1.6 8V-55KW/75KM X16SZR brak cisnienia w układzie chłodzenia

[Gość theorema]

mianowici w mojej aucie silnik sie grzej i bez znaczenie na tem, zewnetrzną czy też sposu jazdy, czy to trasa czy miasto cały czas łapie temperature 100 i powyżej aż włączy sie wentylator. wczoraj zrobiłem test i wyciągłem termostat i to samo po przejachaniu jakieś 15km trasy z prędkością około 80-90 km/h dobił do temperatury ponad 100 bez termostatu a węże są cały czas miękie chłodnica gorąca na całej wysokości,i przy 100 stopniach można odkręcić korek i nic nawet nie syknie.

dodam ża wymieniłem już chyba prawie wszystko w układzie chłodzenia,

-chłodnica jakieś rok temu w styczniu

-pompa wody(pompa sprawdzona wczoraj czy sie wirnik nie ukrecił) z termostatem(wachler) i rozrząd na wiosne w zeszłym roku zrobione nie całe 10tyś kilometrów do dziś

-w tym tygodniu głowica kompleksowo szczelność planowanie, nowe zawory z docieraniem, nowe świece nowe kable nowe śruby i uszczelki. wszystko w porządku,

-nowy zakrętka o zbiorniczka

 

dalej brak ciśnienia w układzie dodam jeszcze że niema wycieku nigdzie z układy olej czysty bez majonezu, a w płynie brak śladu oleju.

samochód normalnie odpal jak jest zimny a po dogrzaniu go do tem. ok100 łapie rozrusznik i nie może przeżucić, a po 5 min. kręci jak nowy(zimny).

 

[Gość zbyszek670]

Jak wszystko już wymieniałeś a nadal nie masz ciśnienia w układzie chłodzenia to masz gdzieś nieszczelność - dostaje się lewe powietrze - zaworek w korku od zbiorniczka wyrównawczego reguluje ciśnieniem w układzie chłodzenia - musisz poszukać mokrych plam (pod głowicą czy nie puszcza na uszczelce albo pęknięty zbiorniczek wyrównawczy , węże i wszelkie połączenia) najczęściej wina leży po stronie korka od zbiorniczka.

 

[Gość mietekforce]

Moze czujnik temp walnięty. Ja bym może zlał płyn chłodniczy odłączył węze od chłodnicy złapał za jeden koniec i dmuchnąć- oczewiscie układ bez termostatu albo załkowicie otwarty. Jesli coś sie blokuje to odrazu bedziesz wiedział bo z drugiego końca węza nie poleci powietrze. Taka moja mała sugestia. Tylko skoro termostat się otwiera układ pracuje prawidłowo czujnik włącza wentylator, hmmm może automatyczne ssanie ciągle jest włączone, jak ze spalaniem benzyny?

 

[Gość theorema]

Był problem z wężami od parownika ale wymieniłem oby dwa bo byly zeprzałe ze starości, wypłukałem układ płynem do płukania chłodnic .Czujnik tem. wymieniony, nowa pompa założona we wtorek, korek też nowy chyba trzyma bo jak ciepły tak około 100 stopni to po zgaszeniu samochodu jak odkręcam korek to wywala płyn jak zakręce to trzyma. może on poprostu tak ma trzymać koło 100 stopni, a przy około 104 włancza wentylator, ale znowu tak często nie włacza sie poprostu trzyma tak w granicach 95-102, bez znaczenia czy trasa czy miasto.

Jeśli ma ktoś jakieś jeszcze pomysły to prosze pisać.

dodano

Proszę pisać jak wam trzyma tęmperature w waszych samochodach, jaki silnik, trasa-miasto.

dzięki.

Edytowane 7 Lipca 2011 przez theorema
scaliłem posty

 

[Gość Mały 25]

ja mam w prawdzie opla astrę (1.4 8V), ale co to do temperatury to w trasie cały czas 95 , a w mieście wystarczy że postoje na światłach i cały czas 100 stopni na liczniku, i wentylator się włącza , pochodzi chwile, i tak w kółko . Mi też na początku wywalało płyn przez zbiorniczek wyrównawczy, ale gdy zmieniłem termostat ( starego termostatu była tylko ta zewnętrzna strona -środka nie było) problem z wyrzucaniem płynu ustał, ale temperatura wysoka. Dużo ludzi twierdzi, że opel lubi ciepło., inni będą się doszukiwać usterki, że tak nie może być, jeszcze inni robią sobie przełącznik w kabinie, który załącza wentylator .

 

[Gość mietekforce]

Napisz jeszcze przy jakiej temp zaczyna sie czerwone pole. Też mam V8 tylko ze 1,2 u mnie druga kreska za 90 st otwarcie termostatu zbija 1-1,5 kreski i potem maks do połowy pola. Nigdy w okolicach strefy czerwonej. Sprawdz jeszcze czy w przednim zderzaku nic nie blokuje dolotu do chłodnicy. Jakim stylem jazdy jeździsz? spróbuj troche ecodrivingu.

 

[Gość zbyszek670]

po przejachaniu jakieś 15km trasy z prędkością około 80-90 km/h dobił do temperatury ponad 100 bez termostatu a węże są cały czas miękie chłodnica gorąca na całej wysokości,i przy 100 stopniach można odkręcić korek i nic nawet nie syknie.

korek też nowy chyba trzyma bo jak ciepły tak około 100 stopni to po zgaszeniu samochodu jak odkręcam korek to wywala płyn jak zakręce to trzyma.

O co chodzi z tym ciśnieniem bo raz piszesz że go nie masz a drugi raz że jest w porządku? Czy to po ponownym wymianie korka od zbiorniczka podciśnienie w układzie chłodzenia wróciło do normy ?

 

[Gość theorema]

Napisz jeszcze przy jakiej temp zaczyna sie czerwone pole. Też mam V8 tylko ze 1,2 u mnie druga kreska za 90 st otwarcie termostatu zbija 1-1,5 kreski i potem maks do połowy pola. Nigdy w okolicach strefy czerwonej. Sprawdz jeszcze czy w przednim zderzaku nic nie blokuje dolotu do chłodnicy. Jakim stylem jazdy jeździsz? spróbuj troche ecodrivingu.

 

nie wiem przy jakiej tem. zaczyna sie czerwone pole, ale jeszcze nigdy nie dobił mi do czerwonego pola,w zderzaku nic nie blokuje, a mój styl jady to ogólnie spokojny trasa to do 100km/h piątka i około 1500 a 2000 obrotów, miasto delikatnie staram sie go nie żyłować.

 

 

O co chodzi z tym ciśnieniem bo raz piszesz że go nie masz a drugi raz że jest w porządku? Czy to po ponownym wymianie korka od zbiorniczka podciśnienie w układzie chłodzenia wróciło do normy ?

 

Z tego co czytałem na różnych forach to węże powinny być twarde a po odkręceniu korka na pracującym silniku powinno porządnie syknąć. czytałem gdzieś że ciśnienie robocze układu chłodniczego to 1-1.2 bara. u mnie tego niema. A że jest już dobrze to chodzi mi o to że już nie wywala wody i że wiatrak się już tak często nie włącza, a winny najprawdopodobniej był korek zbiorniczka, chodź głowica też nie była bez winy zawór wydechowy na pierwszym był popękany na wylot i nie miał styku na około 2 cm, płaszczyzny,

 

dodam jeszcze że mam znajomego który posiada vectre z takim silnikiem tyko z aparatem zapłonowym i i u niego w trasie ledwie wychodzi z niebieskiego pola a w mieście dochodzi do 90 stopni i bardzo rzadko przekracza 100 stopni a o włączeniu wentylatora możne zapomnieć, a musze przyznać że, ma ciężką noge.