Prawo jazdy

[Gość Anonymous]

rysiek4

 

zgadzam sie z toba ze w 20 godzin nasi spece instruktorzy nic Cie nie naucza, ale jezdzic po kraweznikach toz to wstyd(tez mam C+E i jakos nie jezdze przechodniom po nogach)

 

jak pojezdzisz po lewej stronie jezdni i po prawej stronie bedziesz mial kierownice to sam sie przekonasz ze jazda po kraweznikach jest w pierwszych dniach obawiazkowa

 

[Gość Anonymous]

rysiek4

 

zgadzam sie z toba ze w 20 godzin nasi spece instruktorzy nic Cie nie naucza, ale jezdzic po kraweznikach toz to wstyd(tez mam C+E i jakos nie jezdze przechodniom po nogach)

 

jak pojezdzisz po lewej stronie jezdni i po prawej stronie bedziesz mial kierownice to sam sie przekonasz ze jazda po kraweznikach jest w pierwszych dniach obawiazkowa

 

Kurcze mnie też to czeka...

 

[Gość Anonymous]

faktycznie, dzisiaj jechalem sobie chodnikiem bo byl bardziej rowny niz droga

 

[Gość Anonymous]

faktycznie, dzisiaj jechalem sobie chodnikiem bo byl bardziej rowny niz droga

 

A to Polska właśnie.

 

[Gość Anonymous]

zdawałem jak narazie tylko B - za 1 razem

 

Na poprawe humoru 1/4 mili w wersji L oddzielona pasem zielenii

 

Obrazek

 

Dlugi dasz rade bezproblemowo tylko przyloz sie do testow, pozdro !

Dobre

 

[Gość Anonymous]

Ja zdałem z 3 podejściem, pierwszy oblałem na kopercie, drugi na łuku , ale zanim zdałem prawko zrobiłem już jakieś 800 km, instruktor odrazu się poznał że jeździłem jak pojechaliśmy na miasto.

 

[Gość Anonymous]

ja dzisiaj zdalem teorie mialem 0 bledow, praktyka za miesiac

 

[Gość Anonymous]

Gratulki Dlugi ,z praktyką na pewno już gładko pójdzie,pozdrówka .

 

[Gość Anonymous]

Mnie ojcic naumial jezdzc jak bylem maly "śrut" jeszcze 12 lat mialem i jazda w toyote corolle pozniej to juz tylko ze mna problem mal b pchalem sie zakierownice zawsze i wszedzie raz jak jechalem mialem z 15-16 lat ze staruszkiem to mnie policja sledzila chyba ale dali spokoj tylko ze jato prawie zemdlalem a jak poszedlem na kurs to tez instruktor mowil ze mam bardzo dobra koordynacje i jakies chyba nawyki starego kierowcy

No wiec Dlugi masz zdac i sie nie ociagac! I nie sluchaj kogos kto ci mowi ze nie denerwuj sie i idz spokojnie na egzam, wlasnie denerwuj sie i skup sie na tym co masz i jak zrobic! I idz na egzam z podejsciem ze go zdasz bo az zal dupe scicka jak slysze na placu ludzi przed egzamem ktorzy mowia "eee ja to na pewno nie zdam..." mam chec wtedy powiedziec zeby w takim razie sobie poszli do domu

 

[Gość Anonymous]

Ja będe skromniejszy;-)Prawko zdałem za 1 razem..zero błędów na testach zero na placu i zero na miescie;-)

Pózniej oczywiście najlepsza szkoła doskonalająca na maluchach;-)