś wyciek oleju spod przewodu)

 

Także jestem w kropce i noszę się z zamiarem wymiany całego silnika z osprzętem - nie widzę innego wyjścia.

Nie chcę auta sprzedawac w takim stanie żeby kogoś "obuć". Starczy że mnie oszukano w komisie (nie wspomniałem o klimie która padła po 2 dniach-nie wiem jak to zrobili w komisie, że przy jezdzie próbnej działała a za 2 dni mech znalazł dziure w chłodnicy klimat. O wymianie czujnika połozenia wału korbowego już pisał tez nie bede)

 

Auta mi szkoda bo blachy ma super, kolor ładny, cała skórzana, dobrze utrzymana jasna tapicerka, spalanie 5l.

 

Za ewentualne sugestie będę wdzięczny.

Serdeczności wszystkim forumowiczom.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość muzetus

Turbina Ci zapewne padła przez pominięcie chłodniczki, olej się przegrzał i za słabo smarował turbine. Jeżeli chodzi o wycieki to ja nie pomogę, nie znam się.

 

 

@Padek1

Z tym automatycznym włącznikiem jest jakiś dodatkowy problem, elektryk mówił mi, że są jakieś dodatkowe czujniki i ciężko dobrać taki sam, który będzie się załączał już przy 90 i nie wyświetlał w komputerze błędu. Musze rozeznać dobrze temat, popytać jakiś "fachowców". Dam znać jak do czegoś dojdę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adams4lta

Turbina Ci zapewne padła przez pominięcie chłodniczki, olej się przegrzał i za słabo smarował turbine. Jeżeli chodzi o wycieki to ja nie pomogę, nie znam się.

 

Jakby padła turbina to by padła na amen a z tego co kolega pisze wynika że jakiś czujnik nie kontaktuje np. przepływomierz lub zawór sterujący turbiną.

 

Podłącz auto pod kompa u kogoś kumatego i od razu powie Ci co i jak. Nie wymieniaj tylko sprawdź a potem zastanów się nad wymianą. Za dobre sprawdzenie zapłacisz pewnie ze 200 zł a za graty i silnika parę tysięcy...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość select301

Zaprowadził-em auto do, mam nadzieję, kumatego mechanika.

Odpuściłem na razie wymianę silnika: koleś ma najpierw sprawdzić co z głowicą (jeśli będzie trzeba planowanie, i nowa uszczelka)

Ma także sprawdzić chłodniczkę oleju i turbinę. Analiza komp też będzie zrobiona.

Zobaczymy - dam znać po wszystkim.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Select301 jeśli podjąłeś się sprawdzenia głowicy to od razu wymieniaj: uszczelkę pod tą głowicą (ślady czegoś czerwonego podobnego do silikonu podpowiadają, że być może próbowali łatać z niej wyciek), ale również i oringi pod wtryskiwaczami. Koszt może nie jest bardzo mały, ale przynajmniej wymienisz to co może paść. Dodatkowo zapytaj się mechanika, czy nie miał problemów z odkręceniem głowicy lub czegokolwiek co się niej tyczy.

I dodatkowo utwierdza mnie to w przekonaniu, że ten model auta z tym silnikiem- ISUZU to chyba ma jakiś bubel konstrukcyjny, bo za dużo tych przypadków jest...

@muzetus

myślałem bardziej o nowym włączniku automatycznym, takim drugim omijającym układ komputera, ale też zastanawiałem się czy nie spowoduje to błędów w komputerze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie to musisz wymienic oringi na obsadach wtryskiwaczy :znudzony: bo to przez nie dostaje sie olej do płynu. Jest już temat na forum z ceniami takiej zabawy. A co do błędów konstrukcyjnych to ja bym w tym silniku wymienił 3 <_< Wspomniane oringi na obsadach wtryskiwaczy, slynny sterownik pompy wtryskowej i lejący zawór TCV na pompie wtryskowej :maruda: Na forum juz było setki postów na te tematy :dobani:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

U mnie też w zbiorniczku na wierzchu pływa jakaś olejopodobna substancja,po przeczytaniu tych tematów również stwierdzam iż te silniki tak mają,auto nie kopci,nie ubywa płynu. Może kiedyś się tym zajmę,póki co jeżdżę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość select301

Witam ponownie

Jak pisałem jakiś czas temu auto było u mechanika. Założył nową uszczelkę, włączył do obiegu chłodniczkę oleju (była sprawna), turbina także jeszcze na spokojnie na chodzie. Jeżdzę do tej pory-oleju w zbiorniczku brak ;-).

Astra nie byłaby Astrą gdyby coś nie zepsuło się innego :)

Padł alternator, po wymianie diód i jeszcze tam czegoś znów zaczyna mi migać kontrolka ładowania i na moment wspomaganie pada.

Szczerze mam dość tego auta.....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie, znalazłem chyba najprostszy i najłatwiejszy sposób na problem z olejem w zbiorniczku. Jak zauważałem, że temperatura zaczyna nawet minimalnie rosnąć, to włączałem klimatyzacje. Wtedy pracują oba wentylatory i temperatura natychmiast spada. A w ogóle jak wiem, że może dojść do przegrzania to włączam wcześniej klimę i spokojnie stoję w korkach. Przez cale wakacje ani razu nie dostał się nowy olej do zbiorniczka, jedynie jakieś popłuczyny, których zapewne jest masa przyklejonych w układzie ( płukałem układ 2x).

 

Spróbujcie i piszcie jak to u was działa, pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności