Szarpanie falujące obroty po założeniu lpg

[Gość]

 

 

wykasować mape lpg w sterownik, potem właczyć autoadaptacje lpg i tak już zostawić. Czy doraźnie można tak to wszystko przeprowadzić?

 

W tym miejscu muszę przeprosić Arkosa . ( niedoczytałem oznaczenia silnika )

tego silnika nie wolno gazować pod żadnym pozorem.

Ta instalacja , to jest polski wynalazek (typu AGIS =kosmiczna porażka) i rób se co chcesz jak poleciałeś na gównianą taniochę....

Przejrzyj ogłoszenia na olx/otomoto - te siniki w gazie są najtańsze ( no może poza dizlami 1,9 ,,,, 155 KM )

Dlaczego Bo to bubel opla.....

Jeśli autko będzie bez gazu = trochę polata . Jak będzie lpg = po ok 50ts km remont głowicy za jedyne 5 ts złotych

 

[ArKos]

Rozwiązaniem jest wymiana głowicy na głowicę z silnika XER Chevroleta - numer głowicy 55579808. Ona ma utwardzone gniazda zaworów i jest przystosowana do pracy na LPG.

 

[Gość czapeczka50]

W dniu 2.03.2017 o 23:59, Gość napisał:

 

 

 

W tym miejscu muszę przeprosić Arkosa . ( niedoczytałem oznaczenia silnika )

tego silnika nie wolno gazować pod żadnym pozorem.

Ta instalacja , to jest polski wynalazek (typu AGIS =kosmiczna porażka) i rób se co chcesz jak poleciałeś na gównianą taniochę....

Przejrzyj ogłoszenia na olx/otomoto - te siniki w gazie są najtańsze ( no może poza dizlami 1,9 ,,,, 155 KM )

Dlaczego Bo to bubel opla.....

Jeśli autko będzie bez gazu = trochę polata . Jak będzie lpg = po ok 50ts km remont głowicy za jedyne 5 ts złotych

Mam ten silnik w Oplu Insignia i z tym jak to piszesz bublem lpg Agis.Samochód ma nalatane 138tkm w tym 105tkm na lpg.Zawory do tej pory nie były regulowane.Raz były sprawdzone luzy zaworowe przy 134tkm.Szału nie ma, bo na jednym cylindrze na wydechu luz już jest poniżej normy,no ale 134tkm.Przymierzam się w tej chwili do wykonania regulacji luzów zaworowych.Odnośnie Agisa to mogę sie zgodzić z tym,że do jej ustawienia potrzebny jest gazownik z prawdziwego zdarzenia zwłaszcza w tym modelu silnika,który jednocześnie posiada wiedzę popartą praktyką.Za 5 tys.zł to kupisz dwa używane silniki i jeszcze Ci zostanie na montaż i demontaż a nie tylko na remont głowicy.Siejesz defetyzm.