Skocz do zawartości

Problemy z meriva 1,7 CDTI


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Jezeli macie lub mieliscie jakies problemy ze swoja Meriva 1,7 CDTI to wpisujcie sie prosze. Opiszcie swoj problem i jezeli go usuneliscie to prosze napiszcie w jaki sposob i ile kosztowala usterka. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 134
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Dobry pomysł :D Popieram... :)

 

Podaje jako pierwszy temat:

 

Klekotanie silnika przy 1000-1100obr.

Mech. zdjagnozował takie objawy jako padnięty wtryskiwacz.

Niestety jeszcze tego nie naprawiałem więc nie moge podać kosztów. Niemniej wtryskiwacz kosztuje na na allegro ok. 350-400PLN.

 

Zakladam ze moze to miec wpływ na spalanie i moc.. ale niestety na dzien dzisiejszy to sprawa nierozwiazana.

 

pozdrawiam..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze wszystkim opelek Meriva diesel nie przynosil zadnych klopotow. No prosze. Sledzac Forum nie odnosze takiego wrazenia. No coz. Wychodzi z tego ze Meriva to niezawodna fura. Ja o swojej tak powiedziec nie moge. Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkich którzy mają problemy z Merivą 1.7CDTI a konkretnie z gasnącym silnikiem na wolnych obrotach. W 99% przypadków uszkodzony jest zawór regulacji ciśnienia w pompie wysokociśnieniowej. To typowa przypadłość tego układu wtryskowego Denso. Jeszcze niedawno zawór nie był częścią wymienną i ratowała tylko wymiana całej pompy. Koszt nowej pompy to 4200zł plus wymian co daje koło 6tys. Jeżeli samochód był na gwarancji to sprawa była oczywista. Jeżeli natomiast gwarancja się skończyła to robiło się gorąco w kieszeni właściciela pojazdu. Ale w serwisach też pracują ludzie którym się nie przelewa i rozumieją że to znaczny wydatek więc ratowali biednych kierowców załatwiając im pompy nazwijmy to "używane". Nie znam pochodzenia tych pomp bo serwisant którego ciągnąłem za język prawie godzinę nie powiedział mi tego. Nie muszę chyba wspominać że cena takiej części była atrakcyjna w stosunku do nowej i wynosiła w zależności od "dostawy" i konkretnego serwisu od 1 do 3tys. Tak więc jeżeli ktoś wmawia mi że wymienili mu pompę na nową za 3,5tys to sam chyba nie wie co mu właściwie wymienili. Od 3 miesięcy Opel wpadł na pomysł żeby udostępnić same zawory :idea: . Genialne rozwiązanie które stosują wszyscy tylko chyba nie Opel :lol: . Ale wracając do naszego gasnącego furaka to odstawiamy go najlepiej do serwisu po południu aby mechaniory mogły go następnego dnia z rana przetrenować. Ja tak też uczyniłem. Podczas wspomnianego wcześniej ciągania za jęzor serwisanta dowiedziałem się jak wygląda owo testowanie. Koleś podłącza techa do wozu i sprawdza parametry ??? . Szczególnie przygląda się ciśnieniu w railu i co widzi : okrutną huśtawkę. Zawór praktycznie wcale nie utrzymuje wymaganego presure. Kiedy ma mieć 300 bar ma 600 a za chwile 50 i silnik gaśnie. Jest to również powodem warczenia i klekotania silnika kiedy zimny i kiedy mocno przyciśniemy but w podłogę(to do tych co im zaczął klekotać silnik niech szykują się na wydatek bo za chwile zacznie gasnąć). Diagnoza jednoznaczna: padnięty zawór regulacyjny. Koszt zaworka 560zł plus wymiana razem zapłaciłem 908zł. Na zaworek czeka się 5 dni roboczych jeżeli muszą ściągnąć go z magazynu fabrycznego za Odrą (tak było w moim przypadku).

Więc jeżeli wciskają kity że 3 miechy jak ktoś tam napisał to znaczy że to jakiś bardziej garażowy serwis niż autoryzowany. Jednakże dowiedziałem się też że może być uwalony czujnik ciśnienia ( to ten 1% pozostałych przypadków) który również siedzi w pompie. Niestety nie jest on dostępny jako część wymienna i tu należy wymienić całą pompę. Może kiedyś inżynierowie Opla wpadną na ten sam pomysł co z zaworami i udostępnią je jako oddzielne części :roll: . Co do wymiany oprogramowania w sterowniku to nic nie pomaga na te usterki. Mi wymieniali oprogramowanie w innym serwisie chyba z 5 razy za każdym razem na nowsze i ciągle to samo.

Odnośnie automatycznego włącznika świateł. Nie ma potrzeby instalowania takiego dziadostwa. W oplach można przeprogramować sterownik na światła dzienne i po uruchomieniu silnika za sekundę zapalają się światła mijania. Deska rozdzielcza nie jest podświetlana i wyświetlacz od radia nie przygasa tak jak to ma miejsce przy zapalonych światłach.

Odnośnie kultury pracy oplowskich silników common rail. Powiem krótko: sieczkarnia. Mam jeszcze Focusa c-max 1.8 tdci i tam jest o wiele cichszy silnik niż w Merivie. Z kolei szwagier ma Picasso 1.6 hdi to w ogóle prawie jak benzynowy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dzieki koledzy za te kilka wpisow. Widze ze meriva to nie jest takie niezawodne autko. Jezeli macie jeszcze jakies problemy z tym modelem opelka to serdecznie zapraszam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no coz wciaz nie wiem co jest przyczyna.. ale niestety 1.7 CDTI (74kW) pali jak smok.

 

Mam pytanie o pomoc w sprawie termostatu. Czy mozecie potwierdzic lub wyjasnić mi nstp. sprawę.

Mamy co prawda wczesną zimę, ale mimo wszystko jest dla mnie dziwne, że wskaźnik temperatury nie podnosi się wystarczająco szybko.

Auto po odpaleniu po kilku minutach grzeje ciepłym powietrzem... jednak wskazówka jest na dole.. dopiero gdzies po 10-15 minutach sie podnosi... i po tym czasie dochodzi do 80-90 stopni..

 

Czy to jest normalne?

To chyba ma jakis wpływ na spalanie, tzn. komp. trakture silnik jako zimny i spalanie jest wieksze..

Wytlumaczcie mi to prosze jak kozie na granicy :wink:

:wesoly::idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności