Astra G diesel-problem z odpalaniem po dłuższym postoju

[Gość arty]

Problem rozwiazany.

Pojechalem do zakladu gdzie wymieniali filtr z reklamacją, odkrecili filtr, zalali go do pełna paliwem ( byl prawie suchy, mimo ze silnik pracowal po trudnym porannym uruchomuieniu), po ponownym zamontowaniu filtra problem znikną - zapala za pierwszym razem, bez zbednego krecenia !

Po tym wszystkim zaczynam twierdzic ze to cale odpowietrzanie przez ASO to tylko kit aby skasowac równą stóweczke ( tyle krzycza za dpowietrzanie).

Nalezy jednak zawsze pamietac o zalaniu filtra paliwem, gdyz jesli jest za duzo powietrza uklad nie radzi sobie z odpowietrzaniem.

 

[Gość arty]

arty, no tak jak mówiłem:-) Ja do dziś sobie wymieniam sam filtr tzn raz pojechałem do mechanika i widziałem jak to robił

 

Dokładnie tak wlasnie chcialem zrobic - pojechalem tam aby mi to zrobili i przy okazji zobaczyc jak sie to robi, aby nastepnie samemu zmieniac - a tu taka niespodzianka - tylko utwierdzam sie w przekonaniu ze jak cos ma byc zrobione dobrze to zrób to sam!!!

 

Ale przynajmniej przyznali sie do bledu i poprawili.

 

[Gość Anonymous]

witam

mam pytanie do uzytkownikow diesla astry

Czy pochylenie auta do przodu lub do tylu ma wpływ na odpalanie po dłuzszym postoju

Wydaje mi sie że moja astra dłuzej kreci kiedy stoi lekko pod gorke

Jak ta sprawa wyglada?

 

pozdrawiam

 

[Gość Adamus]

rasr, z tego co pamiętam, takie objawy daje zapowietrzony układ paliwowy.. Jeżeli tyłek jest niżej niż przód i wtedy ciężej pali... A jak się mylę, to ktoś mnie z pewnością poprawi http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

 

[Gość Anonymous]

witam

mam pytanie do uzytkownikow diesla astry

Czy pochylenie auta do przodu lub do tylu ma wpływ na odpalanie po dłuzszym postoju

Wydaje mi sie że moja astra dłuzej kreci kiedy stoi lekko pod gorke

Jak ta sprawa wyglada?

 

pozdrawiam

ja powiem, że pół roku parkowałem u siebie pod blokiem przednimi kołami na krawężniku i to dosyć wysokim(ok14cm) i nigdy nie miałem problemów z odpalaniem czy dłuższym kręceniem nawet po dobowym postoju. Ale może zależy to od kąta pochylenia, chociaż wydaje mi się, że to faktycznie może być od dostawania się lewego powietrza.

 

[Gość brzoza]

Ale może zależy to od kąta pochylenia,

Bo masz dobry zawór zwrotny abyś nie wypowiedział to w czarną godzinę, bo będziesz kopał dołek pod kołami http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif

 

[Gość Anonymous]

Napisałem w tym http://forum.opel24.com/swiece-do-astry-20-dti-gdzie-kupic-vt6853.htm temacie :

...rano silnik nie przejawia zbytniej ochoty aby zapalić a kontrolka (ta taka spirala) od świec żarowych nie zapala się w ogóle tak więc na czuja (mignięcie innych kontrolek) próbuje określić czas kiedy można próbować przekręcić zapłon do końca ale.. nie bardzo się udaje zapalić. Zazwyczaj gdzieś dopiero za trzecim razem.. Natomiast przy już umiarkowanie ciepłym silniku ten problem nie istniej silnik pali praktycznie na dotyk, tak więc mam pewne podejrzenia, że nie jest to problem kompresji lecz świec i tu pytanie.. oraz... No cóż przeczytałem co nieco i dochodzę do wniosku, że winnym jestem ja sam... http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/newblush.gif Coś mnie podkusiło, żeby zaraz po zakupie wymienić samemu filtr powietrza i paliwa. Oczywiście nie poczytałem nigdzie o tym wcześniej i wymiany dokonałem w ten sposób, ze po prostu wyjąłem stary filtr (wylała się ropka i wstawiłem nowy suchy (nie zalałem go ) założyłem tą uszczelkę co była z nowym filtrem i przykręciłem zadowolony z siebie.. http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/laugh.gif

Następnie zacząłem go "chehłać" przyjmując to , ze nie może od razu zapalić za normalkę.

Rozumiem, że teraz czeka mnie wizyta u mechanika w celu odpowietrzenia układu paliwowego.. ?

Wczoraj zirytowany nie ustępowaniem problemu wstawiłem w końcu auto do mechanika i ten dzisiaj rano mi zadzwonił, że .. to wina kompresji !! http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/shocking.gif no i co oczywiste naprawa może być dość kosztowna... sam nie wiem czy aby nie próbuje mnie naciągnąć.. co Koledzy myślą ??

 

[Gość Anonymous]

Przewody paliwowe wymien daje 70% ze to ten problem , mialem to samo i mechanik kanciarz mnie oskubal z forsy - ale polak madry po szkodzie http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif. Jesli przewody lapia powietrze to nie odpala (uklad sie zapowietrza)

 

[Gość Anonymous]

Słuchajcie Koledzy, od dłuższego czasu mam problem z odpalaniem, objawy takie jak u każdego...

 

Teraz zrobiło się jednak niemiło bo autko chyba totalnie się zapowietrzyło i w ogole nie chce odpalic... Mam zatem pytanie.:

 

Jak odpowietrzyć układ, tak żeby odpaliło (coby podjechać jeszcze raz do mechanika)?? Na forum znalazłem kilka rozwiązań:

 

1. Nalać paliwa do filtra i wtedy próbować.

 

2. Odłączyć przewody od wtrysku?? Nie do końca wiem co to znaczy i jak to zrobić..! Jeśli ktoś potrafi wytłumaczyć proszę o wskazówki co, gdzie i jak?

 

3. Odpalić pompe ze 2 razy na sucho bez kręcenia rozrusznikiem.. Tego to już w ogole nie rozumiem

 

[Gość Adamus]

3. Odpalić pompe ze 2 razy na sucho bez kręcenia rozrusznikiem.. Tego to już w ogole nie rozumiem

Chodzi o przekręcenie kluczyka w położenie I tak zeby sie kontrolki zapaliły i wyłączyć zapłon. Jak tak zrobisz bez odpalania to usłyszysz jak przelewa się ropa, co znaczy że pompa pracuje