Skocz do zawartości

Kontrolka ABS świeci, brak błędów


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 38
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Sprzęgła czy skrzyni też nie wyciągnę. Brak kanału . Może w lato wykopie i wpakuje w ziemię prefabrykat :lol:. Na podnośnik mam za nisko

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, adam1954 napisał:

Kiedyś też byłem zwykłym kowalskim ale po spapranej naprawie przez mechanika zacząłem sam naprawiać swoje auta.

Jeszcze wtedy nie było filmików itp.

Skrzynię biegów wyjmowałem pod blokiem a rozbierałem w piwnicy.

I był moment że mialem temp na dworze -27 st.C

Ale cóż ja jako zwykły kowalski chciałem coś zrobić.

Ale zwykły kowalski  któremu się nie chce , będzie płacił mechanikom i narzekał

Proponuję, posdumujmy koszty. Narzędzia (te droższe - nie chińskie), czas (bezcenny), warunki (-27 st. C pod blokiem) vs. ocieplany warsztat z podnośnikiem, ryzyko. Są tacy, którzy twierdzą, że jak kupisz dobre narzędzia to jest inwestycja która się zwróci przy kolejnych naprawach (ale kolejne naprawy wymagają innych/nowych narzędzi). Załóżmy, że jestem tym lepszym sortem Kowalskiego, któremu wydaje się, że potrafi to zrobić. Porównajmy teraz czas naprawy w warsztacie (2h) i pod blokiem 8h (bo przy okazji ...). Moim zdaniem to duże ryzyko które nie opłaca się. 

Być może zależy to od stanu auta ale w moim przypadku przez 12 lat (poza wymianą filtrów i oleju) z takich trudniejszych napraw "zaliczyłem" wymianę sprzęgła sprężarki klimatyzacji, koła pasowego na wale (wytarte i wyciek), klocki plus tarcze (tył i przód) i teraz czujnik ABSu.

Oczywiście każdemu polecam drobne naprawy ale z tymi grubszymi może jednak lepiej będzie poszukać dobrego, doświadczonego mechanika (nawet ASO). 

 

Edytowane przez mig

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E.... Wymiana piasty w ASO ? Ja podobnie jak Adam po przygodzie z mechanikami pewnego dnia powiedziałem dosyć. Za to co zapłacę mam części dobrej jakości, pewność że są wymienione, i na narzędzia wystarczy. A że to lubię to zawsze coś do zrobienia jest. Aktualnie w domu 4 samochody , potem po najbliższej rodzinie jak brat ojciec siostra , szwagier coś koło 15 samochodów. Tu olej, tu tłumik, tam zawieszenie, tu jakiś czujnik. Praktycznie co miesiąc kupuje jakieś narzędzia. Nie tylko do samochodów. Nie żałuję ani złotówki . A narzędzia dawno się zwróciły. 

Na komplecie nasadowych i płaskich to 90% napraw ogarniesz. Reszta to praktycznie tylko dla ułatwienia i komfortu pracy. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie robię wszystko sam.

Nawet jak kiedyś w C20XE mi korba poszła na spacer, to bez kanału wymieniłem silnik zimą dobrze śniegiem wtedy sypało

Ale byłem młodszy i się dało.

Teraz nikt by nie wymusił na mnie takiej roboty..

No chyba, że Kasia....

Albo Pietrek - syn.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności