Gość EvieLove Opublikowano 14 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zakasałem rękawy i powiedziałem sobie że moja vika na złom jeszcze nie idzie. Okazalo sie że gaz byl zjebany. Dodatkowo pan "majster" nie podłączył kilku wtyczek i przewodow pod cisnieniem. Zrobilem plukanke w ukladzie chlodzenia odpowietrzylem go tak jak umialem (wiem ze vika sie sama odpowietrza ale zrobilem to po mojemu) i dziala wszystko. Po za tym ze ogrzewanie jest mniej wydajne przy max ustatwieniu wiatraka nic autku nie dolega. Nie wiem co konkretnie dolegalo zrobilem te wszystkie czynności na raz i któras z nich zadzialala. Moze ktos wie czemu prawdopodobnie zjebany gaz mogl dawać takie same objawy co upg. Ale w momencie odrecenia termostatu byl on caly pokryty... takim jakby cukrem biale kryształki. Ma ktos pojecie to to moze byc? Przemylem termo i zrobilem plukanke wlasnie. Niby dziala wszystko ale zastanawia mnie skad to moglo sie wziac. Wiem ze silnik u mnie w garazu stal rok pod kocem wczesniej niby pare lat na warsztacie. Byl wyciagany z powypadkowej viki. Nie zamykam jeszcze dyskusji ciekawi mnie ta zagadka. Mysle ze watek moze komuś pomóc i pocieszyc ze byc moze to nie upg:D   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam1954 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 20 minut temu, EvieLove napisał: Okazalo sie że gaz byl zjebany. Napisz co dokładniej 21 minut temu, EvieLove napisał: Po za tym ze ogrzewanie jest mniej wydajne przy max ustatwieniu wiatraka Może reduktor jest podłączony równolegle a nie szeregowo za nagrzewnicą   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 14 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 To nie żaden cukier tylko bardziej sól - tak właśnie koroduje aluminium gdy pozostanie w nim jakaś ciecz i odparuje. Pewnie gdyby motorek miał zalany układ chłodzenia nic by z niego nie wyleciało. A może ktoś dla hecy wsypał cukier do stojącego na warsztacie silnika. Teraz pewnie ten "cukier" masz też w nagrzewnicy i dlatego mniejsza wydajność - ja bym zrobił jej też płukankę - nawet zwykłą kranówą. Myślę że skoro podciśnienia były nie podpięte to podpięcie spowodowało uruchomienie ogrzewania. A płyn wyciekał z układu chłodzenia bo paliwo (LPG) przez nieszczelną przeponę czy kanały reduktora wypychało płyn z układu chłodzenia. Ja bym zmienił reduktor na nowy.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość EvieLove Opublikowano 15 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2020 Zmienie trmat na nieco inny bo blachostka a chce sie dowiedziec. Mam kilka plam pod samochodem czarnych. Pomyslal bym ze to olej silnikowy ale w dotyku jest jak woda, sciera sie odrazu nie jest tłusty. W zbiorniku chlodnicy jest plyn różowy. Myslicie ze mógłby sie zabarwic na czarno w jakis sposob jeżeli w zbiorniku jest różowy?   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WariatPSM Opublikowano 15 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2020 Czułbyś w smaku i po zapachu, że to płyn chłodniczy. Może gdzieś wyciekał i zbierał syf z silnika i komory za sobą. Jeśli padało i latałeś po kałużach to może też być jakaś pozostałość, która utrzymywała się do postoju. Problem trzeba sprawdzić kilka razy, ewentualnie wejść pod auto jak stoi i zobaczyć miejsce skraplania. Jak mało miejsca to lusterko i latareczka. Osłona silnika też potrafi swoje przemycić.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafalgrzegorz Opublikowano 15 Grudnia 2020 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2020 16 godzin temu, EvieLove napisał: Zmienie trmat na nieco inny bo blachostka a chce sie dowiedziec. Mam kilka plam pod samochodem czarnych. Pomyslal bym ze to olej silnikowy ale w dotyku jest jak woda, sciera sie odrazu nie jest tłusty. W zbiorniku chlodnicy jest plyn różowy. Myslicie ze mógłby sie zabarwic na czarno w jakis sposob jeżeli w zbiorniku jest różowy? A możliwe że drobna nieszczelność z wydechu i to kondensat ze spalania.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.