Skocz do zawartości

Kręci kręci - nie pali, astra 1.6


Gość gibakrk

Rekomendowane odpowiedzi

cześć,

 

zacznę od początku:

 

wczoraj samochód ładnie odpalił ale miał na początku bardzo dziwny dźwięk silnik i gdy dodawałem gazu - jakby się dławił, pochodził chwilę i pojechałem - w czasie jazdy przy próbie dodania mocno gazu - samochód się dławił i obroty nie rosły (zwłaszcza na 2 i 4 biegu), jednak po ok 20 minutach jazdy - chodził normalnie, wszystko było ok.

 

Dzisiaj rano - kręcę kręcę - odpalił, ale niesamowicie nierówna praca silnika, zgasł. Przy następnej próbie odpalenia - kręci kręci - silnik nie odpala - i tak już pozostało.

 

W czasie jazdy nie zaświeciła się żadna kontrolka, rano przy odpalaniu świeciło się wszystko normalnie jak zawsze, po odpaleniu wszystko zgasło tak jak zawsze.

 

Akumulator nowiutki.

 

Co robić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

140 kilka tysiecy przebieg, nigdy nie bylo zadnych problemow z autem.

Przepraszam ignorancje, ale co oznacza "na plaka zapala"?

 

Swiece sprawdze jutro w dzien, dzisiaj juz ciemno

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co oznacza "na plaka zapala"?

kto pyta ni ebladzi :wink: ponoc tak sie nazywa proba zapalenia za pomoca jakichs specyfikow typu "autostart", ulatwiajacych badz umozliwiajacych zapalenie auta.

z ktorego roku to auto? moze sypie sie katalizator?

swiece i kable sprawdz po ciemku (czy nie ma dyskoteki)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można ufać takim specyfikom i takiej metodzie odpalenia auta? nie przemawia to za mną, szczerze mówiąc.

 

auto jest z końca 1997roku

 

dziwi mnie to najbardziej, że wczoraj jeździło, choć przez jakiś czas się dławił, a dzisiaj już zdechł..

 

co mogło być powodem tego dławienia się silnika ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozrząd był robiony około 4-5tys km temu :lol:

 

dzisiaj idę sprawdzić wszystkie przewody, zakupiłem miernik itp i zobaczymy. Znajomy mechanik twierdzi, że kable nawalają od wilgoci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa wygląda tak:

 

auto dzisiaj odpaliło, ale objawy takie same.

 

wykręciłem świece, wyczyściłem dokładnie - były bardzo mocno zawalone olejem i nalotem, zmontowałem wszystko i autko odpala ładnie - zobaczę jutro rano jak będzie i jeśli będą nadal te objawy - kupię nowe przewody zapłonowe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności