Gaśnie na biegu jałowym

[Gość tunczyk1]

Witam. Moja corsa od ponad tygodnia dziwnie się zachowuje. Podczas jazy niespodziewanie gaśnie. Przeważnie gaśnie jak dojeżdżam do świateł i wrzucę na luz (ew puszczę nogę z gazu). Zapala się się kontrolka z samochodem i kluczem. Autko ma LPG ale zarówno na gazie jak i benzynie robi to samo. Profilaktycznie wymieniłem świece i dalej to samo. Nie rozłącza silnika po kilku kilometrach ale tak ok 15-20.

 

[Gość]

Zapala się się kontrolka z samochodem i kluczem

 

Oczywiście błędy sprawdziłeś bo to oczywiste???

 

 

 

Profilaktycznie wymieniłem świece i dalej to samo

 

Profilaktycznie to sie do dentysty chodzi.

W taki sposób wymienisz pół silnika i nie naprawisz usterki.

Kontrolka o której pisałeś nie świeci sie dla ozdoby.

Sprawdź błędy i dopiero wtedy pisz co wyszło.

 

[Gość tunczyk1]

Bylem na komputerze. Mechanik twierdził, że to wina czujnika położenia walka rozrządu. Kupiony wymieniony i dalej to samo. Okazało się, że czujnik był sprawny. Teraz twierdzi, że to wina łańcucha. Mówi, że jest rozciągnięty i trzeba wymienić. Oczywiście na częściach chce przyciąć. 500zl łańcuch i 350 wymiana. Natomiast w sklepie on kosztuje 170zl i ślizgacze 70zl. Czy to może być to? Czy wystarczy synchronizacja łańcucha? nie chce znowu eksperymentować bo to sporo kosztuje. Zwlaszcza, że wymienilem troszke rzeczy w tym miesiacu z zawieszenia.

 

[Gość tunczyk1]

Na domar złego jak zgasł to wysiadły wycieraczki. Działają tylko najszybsze.

Edytowane 21 Maja 2013 przez tunczyk1

 

[Gość marti82]

Mechanik stwierdził że to Wina wałka rozrządu?, po wymianie to samo? tylko koszt niepotrzebny!, wina może leżeć po stronie czujnika ale czujnika położenia wału! a nie czujnika wałka rozrządu; może też być tak że regulator biegu jałowego pada...a z tego co widzę masz Z12XE(P) I gdyby łańcuch był rozciągnięty i podlegał wymianie to myślę że byś to słyszał skręć kogoś z OP-COM i przebadaj na spokojnie błędy żeby się upewnić po czyjej stronie leży problem czy po stronie czujnika położenia wału lub regulatora biegu jałowego...

 

[Gość]

 

 

wina może leżeć po stronie czujnika ale czujnika położenia wału!

 

Dokładnie tak.

W silnikach serii Z awaria jednego z nich potrafi pokazać błąd drugiego.

Poza tym dobry mechanik nie wymienia części bo tak pokazuje komputer.

Najpierw należy podmienić część na inną sprawną a potem w razie potrzeby dać nową.

A tak to dzięki mądrości "super fachowca" jesteś z kasą do tyłu.