Skocz do zawartości

Astra K 1.4 100km skrzynia biegów


Gość mariomario

Rekomendowane odpowiedzi

Mechanik, rękojmia, rzeczoznawca i ogień do komisu. Wady podparte opinią, albo niech sami naprawiają na swój koszt. Jak szwagier brał ostatnio auto za ponad 20tys. używane od prywaciarza, to na umowie wpisali możliwość zwrotu po sprawdzeniu auta, miał na to ok 5 dni. I wyszło wszystko ok. Zawsze można się dogadać, wiadomo jak auto jest za 5-10tys. to nie ma co się spodziewać igły. I trzeba mieć zawsze kilka złoty na ewentualne poprawki/wymiany.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 35
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gość mariomario

oni dali mi gwarancję, w sumie to ją wykupiłem. Z tym że rozumiem że zwrotu mi nie zrobią ...Auto kosztowało 47 tysi. Ledwo człowiek kupił a już problemy... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę grosza wydane, zależy jak jest umowa skonstruowana i jak się przedstawiają jako podmiot sprzedający. Jeśli są to wady ukryte myślę, że można się z nimi szarpać prawnie. A jak nie to naprawa w ramach gwarancji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mariomario

Każde auto kupione w komisie (w tym przypadku autopunkt ) podlega reklamacji do roku czasu jest to właśnie rękojmia, nie zależnie jak brzmi umowa komisu. Usterkę stwierdziłem po przejechaniu 19 km zaliczane to jest do wady ukrytej. Dziś jadę do opla na sprawdzenie co się stało i po stwierdzeniu usterki mam napisać reklamację do sprzedającego w zależności co odpisze sprawa będzie ciągła się dalej....wiadomo że zwrotu nie będzie chciał więc sprawa trafia do sądu. 

Zobaczymy co stwierdzi Opel serwis jeśli to jakaś głupota ( w tym przypadku może to być wybierak ) niech robią na swój koszt i wtedy odpuszczę temat. Jeśli będzie to gruba sprawa nie odpuszczę tego za  c...rę....

bad ...ten auto komis ma całkiem dobre opinie , ale widać że zdarzają się i tam wpadki. Akurat ja trafiłem na nią.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mariomario

dobre info.... Byłem dziś w ASO Opla ...Jedyny problem to coś stukającego nie w silniku tylko jakiś najprawdopodobniej osprzęt typu jakiś pasek lub koło od paska....Umówiony jestem dopiero na wtorek więc mają się temu przyjrzeć głębiej. Natomiast sprzęgło i skrzynia biegów - wszystko jest w porządku ...(gość ją dosyć długo ujeżdżał) 

Tylne światła też zrobili na momencie. Okazało się że styk jest zaśniedziały. W tym momencie nie mogę nic złego powiedzieć o nich bo komis bardzo przeprosił i powiedział że jak coś będzie poważniejszego w silnikiem biorą to na siebie. Nawet dostałem osobną gwarancję na silnik i jego osprzęt z możliwością zrobienia tego w ASO. Tak, że lipy mi nie zrobili trzeba przyznać, a ja już byłem przygotowany na sporządzenia pisma z orzecznikiem spraw konsumenta. Ale jak coś to już wiem jak sprawę załatwiać.:)

...na razie muszę przyznać że jestem zadowolony z załatwienia sprawy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mariomario

Budrys...

rocznik 2017 i przebieg to 47250 tysi było i ja teraz mam aktualnie 47329 tysi. Ale jeśli coś chcesz kupić lepszego to chyba lepszego tematu nie ma jak właśnie astra. Golfa już przerabiałem z tych roczników i na prawdę odradzam. Sam pracuje w skodzie i wiem co się dzieje . Z TSI nawet tymi poprawionymi są niezłe cyrki a mianowicie większości chodzi o spalaniu oleju. Piją czasem jak smoki czasem są oki, ale już nie chcę pisać o np 1.5 TSI Evo tam to dopiero jest fajnie....poszukaj sobie jak coś na google 1.5 Evo ,,kangur,,  ..jak coś to chętnie odpisze na pytania...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy jak te auta będą jeździły i wyglądały za 20 lat. Każdy śmieje się ze starszych aut, że gruzy, kopcą itp. Choć teraz jest normą spalanie oleju i lakiery wodne, wszystko na szynie CAN i mnogość usterek układów elektryczno-elektronicznych. Sam mam Vectrę z 2005r. i mam czasem chęć kupić jakieś autko z przełomu 99-00. Odkąd mam Vectrę to chyba nie poświęciłem tyle czasu na naprawy na żadne auto, chociaż kupiłem klekota i doprowadzam go do perfekcji, choćby mechanicznej, może później wizualnej. Jeśli chodzi o auta to sobie zawsze kalkuluję co i jak się opłaca. Można kupić sobie A8 4.2 w podtlenku LPG i udawać prezesa, albo po prostu delektować się komfortem podróży. Ale z drugiej strony nie można sobie w życiu żałować trochę luksusu i wygody, więc pakujmy kasę w to co nas kręci ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mariomario

ja powiem tak... Najprawdopodobniej musimy się przyzwyczaić do warunków panujących na rynku. Wiadomo że auta teraz robi się globalnie, a więc co byś teraz nie wziął zawsze będzie jakieś ,,ale,, Je też zatrzymałem sobię starą fabię z 2005 roku i to jest auto nie do zajechania. Ale innym zdaniem jest to epoka ,,przed lodowcowa,, przynajmniej ja to tak nazywam. Skończyła się epoka aut bezproblemowych ...dużo elektoniki i różnych systemów. Ale w większości myślę że jest to wina użytkowników czyli ,,jak dbasz tak masz,, Moim zdaniem producenci aut i tak robią co mogą w sensie to że unia europejska robi straszne zalecenia w sprawie emisji spalin. I tu jest problem ...weź teraz i stwórz to co oni powiedzą. Czyli oni mówią, a ty musisz się do tego ustosunkować. Ja bym jednak za takie coś obwiniał UE.

W tym momencie musimy się przemóc że są po prostu zmiany tego systemu . Ja też teraz mam w głowie ten sam problem....weź przesiądź się z fabii z 2005 roku na astrę ,,K,, z 2017 roku (Po prostu przepaść technologi )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności