Prawo jazdy

[Gość Anonymous]

Jestem wlasnie w trakcie robienia kursu na prawo jazdy, mam dopiero 15 godzin jazdy za soba. Ale nie w tym rzecz. Ciekawi mnie za ktorym razem wy zdaliscie i czy wedlug was bylo trudno.

 

[Gość Anonymous]

ja za pierwszym razikiem sobie machlem i bylo gites lajtes tylko potem jak zaczolem sobie juz sam smigac to stwierdzilem za za malo bylo jazdy na trasie i musialem zawsze zwalniac przed zakretami i nie moglem sie wen (zakret) wczuc i zawsze mnie do srodka jezdniu ciaglo ale tera juz te jest gites majones i daje po zakretach jak po sznurku :DDDD pozdrosik i powodzenia :DDDD a jak juz zdasz to :roll:

 

[Gość Anonymous]

Ja też zdałem bez problemu za pierwszym razem, całkiem niedawno bo na początku listopada 2005

a zdawałem oczywiście na Opelku corsa C, a teraz też mam corsę, tylko B

 

sam kurs na prawo jadzy nie nauczy jeździć, dopiero jak dostaniesz prawko i sam zaczniesz jeździć widzisz ile jeszcze musisz sie nauczyć, ale z każdym przejechanym kilometrem jest lepiej

 

[Gość Anonymous]

za trzecim

 

[Gość Anonymous]

Ja na egzaminie praktycznym oblałem dwie próby ruszenia z ręcznego i raz nie wrzuciłem kierunkowskazu i ...... zdałem.

 

Uprzedzając pytania: Koperty nie wręczyłem

 

[Gość Anonymous]

za 1 ofkors

ale to sie nie liczy

dopiero po kilku tysiacach km stajesz sie prawdziwym kierownikiem

 

[Gość Anonymous]

dwa razy za pierwszym... zdałem a KM mam już dużo na koncie naprawdę dużo.. pierwsza zasada przeżycia nigdy nie mów że umiesz jezdzić, poporstu udaje Ci sie przeżyc, Ty mozesz jechać dobrze ale ten drugi nie...pilnujcie sie chłopaki ja już kiku znajomych pochowałem...

 

[Gość red devil]

Ja też za pierwszym zdałem coprawda zdawało mi sie fijatem unem jeszcze i był to chyba najstraszliwszy dzien w mym życiu Fijacik deko był zruinowany ale za to na wszelkie gaśniecie na skrzyżowaniach miałem pozwolenie od razu na starcie hihi skrzynia 4 biegowa, instalacja nitro LPG i wywalone synchronizatory 1 i 3 biegu, więc nawet można(bardziej trzeba) było łapke trzymać na dźwigni ale poszło bez wiekszych problemów ( dwa razy tylko rzęchowi sie zgasło na skrzyżowaniu )

 

[holcu]

Ja już od dziecka ja wiem 12 lat uczylem się jezdzić, i to na poczatku Peugeotem Boxerem, a pozniej na iveco. Ale rodzice nie mieli osobówki dlatego musiałem na dużych się uczyć. Pózniej jak juz dosięgałem pedałów to cieżarówką Iveco noi tak mi zostało. Ogólnie egzamin hmm

 

3 razy za 1 zdałem

 

B - mając 16 lat i 9 miesiecy

 

C - 18 lat

 

C+E i B+E - 20 lat

 

Teraz jak będę miał chwilę wolnego zrobię D aczkolwiek w sumie zrobie to jak mi się troche punktów zredukuje, bym się nią mógł choć przez chwile nacieszyć. Bo niestety zdanie nowej kategori nie redukuje liczby punktów

 

[Gość Anonymous]

Zdawalem w Katowicach no i poszlo gladko za pierwszym razem.