Praca silnika opel meriva 1.4

[Gość czesterbial]

Czyli że proponujesz na mineralny zmienić ?

 

[rafalgrzegorz]

Czyli że proponujesz na mineralny zmienić ?

Nie wiem gdzie to wyczytałeś, nowe motory nie powinny pracować na mineralnym oleju, a stare na syntetyku ( mam na myśli technologię nie datę produkcji ). Pisałem jaka jest przyczyna głośnej pracy hydro popychacz.

Jak najdłużej używać oleju zalecanego przez producenta danego silnika, robić odpowiednie wymiany oleju (10-15tkm lub 1 rok).

Kwestią inną jest też jakość tego oleju który się leje do silnika i tyle. Ja mam swój wybór i raczej go nie zmienię.

 

[Gość czesterbial]

To źle zrozumiałem tego posta moje zdanie jest takie że oleju nie powinno się zmieniać kumpel próbował w vw i nie wyrabial się dolewać tak zacza pić ja leje gm jak fabryka chciała ale przy kolejnej zmianie może coś innego co Ty polecasz ?

 

[rafalgrzegorz]

To źle zrozumiałem tego posta moje zdanie jest takie że oleju nie powinno się zmieniać kumpel próbował w vw i nie wyrabial się dolewać tak zacza pić ja leje gm jak fabryka chciała ale przy kolejnej zmianie może coś innego co Ty polecasz ?

Na pw.

 

[Gość czesterbial]

Na pw.

oki Edytowane 29 Września 2015 przez czesterbial

 

[Gość badypl]

oki

W poniedziałek rano zajechałem do mechanika , któy wymieniał popychacze i olej, okazało się, że iną za pracę głośną silnika była stara uszczelka, która zaczeła się rozpadać i kaawałki jej dostawać do obiegu, silnik cały do czyszczenia, nowy olej- już gratis, wymiana uszczelek i śrub. Niesety w ogólnym rozrachunku wyniosło mnie całą miesięczną wypłatę, vectra z 2003 kombi dała mi popalić, teraz poszedłem w merive i już na start dała mi po kieszeni, gdyby nie 2 szyberdachy to by chyba nie wynagrodziłą mi utraty pieniędzy. A co do oleju, dostałem radę, żadnych castroli itd. porządny 5w30 i ten silnik pracuje ślicznie. Poprzedni właściel miał jakieś gówno, bo był olej wodnisty przez co popychacze poszły i pojawiło się dzwonienie.

 

[Gość badypl]

Po dłuższej przerwie od tematu chciałbym napisać podsumowanie, aby ewentualnie komuś pomóc przy tego typu problemie.

W październiku mimo poprzednich wymian w/w praca rozgrzanego silnika była głośniejsza. Postanowiliśmy wymienić rozrząd, aby być pewnym, że jest wszystko ok i merivka nam posłuży na kilka lat ( stąd też wymiana radia na 2 din nie seryjne- temat w pozostałych). Po wymianie rozrządu i tego długiego łańcucha hałas ustał całkowicie, teraz nawet po kilku godzinach jazdy z prędkością 120-140 (autostrada oczywiście ) słychać cichutki silnik jak przy odpaleniu. Wiem , że do pierwszego mechanika już nie podjadę, bo sugerowali mi, że tak chodzi Meriva i nic tego nie zmieni, bo łańcuch po nagrzaniu się rozciąga i dlatego głośniej chodzi samochód - nie prawda i moja merivka jest tego dobrym przykładem.

 

[adam1954]

No i jeszcze tylko zmieniać olej co 10-15 tys.km i naprawdę będzie ok.

 

[Gość marras]

ile Cie kosztowala zmiana rozrzadu ?

 

Po dłuższej przerwie od tematu chciałbym napisać podsumowanie, aby ewentualnie komuś pomóc przy tego typu problemie.

W październiku mimo poprzednich wymian w/w praca rozgrzanego silnika była głośniejsza. Postanowiliśmy wymienić rozrząd, aby być pewnym, że jest wszystko ok i merivka nam posłuży na kilka lat ( stąd też wymiana radia na 2 din nie seryjne- temat w pozostałych). Po wymianie rozrządu i tego długiego łańcucha hałas ustał całkowicie, teraz nawet po kilku godzinach jazdy z prędkością 120-140 (autostrada oczywiście ) słychać cichutki silnik jak przy odpaleniu. Wiem , że do pierwszego mechanika już nie podjadę, bo sugerowali mi, że tak chodzi Meriva i nic tego nie zmieni, bo łańcuch po nagrzaniu się rozciąga i dlatego głośniej chodzi samochód - nie prawda i moja merivka jest tego dobrym przykładem.

 

[Gość ziunek]

Odkopię ten temat bo sam się bujałem z głośną pracą tego silnika od kilku lat, dokładnie 4 lata temu wymieniłem rozrząd (łańcuch, ślizgi, napinacz) po tej wymianie miałem błąd czujnika położenia wałka rozrządu, ale wszystko chodziło, "mechanik" powiedział że tak ma być, niedługo po tym silnik (5-10tys km) znowu zaczął klekotać, mówił o popychaczach itp.

W końcu dostałem namiar do gościa od opli który z miejsca wskazał rozrząd (ok 40tys przebiegu od wymiany). Z tego co się dowiedziałem to trzeba ładować łańcuch fabryczny i dolne koło z szerszą zębatką, wcześniej "mechanik" zostawił wszystkie koła bo były ładne i założył łańcuch Ruville. Jestem lżejszy dzięki temu o kolejne 1000zł Zobaczę jak teraz się będzie sprawował silnik, bo po wymianie cisza kompletna.

 

Co do wcześniejszych prób to zrobiłem płukankę Liqui Moly i zalałem silnik olejem Dexos 2, po tej operacji silnik pracował zdecydowanie żwawiej i taki olej najlepiej lać do tego motoru.

 

Co do spostrzeżeń tego speca od opli (wymienia takich rozrządów kilka w miesiącu) wina jest w złych klamotach (u mnie łańcuch wyciągnął się o ok 4mm) i nieumiejętnej wymianie, lepiej poszukajcie fachowca, bo będziecie mieć przygody.

 

Na tą chwilę nie chwalę gościa za bardzo, bo dopiero wymieniłem. Jak ktoś chce namiar to na pw (Luboń k. Poznania - pewnie jest gdzieś kontakt na forum)