1.7 59kW 16V Z17DTL Dym z alternatora

[Gość reno75]

Witam,

jestem użytkownikiem Astry G 1,7.Ostatnio miałem sporo problemów z alternatorem: został zalany olejem (drugi raz w przeciągu 2 lat) i konieczna była naprawa,która polegała na m.innymi na wymianie uzwojenia. Pojeździłem tak ok. dwóch tygodni.

Byłem na sprawdzeniu czy znowu nie jest zalewany olejem.Wyglądało wszystko ok.Do czasu.Dzis jadąc rano do pracy poczułem swąd,jakby się coś paliło.Ponieważ swąd się nasilał,a dodatkow zapaliła się kontrolka ABS-a zatrzymałem się i zobaczyłem,ze spod maski wydobywa się dym.Czuć było wyraźny zapach palonego uzwojenia.Oczywiście auto musiałem zostawić,nie chciałem ryzykować,ze do konca spalę alternator.

Ma ktoś pomysł,co to może być?

Auto idzie oczywiście do mechanika (znowu!).................

 

[Gość zbyszek670]

Ostatnio miałem sporo problemów z alternatorem: został zalany olejem (drugi raz w przeciągu 2 lat) i konieczna była naprawa,która polegała na m.innymi na wymianie uzwojenia.

.Czuć było wyraźny zapach palonego uzwojenia.

Ma ktoś pomysł,co to może być?

A mechanik nie zwrócił uwagi skąd ten olej leci na alternator, problem tego oleju zalewającego alternator trzeba będzie rozwiązać w pierwszej kolejności bo po wymianie uzwojenia problem powróci.Pzdr.

 

[Gość reno75]

Olej,wg Mechanika,wyciekł albo z pompy Vacum,albo z przewodów od niej.To tylko jego sugestia,bo żadnych wycieków nie znalazł.Wymienił uszczelki,zwrócił szczególną uwagę na prawidłowe dokręcenie i po dwóch tygodniach, przy sprawdzeniu alternator był czysty,więc chyba ok.

Ale czemu sie zapalił?Może był źle zamontowany,może uzwojenie było źle przewinięte (zwarcia).no nie wiem.Mam nadzieję,ze dojdą

 

[Gość zbyszek670]

Ale czemu sie zapalił?Może był źle zamontowany,może uzwojenie było źle przewinięte (zwarcia).no nie wiem.Mam nadzieję,ze dojdą

 

Jak dojdą czemu się zapalił to daj znać.Pzdr.