1.9 CDTI 120KM ciężko odpala po postoju

[Gość adrian510]

Witam.Auto ciężko odpala po postoju dłuzszym niż 3h . Trzeba rano kręcić z 20 sekund by zapalił. Przed filtrem zamontowany zawór zwrotny więc paliwo nie powinno się cofać.Czujnik zasysanego powietrza pokazuje temp taką jak jest na dworze przy zimnym silniku.Czy jest możliwość w prosty sposób wydłużyć grzanie świec? Przy -2 kontrolka po sekundzie gaśnie.Rozrusznik dobrze kręci.

 

[WariatPSM]

Mój silniczek  U mnie przy pierwszym przekręceniu kluczykiem przy 4-6 stopniach świece grzeją się 2-3sek. Ale po niżej 10 stopni na dworze zawsze robię podejście do 3 razy z przekręcaniem kluczyka zanim odpalę. A czemu zawór zwrotny tam jest pompa wstępna z baku + pompa CR na rozrządzie. Może pośniedziały styki/piny w czujniku/sterowniku grzania świec? U mnie ten bajer jest przy akumulatorze jest to taki spory radiator, podobny wielkością do paczki papierosów. Zanim coś będziesz chciał wymienić/kupić, warto sprawdzić wszystkie parametry i czujniki minimum na Opcomie albo Techu. A jak na razie sprawdzić połączenia i wtyczki.

 

[adam1954]

9 minut temu, adrian510 napisał:

Przy -2 kontrolka po sekundzie gaśnie.

 

Ale ze gaśnie nie znaczy że wyłączone.

Zawsze jeszcze podgrzewanie działa jakiś czas mimo że kontrolka nie swieci.

 

[Gość adrian510]

17 minut temu, adam1954 napisał:

 

Ale ze gaśnie nie znaczy że wyłączone.

Zawsze jeszcze podgrzewanie działa jakiś czas mimo że kontrolka nie swieci.

Oczywiście że nie ale moim zdaniem kontrolka powinna dłużej świecić a tymczasem gdy autem zrobie 2km zostawię na 2h przy 0 stopni to juz wcale nawet sie nie zapala więc zależało by mi aby wydłuzyc w jakiś sposób grzanie lub inaczej wpłynąć by silnik troszkę lepiej zapalał

21 minut temu, WariatPSM napisał:

Mój silniczek  U mnie przy pierwszym przekręceniu kluczykiem przy 4-6 stopniach świece grzeją się 2-3sek. Ale po niżej 10 stopni na dworze zawsze robię podejście do 3 razy z przekręcaniem kluczyka zanim odpalę. A czemu zawór zwrotny tam jest pompa wstępna z baku + pompa CR na rozrządzie. Może pośniedziały styki/piny w czujniku/sterowniku grzania świec? U mnie ten bajer jest przy akumulatorze jest to taki spory radiator, podobny wielkością do paczki papierosów. Zanim coś będziesz chciał wymienić/kupić, warto sprawdzić wszystkie parametry i czujniki minimum na Opcomie albo Techu. A jak na razie sprawdzić połączenia i wtyczki.

 Nie posiadam Opcoma a w mojej okolicy nie chcą angażować w Ople ( nie rozumiem tej filozofii i przyczyny) . Jutro sprawdzę ten moduł/przekaźnik lecz raczej to nie wina grzania świec a np kąta wtrysku. Jakieś jeszcze sugestie ?  Chętnie poczytam bo mi brak pomysłu

 

[adam1954]

Ale znowu przypomnę że jeżeli kontrolka się nie świeci to nie świadczy że świece nie grzeją.

Nie pamiętam teraz dokładnie ale świecenie kontrolki daje informację że świece są wszystkie podgrzewane na raz.

Ale potem gdy ona zgaśnie Lub się nie oświeci powinny być podgrzewane po dwie na zmianę.

Moze sie mylę ale możesz sobie to sprawdzić zwykłą kontrolką na 12 V

 

A do tego pytanie czy sprawdzałeś stan świec żarowych?

Kiedy były wymieniane?

 

[Gość adrian510]

14 minut temu, adam1954 napisał:

A do tego pytanie czy sprawdzałeś stan świec żarowych?

Kiedy były wymieniane?

 

Jesteś pewien że problem nie tkwi gdzieś indziej? Gdy było 15 na plusie też tak palił a świece wtedy już chyba aż tak ważnej roli nie odgrywają

 

[adam1954]

Sprawdzałeś jaka temp płynu widzi sterownik?

Zdejmowałeś wtyczkę z czujnika temp. i odpalałeś silnik?

6 minut temu, adrian510 napisał:

Jesteś pewien że problem nie tkwi gdzieś indziej?

 

Niczego nie można być pewny.

Ale trzeba zawsze sprawdzać podstawy.

Podstawą jest tez pomiar spadku napięcia na aku podczas odpalania.

 

[wesol]

Świece żarowe to są potrzebne ale przy minus 10 czy 15 stopniach czyli w siarczysty już mróz. Kiedyś miałem astre g coprawda z silnikiem x2.0 dtl ale nieważne. Zapomniałem podpiąć fajek od świec i tak jeździłem tydzień czy dwa. Dopiero kapslem się pod domem dziewczyny ze coś niecoś gorzej odpalał przy -4 stopniach.  W dwóch touranach 1.9 i 1.6 tdikach nie podgrzewam świec przy obecnych temperaturach a rano bywa po 1 czy 2 stopnie.  Problem albo jest we wtryskach albo w za małej dawce startowej paliwa. Taki błąd w mapie a właściwie zabieg ekologiczny. 

 

[Gość adrian510]

5 minut temu, adam1954 napisał:

Sprawdzałeś jaka temp płynu widzi sterownik?

Zdejmowałeś wtyczkę z czujnika temp. i odpalałeś silnik?

 

Niczego nie można być pewny.

Ale trzeba zawsze sprawdzać podstawy.

Podstawą jest tez pomiar spadku napięcia na aku podczas odpalania.

temp płynu taka jak powietrza na zewnatrz. odpinałem czujnik zasysanego wtedy wskazanie -40 a rozruch bez zmian. Przy rozruchu napięcie 10,8v 

 

[adam1954]

1 minutę temu, adrian510 napisał:

odpinałem czujnik zasysanego

 

Ja pisałem o czujniku temp. płynu  a nie powietrza zasysanego.

 

 

Ale wesol jest fachowcem od diesli więc działaj według porad.