tranzystor vp44...

[Gość Anonymous]

zadne wyciaanie kabelków na zewnatr scieżki sa posrebrzane delkatne szarpniecie czy przegrzanie lutownica powoduje, że pózniej nie bedzie do czego przylutowac

 

[Gość Anonymous]

zadne wyciaanie kabelków na zewnatr scieżki sa posrebrzane delkatne szarpniecie czy przegrzanie lutownica powoduje, że pózniej nie bedzie do czego przylutowac

Witam

 

Ale zawsze można wprowadzić kabelki z zewnątrz do środka i zabezpieczyć je przed

wyciągnięciem w ciasnych otworach choć by cjanopanem

 

[Gość Anonymous]

Kilkanaście postów wyżej pisałem, że i mnie nie ominął problem z uszkodzonym sterownikiem. Sterownik udało mi się wyjąć o własnych siłach kierując się instrukcjami z forum i linkiem do niemieckiej stronki, gdzie cały proces jest dokładnie opisany. W rzeczywistości zdjęcie sterownika okazało sie nie takie proste. Faktycznie potrzebny był łamany torx T25 (bez niego nie możnaby dojść do trzech śrub). Ciężko też wykręcić czujnik z pompy (u mnie wyrobiła się śrubka T10 i nie mogłem jej wykręcić. Pomogło dopiero nabicie torxa T15 na wyrobioną śrubę). Sterownik otworzyłem sam. Tu akurat nie ma się czego obawiać można śmiało ciąć silikon dookoła pokrywki. Nie ma ryzyka, że się coś przetnie. Nie udało mi siędostać tranzystora IRL3705Z wiec zamówiłem na allegro IRLR2905PBF sterowanie poziomem logicznym 55V 42A 110W TO252AA. Dzisiaj zaniosłem tranzystorek do elektronika, który zajmuje się naprawą RTV. Okazało się, że u mnie nie padł tranzystor, tylko odkleiła się od niego nóżka (lewa). Próbowaliśmy ją potem przylutować, ale podczas nagrzewania odkleił się cały tranzystor. W jego miejsce z bardzo dużymi problemami (dwóch ludzi na dwie lutownice) udało się przylutować IRLR2905PBF. Na koniec zostały przylutowane nóżki (oczywiście na krzyż). Podczas całej operacji sterownik bardzo się nagrzał (radiator). Gotowy sterownik skleiłem silikonem uniwersalnym i użyłem ścisku na ok. 0.5 godziny. Potem przystąpiłem do lutowania przewodów, których końcówki wcześniej obrałem z izolacji i pobieliłem cyną. To też nie należało do łatwych ze względu na trudny dostęp, a przewody są dosyć krótkie. Pozostało tylko podokręcać wszystkie śruby, nałożyć wąż i założyć obudowę. Przy okazji wymieniłem jeszcze filtr paliwa. Przystąpiłem do rozruchu. Przy pierwszym uruchomieniu auto się dusiło i nie chciało odpalić (zapowietrzenie pompy), ale dało się wyczuć, że próbuje zapalić (nie tak jak wcześniej). Chwilę odczekałem i zakręciłem po raz drugi. Tym razem po krótkim prychaniu auto odżyło. Mam subiektywne odczucie, że chodzi troszeczkę inaczej (wydaje mi się że bardziej 'miękko' - ale nie jestem pewien, może to wynik zapowietrzenia). Jeździłem po mieście, kila razy odpalałem, na razie wszystko pięknie. Zobaczymy co dalej. Podsumowując koszty: lutowanie tranzystora 30pln, tranzystor z allegro 5,4+6,5=11,9PLN pożyczenie kluczy z warsztatu (dwa piwa) 4,4 PLN. Razem 46,3PLN.

PS. Nie ma efektu martwego pedału.

 

[Gość Anonymous]

Witam

 

Brawo dla kol. don_camillo !

 

Ta nóżka się nie odkleiła tylko upalił ponieważ padł tranzystor a dokładnie dostał zwarcia,

ale mniejsza z tym najważniejsze ,że nie trzeba było polerować tłoczka

 

Nie wiem czy o to chodzi kol. Piter75 z tym przemierzeniem sterownika,ale patrz str.6 post kol. brzoza foto 1. Tranzystor w prawym górnym rogu zaznaczony czerwonym owalem.Te dwa pionowe druciki : ten po lewej to minus do tranzystora pod source,ten po prawej to gate do tranzystora pod gate,wszystko co pod nimi prucz kwadracika u samej góry to drain do tranzystora pod drain.Oczywiście druciki od kwadratu u góry trzeba odciąć o ile nie są upalone. Tranzystory mosfet ułożone opisem do góry mają od lewej:

gate,drain,source i to wszystko.Reszta to już raczej inwencja twórcza i topniki

 

[Gość Anonymous]

Witam

 

Po wymianie tranzystora autko chodzilo 3 tygodnie potem uszkodzil sie zawor regulacji dawki (potopil sie). Mam problem z kupieniem zaworu z takim numerem jak byl.

Czy ktos sie orientuje, czy zamiast zaworu 1 467 255 059 (oryginalny) moge wstawic 1 467 255 043. Taki moge kupic.

 

pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz.

Tomek

 

[Gość Mariusz_760301]

Nic ci to kolego nie da tzn. nie ominie Cię wizyta w Bosch serwis

Te zaworki są tak dokładnie ustawione (w sterowniku pompy), że po każdym odkręceniu śrub trzeba dawać pompę na stół probierczy celem ustawienia prawidłowej dawki.

Reasumując musisz kupić nowy sterownik a potem do Boscha na diagnozę pompy - popytaj bo kilka serwisów Boscha ma teraz diagnozę (weryfikację po jej rozebraniu) w promocji za darmo.

 

[Gość Anonymous]

Witam

 

Po wymianie tranzystora autko chodzilo 3 tygodnie potem uszkodzil sie zawor regulacji dawki (potopil sie). Mam problem z kupieniem zaworu z takim numerem jak byl.

Czy ktos sie orientuje, czy zamiast zaworu 1 467 255 059 (oryginalny) moge wstawic 1 467 255 043. Taki moge kupic.

 

pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz.

Tomek

Witam

 

Chodzi tu pewnie o cewkę zaworu ?. Jeśli pasuje gabarytowo to czemu nie ? W końcu tranzystor nią sterujący i tak już jest nie oryginalny

 

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2009 19:42 ]

Nic ci to kolego nie da tzn. nie ominie Cię wizyta w Bosch serwis

Te zaworki są tak dokładnie ustawione (w sterowniku pompy), że po każdym odkręceniu śrub trzeba dawać pompę na stół probierczy celem ustawienia prawidłowej dawki.

Reasumując musisz kupić nowy sterownik a potem do Boscha na diagnozę pompy - popytaj bo kilka serwisów Boscha ma teraz diagnozę (weryfikację po jej rozebraniu) w promocji za darmo.

Witam

Z nowym sterownikiem na diagnozę to nie ma po co jechać Panie Mariuszu

 

W tych pompach nie ustawia się dawki paliwa ,robi się raczej coś w rodzaju kalibracji

polegającej mniej więcej na pomiarze " kondycji " mechaniczno-hydraulicznej p-py l wpisaniu ( zaprogramowaniu ) wyników do pamięci sterownika PSG5 celem póżniejszego wykorzystania tych danych podczas kreowania dawki paliwa przez komp. silnika na podstawie " widzimisię " kierującego czyli położenia potencjometru " gazu "i takich tam innych

 

[Gość Mariusz_760301]

Podajcie link gdzie można kupić sam zawór dawki paliwa - nie widziałem go nigdzie osobno.

Co do sterownika i skalibrowania pompy to może być mały problem - bo jeśli sterownik, być może, będzie można zaprogramować ten jeden ostatni raz jeszcze, to Bosch niechętnie (czytaj wcale) podchodzi do programowania elektronicznie modyfikowanych urządzeń.

 

[Gość Anonymous]

Witam jezeli jest to pompa vp44 sama wymiana zaworu(cewki ) nic nieda poniewaz najprawdopodobniej zatarty jest tloczek w glowicy pompy ktory jest odpowiedzialny za dozowanie paliwa ,co bylo powodem stopienia sie tej cewki . Jezeli zas jest to pompa vp 30 to faktycznie jak pisal kolega Mariusz_760301 nie obejdzie sie bez wizyty w serwisie boscha . A cena takiej cewki wacha sie w detalu od 800 do 1100 zł w zaleznosci od numeru ,wiec najlepszym rozwiazaniem bylo by poszukanie jakiejs uzywki

 

[Gość Anonymous]

Podajcie link gdzie można kupić sam zawór dawki paliwa - nie widziałem go nigdzie osobno.

Co do sterownika i skalibrowania pompy to może być mały problem - bo jeśli sterownik, być może, będzie można zaprogramować ten jeden ostatni raz jeszcze, to Bosch niechętnie (czytaj wcale) podchodzi do programowania elektronicznie modyfikowanych urządzeń.

Zgadzam się w 100% ,że Bosch ani nikt inny posiadający odpowiednie urządzenie -zestaw vpm844 ze stołem eps815 nie podejmie się kalibracji pompy z modyfikacjami tylko z nowym sterownikiem wraz z zaworami ,dla tego aby zaoszczędzić musimy sobie jakoś radzić chyba nawet po to między innymi powstał ten wątek a zawór czy też cewka zaworu nie musi być nowa tak jak i tranzystor nie musi być oryginalny

 

Pozdrawiam