Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jest to w planach. Tylko jeszcze zastanawiam się, czy nie założyć zderzaka i grilla po lifcie a dzienne włożyć w miejsce przeciwmgielnych. Bardzo mi się podoba przód CC po lifcie, tylko kolorystycznie może być problem z dobraniem odcienia. Można jeszcze dokupić sam ten czarny plastik w zderzaku sprzed liftu z otworami pod lampy p.mgielne i dorzucić w nie dzienne. Ale to nie wszystko naraz, bo budżet po komunii chrześniaka znacznie uszczuplony. Myślę, że te parę lat nowe lampy wytrzymają nim zaczną dymić, chociaż nie spotkałem się z lampami Valeo, żeby jakieś zadymione były, a kręci się tych CC i Combo u mnie dość sporo po lifcie i wszystkie mają lampy prawie jak nowe.

 

  • Odpowiedzi 101
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Depo to syf tak samo jak Tyc.

Parę lat temu kupiłem nowe Valeo okazyjnie za ok. 400zł o ile dobrze pamiętam. Nie blakną tak jak AL Boscha i nie mają tych durnych oprawek. Zderzaka nie zmieniaj bo i tył warto byłoby zmienić jednocześnie. Potem przy sprzedaży od razu podejrzenie że bity.

 

  • 2 tygodnie później...

Te oprawki to jakaś tragedia. Tył mam i tak wymieniony, bo jak kupiłem to był czarny niemalowany i tak zostawiłem. Mnie się to podoba ;) Szczerze zrobiłbym sobie jeszcze czarny przedni. Ale faktycznie sam przód bez tylnego dziwnie wygląda. Zostawię oryginalnie. Chyba że mi się trafi jakiś za darmo luz za symboliczną opłatą od znajomego złomiarza, chociaż zazwyczaj trafiają do niego rozbitki po czołówce więc tylko tył mi pozostaje do dyspozycji.

 

Lampy zakupione. Teraz dopolerować resztę wokół lamp trzeba, bo trochę się będą odznaczać nowością. Oprawki kierunkowskazów już zamówione. Szukam jeszcze silniczków valeo w dobrej cenie i jak wszystko skompletuję, w sobotę będzie ponowny demontaż, połączony z wymianą belki zderzaka, o której piszę w innym temacie. Muszę jeszcze trochę plastików montażowych dokupić, opaski do kabli, zatrzaski do mocowania zderzaka od spodu, bo póki co ktoś na druty powiązał. Prawie codziennie muszę poprawiać żarówkę światła mijania, bo po nocy włączam i nie świecą. Dopiero jak poruszam w lewo i prawo, zaczynają świecić.

 

W sobotę złożyłem nowe reflektory Valeo do kupy z silniczkami i oprawkami kierunków. Dałem nowe żarówki, jedynie silniczki są używane ale oryginalne i działają.

Niestety mam wrażenie, że świecą za wysoko. Zakładając silniczki mam wrażenie, że nie do końca weszły w prowadnice. Zostawiłem to z nadzieją, że podczas włączenia regulacji, same się wepchną głębiej. Regulacja działa w obie strony na każdym zakresie. Najniżej świecą na 3. Na ścianie lewy z prawym są idealnie w linii, niestety jak odjeżdżam od ściany słup światła delikatnie się unosi.

Jaka może być przyczyna? Silniczki jednak nie weszły w prowadnice głębiej, czy po prostu nowe reflektory trzeba jeszcze regulować śrubami? Założyłem że są wyregulowane już w fabryce, skoro lewy z prawym są w linii. Niestety po założeniu reflektorów, dostęp do silniczków jest bardzo słaby. Musiałbym chyba mieć jakąś kamerkę typu endoskop, żeby do nich zajrzeć. W sobotę planuję jeszcze raz odkręcić zderzak, żeby założyć nowy uchwyt górny chłodnicy, ponieważ podczas odkręcania strefy zgniotu, urwała się w nim śruba. Wtedy jeszcze raz odkręcę światła i zajrzę do nich. Tymczasem jednak nie chciałbym oślepiać kierowców jadąc rano do pracy i może wyregulowałbym tymczasowo śrubami, póki nie zrobię już przodu i podjadę do stacji na regulację. Ma ktoś może parametry wysokości i rozstawu snopów światła w corsie c, żebym sobie rozrysował na ścianie i wg tego ustawił światła? Szukam po sieci ale jakoś bez rezultatów ;/

Na dole porównanie starych i nowych lamp. Było warto wydać 400 zł.

Da się te silniczki jakoś wsunąć w te prowadnice przed wkręceniem je w gniazdo? Powiem szczerze wszystko to bardzo ciasno jest spasowane i jak próbowałem wsunąć bokiem a dopiero docisnąć i przekręcić, to bałem się że coś pourywam.

post-16457-0-68201300-1496172674_thumb.jpg

post-16457-0-79277700-1496172685_thumb.jpg

 

 

 

Założyłem że są wyregulowane już w fabryce, skoro lewy z prawym są w linii.

 

Wiesz chyba o tym że lampy powinno się regulować na samochodzie nawet po wymianie żarówek?

 

W AL po wymianie żarówek ustawienia były identyczne zawsze. Wiadomo, że je wyreguluję, tylko nie chcę tego robić dwukrotnie, dlatego muszę zajrzeć czy silniczki weszły w prowadnice. Czy tam jest jakieś skrajne położenie, w przypadku którego silniczki same wskoczą na miejsce, czy trzeba jakiegoś patentu, żeby je tam ustawić? Pierwszy raz mam do czynienia z takimi lampami :)

Tak się jeszcze zastanawiam, czy po wciśnięciu do końca trzpieni silniczków, światło się podniesie czy opuści? Niestety nie znam budowy tych reflektorów. Na chłopski rozum jak są na sztywno mocowane do odblasków, to powinny się opuścić jeszcze.

Edytowane przez topiq

 

Tego się obawiałem. Czy warto nasmarować główki trzpieni silniczków jakimś białym smarem silikonowym? Czy nie ma to znaczenia? W zasadzie jak wskoczą to już tam wielkiego ruchu nie ma tylko przód tył. Czyli jednak muszę odkręcić zderzak i się jeszcze z nimi pomęczyć. Bez garażu to tak hm... jak ostatnio na "parkingu" pod działką :/ Chyba że się pod firmą na końcu klepiska zwanego parkingiem rozłożę. Na szczęście teraz tylko w dzień jeżdżę, więc aż tak bardzo nie oślepiam na 3-ce. Muszę wymyślić jakiś chwytak, żeby złapać prowadnicę z odblasku i dociągnąć do trzpienia w silniczkach aż zaskoczą. Zdjęcie zderzaka to już 5 minut roboty. Dolne zaczepy i tak są pourywane, jeden na drucie, od biedy na trzecim można założyć oryginalne plastikowe nity i tą gumową podkładkę. Poprzednia właścicielka zgubiła też przy tym spojler (hokej). Jak na złość nikt w okolicy tego nie ma.

 

  • 3 lata później...

Witam,

 

nie chciałem zakladać nowego wątku bo tu jest dużo info o reflektorach jak i silniaczkach do regulacji z różnych wersji reflektorów (BOSCH, Valeo, Tyc, Depo). Omówię w skrócie co mnie nurtuje z reflektorami może ktoś zna się na rzeczy i jest w stanie rozwiać moje domysły/wątpliwości.

Sprawa wygląda tak, że mam 2 reflektory firmy TYC (czy jakoś tak) w Oplu Corsa C przed liftem. W obydwu po stłuczce kilka lat temu (chyba 2013) zostały zdemontowane silniczki do regulacji bo w jednym został wyłamany bolec. Z uwagii na koszta (wtedy krucho było z kasą) wymienili mi tylko ten zbity reflekor na nowy i zdemontowali silniczki do regulacji. W tym nowym snop światła jest prawidłowy (nigdy nic nie regulowałem przy nim). Natomiast ten reflektor co miałem od zakupu auta (2010) ma ten snop skierowany za nisko. Przez te kilka lat diagności dopuszczali mi to. Jednakże teraz zwrócił mi na to uwagę. Próbował coś tam regulować ale nie dawało to skutku - auto nie przeszło przeglądu. Z uwagii na to że koszt nowych (jednego nie wymienie bo mówią, że będzie widoczna różnica i też nie przejdzie przeglądu) to 1/3 jak nie jedna 1/2 wartości auta. Poradzili mi w sklepie zajechać na szrot. Zajechałem do szrotu. Pan w szrocie nie miał akurat nic z używanych. Zaczął pytać co się stało, więc przedstawiłem jak cała sytuacja wygląda. Poprosił mnie aby pokazał na żywo jak to wygląda. Sprawdził sam poruszając kloszem (po zdjęciu dekla od żarówki), że klosz sam opada i regulacja ręczna za pomocą śrub raczej nic nie da. Zasugerował mi, żebym rozebrał/sprawdził czy nie powinno tam być wsadzonej blokady jak nie ma silniczka bo mówił, że ten bolec od silniczka podtrzymuje klosz.

1. Moje pytanie jest czy faktycznie jak jest wsadzony silniczek to on podtrzymuje klosz i można wtedy go ręcznie nawet wyregulować?

2. Czy jakbym musiał uzupełnić reflektory o silniczki to jakie tam pasują (od valeo)?

3. Jak będzie wiadomo która to pozycja "zero"?

4. Pytanie co regulują poszczególne śruby na reflektorze od góry?

Zastanawia mnie jak to ktoś te kilka lat temu ustawił ten nowy reflektor bez silniczka.

 

Na Stobnie nie mieli reflektorów do Corsy? Jest jeszcze kilka punktów z częściami do Opla. Na Mierzynie zaraz jak wjeżdżasz w ulice Długą od skrzyżowania ze światłami z krajowej 10 (ul. Welecka), to po lewej są części i warsztaty różnych marek samochodowych, dosyć duże podwórko tam zapytaj, niedaleko też za płotem są inne sklepy z częściami używanymi. A jak nie będą mieli to popatrz w ogłoszeniach może ktoś sprzedaje na części kup jeden reflektor albo dwa przełóż i jedź na przegląd. Jak przejdzie to wtedy można się bawić i oglądać jak to w środku działa. Komplet możesz wyrwać od 50-200zł zależy jaki stan i jak dobrze się targujesz. A do lampy TYC/DEPO zazwyczaj pasują oryginalne silniczki z takich lamp jak Hella/Valeo/Bosch, tylko że często te tanie zamienniki to potrafią się łamać w rękach przy wymianie gratów z lampy do lampy.

 

Jeżeli reflektor jest przystosowany do regulacji elektrycznej - to musi być silniczek bo on ustawia pozycje wysokości odbłyśnika (nie klosza) i jest jak gdyby stałym punktem, gdy jedziesz samochodem załadowanym to żeby nie świecić po koronach drzew obniżasz snop światła regulatorem.

Gdy reflektor nie ma regulacji elektrycznej to w miejscu silnika powinna być zamontowany stały bolec z możliwością właśnie regulacji dla załadowanego autka.

Ja bym sprawdził tutaj - https://allegro.pl/oferta/reflektor-opel-corsa-c-h1-h7-oryginal-valeo-nowy-8404530887?reco_id=510eee89-bee6-11ea-909c-246e9680bf28&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

Bo piszą że za 2 lampy z bebechami od Valeo - to na pewno lepsza opcja niż TYC czy DEPO. A mogą być właśnie z silnikami i żarówkami - Ja bym to sprawdził za taką kaskę (telefon kosztuje parę groszy, można też poprosić o zdjęcia z tyłu lampy).

Co do tych zamienników to nie tylko są dużo słabsze plastiki ale też degradacja odbłyśnika jak też klosza jest dość szybka- W drugim autku owszem przez pierwsze 2-3 lat było super, ale po tym okresie  jakość światła dość szybko spadała - najpierw myślałem że zima i lampy są brudne - ale się okazało że to już odbłyśnik zaczyna matowieć a klosz żółknąć.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności