1.7 74kW 16V Z17DTH Gaśnie podczas jazdy

[Gość elpawio]

Witam,

Posiadam Opla Astrę H 1.7 CDTI 101 KM. Auto robi ok 20 km po czym gaśnie i nie chce odpalić. Przed zgaśnięciem odczuwalne jest szarpnięcie i przejeżdża kilka metrów...Aby go opdalić trzeba poczekać ok 5 min (wcześniej kręci, ale nie odpala).

 

Proszę o pomoc!

 

Dziękuję.

 

[Gość widaw]

Na 90% pewności że winowajcą jest czujnik położenia wału. Rozgrzany gubi impulsy.

Znajduje się pod rozrusznikiem.

 

[pan_wAZOn]

Zgodzę się z przedmówcą.

Objawy pasują do uwalonego czujnika położenia wału.

PS.

Jeżeli potwierdzi się, że to czujnik wału - nie baw się w kupowanie żadnych zamienników - były już na forum dyskusje na ten temat;

warto wydać parę złotych więcej na oryginalny i mieć spokój...

 

[Gość marcinpiet]

Witam serdecznie, jestem nowym użytkownikiem i liczę na wskazówki i pomoc z Waszej strony

 

Podpinam się pod temat kolegi o gaśnięciu samochodu podczas jazdy. Mam swojego Opelka od 3 lat , nigdy nie miałem problemów aż do chwili obecnej. Problem polega na pojawieniu się kontroli z kluczykiem i za chwilkę samochód gaśnie (podczas jazdy lub na postoju).Po wyłączeniu zapłonu i ponownym odpaleniu samochód pracuje dalej bez problemów, ale po chwili problem powtarza się. Czasami gaśnie kilkukrotnie a czasami nawet kilka dni jest spokój...zauważyłem że problem występuje na rozgrzanym silniku, ale tylko moje spostrzeżenia. Metodą gaz- hamulec sprawdziłem błędy i sprawa wygląda następująco:

 

ECN:

 

214715

215015

26815

161450

 

Przeglądając tematy podobne wszyscy obstawili na czujnik położenia wału (lecz błędu jego nie wyświetla) . Zakupiłem czujnik (zamiennik), później doczytałem że jednak polecany jest oryginał boscha. Na zamienniku temat się powtarza , auto ciągle gaśnie Podmieniłem czujnik na oryginał od kolegi i sytuacja jest podobna (u niego zamiennik działa bez problemów, mój stary czujnik również).

 

Podaję namiary autka:

 

Astra III 1,7 CDTI 100 KM (Z17DTH)

 

Dziękuję z góry za porady i wskazówki

Pozdrawiam

Marcin

 

[Gość lipsky1]

czesc

miałem podobną sytuację w astrze 1.7 cdti. komputer wyrzucał dużo błędów i nie wiadomo co było przyczyną usterki, auto gasło podczas jazdy, po kilku sekunach moża bylo znów zapalić i jechać, sytułacja powtarzała się coraz częściej.

W ASO pierwszy raz nie potrafili sobie z tym poradzić, wymienili komputer bo auto było na gwarancji. Nic to jednak nie pomogło, po miesiącu znów auto trafiło na serwis. Posiłkowali się jakimś forum z fabryką OPLA, tamci zlecili w pierwszej kolejności wymianę akumulatora ! Zamontowali mi jakiś mały z Corsy, żeby tylko sprawdzić czy to pomoże. okazało się że tak, po kilku dniach założyli taki jaki powinien być (72AH). od tej pory problem ustąpił. Powiedzieli mi tylko że przyczyną awarii były spadki niewielkie napięcia spowodowane uszkodzonym akumulatorem. Nie wykazywał on jednak oznak udzkodzenia.

Proponuje byś podmienił na próbe inny akumulator, u mnie pomogło.

Pozr