Skocz do zawartości

Po nagrzaniu auto gaśnie brak iskry


Gość maersk

Rekomendowane odpowiedzi

Słuchajcie chłopy może trochę naginam regulamin ale proszę o przymrużenie oka ;) taki problem mam dziś przyjechała babka peugeotem 206 rok 1998 1.1 trochę kulał ale jeździł wymieniłem w nim świece i klops... na zimnym auto zapali chodzi jak strzała nagle po nagrzaniu 10-20 min wchodzi na 3 tys obrotów i koniec po dodaniu w czasie rzeczywistym gazu się dusi jak zgaszę i próbuje odpalić nie zapali do puki nie ostygnie nie ma iskry świece czarne i ch... wie co się stało wymieniłem czujnik położenia wału dla to samo grat bo grat tylko że przyjechał a klientka jechał to ma jechać... komputer nic nie pokazał jedynie w wartościach temperaturę cieczy pokazuje -37 ujemną wartość ale to coś by miał wspólnego na desce wskaźnik pokazuje ok 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro temperatura do ECU pokazuje na minusie to komputer daje więcej paliwa bo myśli że silnik pracuje jak na ssaniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria jest taka sama jeżeli samochód się nagrzewa a temperatura cieczy (rośnie) -37 -38 -39 (bo np czujnik uszkodzony) to dawka wtrysku rośnie i aż zalewa świece i autko gaśnie...bo włącza sannie 

Edytowane przez maersk

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem nie ma jest tylko jeden...jutro przyjrzę się sprawie jeden czujnik jest widać go zaraz po otwarciu maski ma dwa piny po wyjęciu wtyczki wskaźnik temperatury cieczy spada do zera 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sterownik inaczej by widział a wskaźniki inaczej?

 

Według schematu czujnik jest spięty z potencjometrem przepustnicy

B24 to czujnik a B147 to potencjometr

2019-02-18_195934.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...No ani tak ani tak znowu czuje koszta w kościach ;| no bo co zostaje w takim razie wskaźnik na desce rośnie czyli niby ok coś tam czyta z ECU czyli tak jak by prawidłowo, komputer diagnostyczny pokazuje -36 a znowu komp diagnostyczny czyta parametr z ECU ;| a ECU z czujnika ;\ czujnik 40 dyszki oby... w co wątpię bo było dobrze nie sądzę żeby uszkodził się po wymianie świec 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, adam1954 napisał:

Według schematu czujnik jest spięty z potencjometrem przepustnicy

B24 to czujnik a B147 to potencjometr

A B24 nie będzie potencjometrem? Tak wygląda jak rezystor nastawczy z tego schematu?

 

A czy ten mały pierdek ma tzw. kopułkę/palec czy moduł zapłonowy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, adam1954 napisał:

No to sterownik inaczej by widział a wskaźniki inaczej?

 

Według schematu czujnik jest spięty z potencjometrem przepustnicy

B24 to czujnik a B147 to potencjometr

2019-02-18_195934.png

Wynika z tego że hmm myśląc z wiedzy komputera nie ma błędów związanych z przepustnicą gdyby coś się działo z przepustnicą jakieś tam oporności małe duże pokazało by coś zwarcie do masy lub sygnał nie ciągły itd... a jeżeli przepustnica wydaje mi się jest ok a spięte to jest razem żyłą to tylko czujnik coś pier... daje taki sygnał do ECU ale jutro pomierzę wszystko na spokojnie przyrządem na kostce od czujnika temperatury mam 5V autodata pokazuje że prawidłowe napięcie ale... czujność trzeba zachować 

Według mnie po oznaczeniu  to B 24 ewidentnie to jest czujnik bo tak jak dobrze pamiętam oznacza się czujniki 

Edytowane przez maersk

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i fajrant :) przyczyną był czujnik temperatury :) po wymianie jak złoto :) jak na tą chwile nie mam żadnych podejrzanych aut co prawda szykuje się coś na jutro faceta słowa  ''Będąc w domu auto potrafi normalnie kręcić rozrusznikiem zapalają się światła po kilku sekundach gaśnie wszystko samo''... ma go przyciągnąć, markę tylko dopytałem toyota . Powiedziałem sobie nigdy więcej żadnych wynalazków roboty po kimś  ale to chyba choroba bo się znowu zgodziłem ;| jutro wrzucę fotki jak się facet nie rozmyśli co tam było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności