Jak często należy wymieniać świece?

[Gość kevinhenry]

Witam, Mój samochód to Opel Astra H 1.4 rok 2006. Chciałbym zapytać jak często należy wymieniać świece przy korzystaniu z instalacji LPG?
Istnieją różne wskazówki, które mówią o dystansach startowych od 10 000 do nawet 60 000 km.
Jakieś sugestie? Dziękować!

 

[adam1954]

Przy LPG ja wymieniam co max 20 tys

 

[wesol]

Bardziej chodzi o  konstrukcje silnika. Sek w tym że kiedyś kolega mi mówił że wymienia co chyba 20 czy 30 tys bo już mu parę razy walnęło w kolektor a że plastikowy to go rozwaliło. Pamiętam też że mówił że kable wymieniał. Co 45 tys km. 

Jeśli jednostka o konstrukcji pancernej to śmiało można wydłużać. Producent podaje co 60 tys i to jest już długość bardzo bezpieczna. Czasem i tak przed niczym nie uchroni. 

 

[adam1954]

To że jednostka o konstrukcji pancernej to nie ma wiele do rzeczy.

LPG podnosi temp spalania więc świece szybciej się starzeją .Do tego dochodzi kiepska jakość świec w których są przedmuchy z porcelanek już po 10 tys .

I potem klient jest zdziwiony że mu wysiadł DIS .

Do tego strzał w kolektor gdy się przytrafi to jak kiedyś były przepustnice na linkę to im się wiele nie stało a teraz przy elektronichnych już masz większy problem.

A jak ma DIS nie wysiąść jak jeżdżąc te 45 które proponujesz , przez ten okres nie zaglądniesz do cewki , nie sprawdzisz jak wyglądają świece ,czy fajki.

Ja robię tak jak pisałem plus co 4 lata wymiana fajek i w żadnym aucie DIS-a nie musiałem wymieniać.

Tym bardziej że świece to nie jest jakiś wielki wydatek.

Więcej kasy się przepije .

 

[adam1954]

Cytat:

Wyższa temperatura spalania LPG – prawda czy mit?

Wartość cieplna spalania LPG i benzyny rzeczywiście się różni. Dla LPG wynosi ona ok. 46 MJ/kg, dla Pb – ok. 42 MJ/kg. Czyli, z matematycznego punktu widzenia, temperatura spalania autogazu jest wyższa o ok. 8–9%. Należy zwrócić uwagę na to, że benzyna jest podawana do komory w stanie ciekłym (mgiełka paliwowa), gaz natomiast w postaci lotnej (gazowej), tak więc różny jest ładunek podanego paliwa. Do tego punkt mieszanki stechiometrycznej dla mieszanki LPG/powietrze w komorze spalania jest wyższy. To wszystko wpływa na finalną temperaturę spalania.

– Badając temperaturę spalin gazów wylotowych samochodu na hamowni podwoziowej w takich samych warunkach, uzyskany wzrost temperatury spalin wynosił ok. 2,5% więcej na gazie, niż na benzynie, co jest wartością marginalną – tłumaczy Marek Bezubik, specjalista ds. technicznych w AC S.A. – Warto podkreślić, że badania dotyczyły samochodu z prawidłowo zamontowaną i wyregulowaną instalacją autogaz renomowanej marki STAG.

 

 

Doczytaj sobie ostatnie zdanie.

I powiedz ile aut ma dokładnie wyregulowny LPG

 

 

 

 

[adam1954]

Czepiasz się .

Ale właśnie często czytam stronę LPG .

I cały czas jest mowa i Struna o tym też pisze ,, dobrze wystrojona LPG,,.

Zadam Ci ponownie pytanie ile aut ma dobrze wystrojone LPG ?

Na moje doświadczenie to na 10 ok 3 aut.

Jeżeli masz za ubogo to skąd sie u ludzi bierze wypalanie zaworów?

Mam sąsiada który od 2010 po założeniu LPG nie był u gazownika.

Bo auto pali i jeździ .

 

[Marcin 83]

A gniazda zaworowe są wzmacniane pod LPG w fabrycznych konstrukcjach z jakiego powodu ?

 

[ArKos]

5 minut temu, qwerty01 napisał:

Skoro LPG ma większą energię to czemu spala się o ok 15-20 % tegoż paliwa?

Bo kaloryczność obu paliw jest inna i LPG ma ją mniejszą. Poza tym litr Pb waży ok. 0,75kg a litr LPG ok. 0,5kg. Aby uzyskać tyle samo energii w wyniku spalania, LPG musi spalić więcej.

 

11 minut temu, qwerty01 napisał:

Napisałem czy robiłeś pomiar EGT na obu rodzajach paliw. Oczywiście, że nie...

W bardzo wielu autach jest czujnik temperatury katalizatora. Mają go już stare silniki oplowskie z serii "z". Mając Mokkę z bardzo dobrze wyregulowanym LPG temperatura katalizatora wynosiła zależnie od obciążenia 820-850*C na Pb i 840-880*C na LPG.

Może nie zapędzaj się we wpychanie swoich teorii innym. A przynajmniej próbuj to robić nieco kulturalniej, bo mnie osobiście jakiś Struna z Krakowa lata, furczy i powiewa wiesz koło czego. Zawodowo sie zajmuję pewnymi zagadnieniami i nie potrzebuję tu opinii kogokolwiek, bo mogę pewne rzeczy posprawdzać osobiście na bardzo wielu egzemplarzach różnych modeli.

 

Tak reasumując: dość słabo wygląda podbicie do admina, który najwięcej pomaga i cieszy się chyba największym szacunkiem. Jak będziesz mu w ilości pomocy sięgał aby do lewego jajka, to prędzej by może przystało skakać. Jak na razie proponuję zbastować i wziąć sobie tyci na wstrzymanie.

 

[adam1954]

10 minut temu, qwerty01 napisał:

Jak LPG jest ubogo to jasne, że temp rośnie. Tak samo jak jest ubogo na PB95.

Tylko że sterownik Pb pracuje i dostosowuje się do gorszego Pb a LPG jest na sztywno.

Zatankujesz LPG w innym punkcie i całe ustawienia biorą w łeb.

10 minut temu, qwerty01 napisał:

Po co ma jeździć do gazownika? Parownik "układa się" przez pierwsze 1 000 km.

To ciekawe. To dla czego po 30 tys mój Tur zmienił ciśnienie i musiałem podkręcać?

Uważasz że przez cały czas użytkowania reduktora on się nie starzeje (membrana)?

Ciekawa teoria.

Sam też poprawiałem po psujach gazownikach więc też coś wiem.

10 minut temu, qwerty01 napisał:

Przez 8 lat nie musiałem poprawiać mapy (bo niby czemu?). Cuda panie, cuda.

Mam najprostszy silnik i nie jest różowo z jego regulacją.

Mogę do Ciebie podjechać .Może mi wyregulujesz abym 8 lat jeździł bez zmian.

 

 

[ArKos]

16 minut temu, qwerty01 napisał:

Przez 8 lat nie musiałem poprawiać mapy

Membrana parownika się nie starzeje, wtryski się nie zużywają, wszędzie jest gaz tej samej jakości...

Rozumiem.

Nie mam więcej pytań.

 

18 minut temu, qwerty01 napisał:

Sterownik silnika też potrafi dać korekty ± 25 %

35% jeśli już. I wygląda na to, że nie znasz zasady działania LPG.

To, że ECU może wydłużyć lub skrócić czas wtrysku to jedno, a fakt, że w niektórych wypadkach guzik może zrobić, to drugie. Do takich wypadków nalęża na przykład: kończący się parownik nie dający wymaganej ilości gazu - leci korekta na +35% i to tyle co ECU może zrobić, Rozklepane wtryski gazowe nie domykające się - korekta leci na -35% i to tyle co ECU może zrobić, BO LPG STERUJE STEROWNIK LPG czyli autonomiczne urządzenie wielokrotnie nie korzystające nawet z sondy lambda. Nie wspominam o OBD czy CAN i monitorowaniu adaptacji paliwa, bo to mają najnowszej generacji sterowniki LPG np. Stag QBox.

 

23 minuty temu, qwerty01 napisał:

Parownik "układa się" przez pierwsze 1 000 km. Jak wszystko jest ok to nie ma potrzeby jeździć do mechanika.

Właśnie trzeba jechać do gazownika sprawdzić, czy wszystko jest ok. Często wymagane są drobne korekty map. To, że auto jeździ dobrze nie oznacza, że z technicznego punktu widzenia też wszystko jest dobrze.