sygnalizacja niedziałania ABS

[Gość popencjusz]

Sprawdzałeś sam te kable i kostki w nadkolu? Pisałem wyżej co było u mnie. Też kontrolki gasły po czasie zapalały się.

 

[marcov]

Skoro zdiagnozowano czujnik to go wymien. Nic innego na chwile obecna nie wymyslisz.

 

[Gość GMisio]

Skoro zdiagnozowano czujnik to go wymien. Nic innego na chwile obecna nie wymyslisz.

Miałem podobnie, w ciągu dwóch tygodni padły mi czujniki z lewej strony t+p.

Podaję linka do sklepu z atrakcyjnymi cenami

http://www.jmlparts.pl/96626080-captiva-czujnik-p-658.html

Pozdrawiam

 

[Gość beautifuldream]

U mnie jest ten sam problem. W sobotę po burzy zaświeciły się kontrolki od ABS, hamulca ręcznego, kontroli trakcji, napędu 4x4 i górskiego zjazdu. Samochód jechał normalnie ale nie podnosiła się wskazówka od prędkości. W niedzielę kontrolki zgasły, ale co jakiś czas zaświecały się i gasły. W poniedziałek nie świeciły już w ogóle. W czwartek zaczęły migać po zapaleniu silnika, a w pewnym momencie zaświeciła się kontrolka od silnika (samochód z kluczykiem). Wybrałem się do elektromechanika, podpiął komputer i wyskoczyły błędy z komunikacją absu. Mechanik stwierdził, że jest to problem ze sterownikiem abs. Może być zalana, albo po prostu zaśniedziała. Kod błędu to: UO121. Błędy zostały skasowane, ale facet powiedział, że za jakiś czas znowu się zaświecą i konieczna będzie naprawa. Tak też się stało. Po przejechaniu 40km kontrolki znowu zaczęły migać. No i teraz nie wiem czy odkręcać koła i sprawdzać kostki (mogą być zalane przez burzę) czy od razu umawiać do elektromechanika na wymianę sterownika??

 

[Gość Pawel bialek]

Witam jak, skończyły się te usterki?

Edytowane 8 Lutego 2019 przez Pawel bialek

 

[adam1954]

Popatrz na datę kiedy ostatni raz był na forum