Czy można określić przebieg na podstawie zużycia alternatora?

[Gość Harren]

Panowie,

szukałem tematu, a nie znalazłem, dlatego pozwalam sobie założyć nowy wątek.

 

Otóż padł mi właśnie alternator w Astrze G z 2001 roku, przebieg wg licznika 170 000. Znajomy mechanik powiedział, że jego zdaniem na podstawie wyglądu alternatora i tego, jak był rozsypany, można stwierdzić, że auto w rzeczywistości ma przebiegu ok. 250 000 km.

 

Czy faktycznie można w ten sposób określić ewentualny przebieg? Ile alternator jest w stanie wytrzymać - można to określić, czy to wróżenie z fusów?

 

[Gość Gawlak]

magik hahahahaha

moze potrafi na podstawie lusterka wewnetrznego

albo zarowki oswietlenia deski okreslic

 

[Gość Harren]

Nie no, poważnie pytam. Jest przewidziana jakaś granica żywotności alternatora?

 

[Gość Gawlak]

zastanow sie chwile

 

jeden wytrzyma 100 inny 200 tysi

nie ma na to zadnej reguly

 

zywotnosc konczy sie na jednej z wielu awarii jaka moze go dopasc

 

[Gość mk5]

Nie jest przewidziana granica.Po alternatorze nie mozna okreslic przebiegu..w moim cdti naprawiałem 2 razy w ciagu dwóch lat,przebieg nie miał wplywu na naprawe,np łozysko po dwóch latach było do wymiany mimo niskiego przebiegu

 

[Gość Harren]

Dzięki, panowie.

 

Dopytuję, bo facet labiedził, że alternator jest tak rozsypany, że na bidę musi mieć przebiegu jakieś 250 000. A że auto było faktycznie zaniedbane (cóż, zakup pierwszego samochodu nie do końca się udał...) stąd moje wątpliwości.

 

Poza tym chcę niedługo go sprzedać i wolałbym wiedzieć, ile naprawdę ma przejechane.

 

[Gość Gawlak]

czasem lepiej nie wiedziec

 

[Gość mk5]

Popieram kolege wyzej,Nie wiem dlaczego wiekszosc sprzedawanych aut ma magiczny przebieg miedzy 170-190tys.Wszyscy pokonują niemal jednakowe km :-)

 

[Gość Gawlak]

jak to dlaczego ??

taki chca widziec kupujacy

wiec sie taki ustawia

niewazne czy auto ma 15 lat czy 5

diesel kombi z niemiec rocznie robi srednio 30000

latwo sobie polczyc ile ma 10 letni

300000

u nas magicznie znika polowa

smiech na sali

 

dopóki kupujacy patrza na przebieg

a nie na stan

dopóty beda takie przebieg na zegarach

 

[Gość mk5]

Gawlak wiem dlaczego :-) to było pytanie retoryczne :-) .Czesto biore udział przy zakupie aut, kupujący w większości niestety wola gorsze i tansze auta z magicznym przebiegiem, niż drozsze zadbane z przebiegiem ponad 200000.

Edytowane 3 Marca 2015 przez mk5