Skocz do zawartości

tranzystor vp44...


Gość Wudar

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

wtedy to powstaje biały dym powstały ze spalenia ON z dużym nadmiarem powietrza .

 

To akurat jest nieprawda bdyz i tak jest w dieslach spora nadwyzka powietrza do paliwa. Diesle nie maja mieszanki stehiometrycznej.

 

Co do odpiecia czujnika temp zewnetrznej to ja jeszcze bym sprawdzil inaczej. Mianowicie porownac trzy odpalania: odpalanie z podlaczonym czujnikiem( tu mamy problemy z odpaleniem), Odpalenie z odlaczonym czujnikiem temp i odlaczonymi jednoczesnie swieczkami zarowymi, trzecie odpalenie z odlaczonym czujnikiem tem ale z podlaczonymi swieczkami.

Witam

 

Popieram w całej rozciągłości tematu :?: ale wróćmy do tematu

 

[ Dodano: Sob Kwi 04, 2009 19:28 ]

Ciekaw jestem jak przebiegają testy u kol. don_camillo

Prosimy o wrażenia

 

[ Dodano: Sob Kwi 04, 2009 19:38 ]

Zacierający się tłoczek zaworu także może wpływać na pogorszenie odpalania bez świec wystarczy, że za słabo zasłoni "przelew" i pompa poda za mało paliwa na wtryskiwacze (za mało by zakręcić wałem) - wtedy to powstaje biały dym powstały ze spalenia ON z dużym nadmiarem powietrza .

 

P.S Fakt odbiegliśmy trochę od "tranzystora VP44" :?:

Ten "tłoczek " to raczej rodzaj trzpienia i on się raczej nie zaciera ,ale może być wytarty w miejscu gdzie właśnie ma przysłaniać przelew Dlatego sugerowałem test mechaniczno-hydrauliczny.Co do dymu to jak wyżej

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 549
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Mariusz_760301

Wesoł piszemy tutaj o silnikach rzeczywistych gdzie lambda jest zawsze powyżej 1 - chyba, że wtryski leją. W dieslach mamy samozapłon i mieszanka najzwyczajniej może się nie zapalić lub gdy dawka jest za mała a ciśnienie (temperatura) dobra, nie zakręcić wałem.

I dlatego myślę, że Opel coś popitolił z tym grzaniem świec bo dużo ich diesli ma dziwne problemy z zapalaniem gdy temperatura zewnętrzna jest ok. 12 st. C. Ten tzw. soft grzanie świec ma też wpływ na dawkę przy rozruchu silnika - podobno nieoryginalny soft jest lepszy od fabrycznego - będę to za niedługo sprawdzał :D

 

don_camillo - podaj proszę namiar na ten zawór - będzie to zawsze jakaś tańsza opcja gdyby komus spaliła się ta cewka.

 

P.S Samochód dziś odpalał dobrze - od ponad tygodnia nie mam efektu martwego pedału.

P.S 2. Nie żebym się czepiał ale w powietrzu jest zawarta woda w postaci pary i to raczej j ją, po spaleniu a nie niespalone paliwo, widać przy wylocie z rury wydechowej. Lub nawet nie ma żadnego spalania tylko pod wpływem wysokiego ciśnienia ta wilgoć się po prostu wykrapla.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

P.S 2. Nie żebym się czepiał ale w powietrzu jest zawarta woda w postaci pary i to raczej j ją, po spaleniu a nie niespalone paliwo, widać przy wylocie z rury wydechowej. Lub nawet nie ma żadnego spalania tylko pod wpływem wysokiego ciśnienia ta wilgoć się po prostu wykrapla.

Ostatnio zmieniony przez Mariusz_760301 Wczoraj 22:24, w całości zmieniany 4 razy

 

 

Mariusz to czemu u innych tego objawu nie ma :D a to samo powietrze.

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Odpowiem także pytaniem :D Dlaczego stosuje się odwadniacze lub osuszacze powietrza za kompresorami, które przecież mają tylko 1/2, 1/3 takiego ciśnienia sprężania jak tłoki w naszych dieselkach :?:

Widziałeś kiedyś nie osuszone powietrze z takich kompresorów? Myślisz, że tej wody jest niewiele?

Dlaczego układ wydechowy diesla narażony jest bardziej na korozję niż benzyniaka, czy to tylko wpływ szybkości nagrzewania się tegoż układu czy jest coś jeszcze?

Dlaczego (pewnie też to widziałeś) z układu wydechowego płyną czasem litry wody?

I na koniec - dlaczego spaliny lepiej widać zimą?

 

Z tego co pamiętam, każdemu po kilkakrotnym kręceniu wałem pojawiała się ta biała chmura.

 

Najlepiej niech każdy zostanie przy swoim zdaniu :lol: i nie off top ujmy już więcej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam

 

Mariusz ad. zaworka nadmienię tylko ,że to kol. polowiec pisał o zaworku a don_camillo wstawiał zamiennik tranzystora,ale tak czy owak prosimy o jakieś szczegóły np. jakich topników używał elektronik który wlutowywał tranzystor - mam tu na myśli oczywiście kol don_camillo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

witam,

testy jazdy z nowym tranzystorem na razie wypadają bardzo dobrze (auto zapala od razu, nie czuję różnicy podczas przyspieszania, silnik pracuje normalnie (wcześniej pisałem, że bardziej miękko). Od czasu naprawy przejechane mam niewiele, bo raptem 50km, dlatego nie obwieszczam jeszcze sukcesu. Poruszam sie tylko po mieście. Za tydzień będe miał dłuższą trasę, ale myślę, że testy potrwają tak do 1000km. Jeżeli sterownik nie padnie, to myślę że można będzie jeździć bez obaw. Co do samego lutowania tranzystora, to pracę zleciłem elektronikowi zajmującemu się naprawą RTV. Pracę wykonywał na stacji lutowniczej, lutownicą oporową 25W (bardzo drobna z wymiennymi końcówkami). Używał dużo kalafonii i wydaje mi się że normalnej cyny (taki stop jak do płytek elektronicznych). Okazało się że jedna lutownica to za mało i musiał go wesprzeć kolega elektronik z drugą lutownicą. Czyli najpierw nalutowali cynę w miejscu po starym tranzystorze, a potem grzejąc cynę za pomocą pięćsety wsunęli tranzystor, który natychmiast się przykleił do płytki. Pozostała kwestia przylutowania nóżek, ale tu nie było problemu - wlutowane zostały te same druciki, które prowadziły do oryginalnego tranzystora.

 

PS. Będę Was informował w miarę postępu kilometrowego od czasu naprawy. Myślę że taką granicą wiarygodności będzie 1000km.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

No to czekamy z niecierpliwością na te testy ;)

 

P.S Pisałeś o zbyt krótkich przewodach - u mnie poprzedni właściciel przedłużył je sobie :urodziny:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Cze wszystkim.Mam do was pytanie mam w domu 3 takie sterowniki co wymienilem w nich tranzystor i po podpieciu pod wtyczke jest ok niema bledow.Moj problem jest taki ze ten sterownik co byl w pompie nie nadawal sie do naprawy.Pompa ma koncowke 003 a sterownik co w niej byl to 0 281 001 827.Zalatwilem taki sam sterownik o tych samych numerach 0 281 001 827 i wymienilem tranzystor i jest ok niema bledu ale samochod nie odpala[pompa odpowietrzona,zapalanie na samostart nic nie daje] teraz pytanie czy sterownik o tych samych numerach moze pochodzic z innego samochodu np nie z Opla.Mam jeszcze jedno pytanie po wyjeciu elektrozaworu nastawnika dawki czy ten elektrozawor ma jakas uszczelke w pompie nie liczac oringu ktory jest na nim, bo zauwarzylem na rysunku schematu pompy ze jest tam jakas uszczelka u mnie jej niema albo sie przykleila w pompie.Moze sprawdzal ktos z was ile Om jest na tasmie czujnika obrotow IWZ ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Co do jednego jestem pewny na tym tłoczku nie ma żadnych gumowych uszczelnień - przy takiej częstotliwości pracy żadna guma czy silikon by nie wytrzymała - myślę, że tłoczek jest cały metalowy tak jak w hydraulice siłowej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Witam

 

Z końcówką 003 były pompy vp30 jak i vp44 .Cewka zaworu w vp44 ma tylko jedną uszczelkę typu oring i nic więcej natomiast vp30 miała ich więcej.Takie same sterowniki pewnie mogły być użyte w różnych samochodach ale ważne jest jaki wsad w nich siedzi.Do odczytania wersji wsadu ,a także do odczytu błędów bezpośrednio ze sterownika można użyć softu od Denissa i zwykłego interfejsu k-line,vaga,obd czy jakiegoś tam i może coś to rozjaśni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności