Gość Mariusz_760301 Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Panowie - jak mawiają mądrzejsi od nas - wiedza jest po to by się nią dzielić, więc nikt na forum nie będzie was błagać o podzielenie się nią. Forum też nie powstało by hołdować próżności innych... Powiem krótko wiesz, nie powiesz - to wypad - nie zaśmiecaj forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Panowie a może by tak na temat http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Temat postu wyświetlony jest na górze http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif Panie Mariuszu prosimy o tą wiedzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Witam, jestem nowy na forum więc się przywitam. Mam astrę G DI z 1999 roku sprowadzoną z Niemiec (u mnie od 4 lat). Dziś rano podczas jazdy do pracy (200m od domu) silnik nagle zgasł (bez żadnych zgrzytów czy pryknięć). Chwilę pokręciłem, ale wiedziałem, że jak nie odpala to nie ma sensu katować. Myślałem, że może zatankowałem zbyt dużo paliwa (nalałem pod korek) i zbiornik mi się nie odpowietrzał, ale niestety to nie to. Po pracy podpiąłem autko pod kompa i wyszły dwa błędy P1631 (Uszkodzony sterownik pompy wtryskowej) i P1651 (Nieprawidłowe sygnały na magistrali CAN). Zacząłem grzebać w necie i trafiłem na to forum i jestem pod ogromnym wrażeniem Waszego zaangażowania w rozwiązanie problemu. Mam nadzieję że uda nam się wspólnymi siłami dobrać odpowiedni tranzystor, a także dojść do przyczyny (co spowodowało przepalenie tranzystora), którą kol. Opelhopel pewnie już zna. Jeżeli mogę pomóc to piszcie jak. Na elektrodzie wyczytałem:"...jest faktem że zasyfiony jest elektrozawór nastawnika dawki, ale po założeniu odpowiedniego tr. wsio śmiga. Nikt nie powie co tam wstawić, bo za naprawę sterownika kasuje się tauzenika, więc nikt nie pędzie podcinał gałęzi na której siedzi. " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość infusio Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Panowie a może by tak na temat http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/excl.gif Temat postu wyświetlony jest na górze http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif Panie Mariuszu prosimy o tą wiedzę Kolego opelhopel wiesz co jak widze jestes "swierzak" na forum wiec wypadałoby sie torszeczke rozejrzec i wybadac grunt. Wiedza ktora dotyczy tego nieszczęścia jakim jest VP44 kosztuje a ze Mariusz wraz z innymi kolegami dzieli sie wiedzą i wspólnymi siłami próbują złamać monopol to tylko im chwala... Gdy mnie spotka to nieszczescie napewno czynnie dołącze sie do prac i dlatego ze lutownicy sie nie boje oraz mam do dyspozycji profesjonalnie wyposazony warsztat produkcyjny ale i dlatego ze ponad 1000 zł za ewentualną wymianę tranzystora to przesada.... Tak wiec reasumując wasze docinki sa bardziej niz irytujące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Na Allegro była następująca aukcja: http://www.allegro.pl/item545105416.html, ktora jednoznacznie określała że jest to tranzystor IRLR2905PBF sterowanie poziomem logicznym 55V 42A 110W TO252AA. koszt 5,40pln. W kolejnych aukcjach już nie ma nazwy tranzystora, ale jest instrukcja montażu koszt ok 25pln. Wygląda na to, że to jest ten tranzystor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sławek47 Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Po drugie auta na rynek np holenderski mają inne wtryskiwacze dokładnie końcówki tychże wtryskiwaczy związane jest to z normami ekologicznymi i pompy w tych autkach częściej ulegają awarii przypadek ? Pewnie nie .Chyba coś w tym jest, moja jest z Holandii i sterownik poleciał przy 210kkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 JA mialem swoja AG z holandii i palila bez mrugniecia okiem w najwieksze mrozy. Swieczki tez raczje zadko podgrzewalem bo nie bylo potrzeby.Stan licznik przed sprzedażą to 206 tys km. Zero oznak problemow z odpalaniem , praca itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość infusio Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 U mnie własnie wybiło 210 tys a niewiem ile bylo u poprzedniego właściciela ale autko smiga na "pstryk" . Jak sprawdzić miejsce urodzenia autka ?? Niestety pozatym ze kiedys ściągnięte z niemiec to nic wiecej o nim nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz_760301 Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 Po numerze VIN - są różne programiki, które Ci to zdekodują. Ciekawe czy to jeszcze Twoja pierwsza pompa wtryskowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość andrzejbe Opublikowano 25 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2009 U mnie własnie wybiło 210 tys a niewiem ile bylo u poprzedniego właściciela ale autko smiga na "pstryk" . Jak sprawdzić miejsce urodzenia autka ?? Niestety pozatym ze kiedys ściągnięte z niemiec to nic wiecej o nim nie wiem... miejsce produkcji sprawdzisz po kodzie VIN. Jest gdzieś na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.