Dziwne klekotanie po wymianie pompy wody

[Gość CristalPol]

Tak tydzień czasu:\ wiec to jest bardzo licha gwarancja pozatym rozebranie silnika to 350zl :\ nie liczac zadbych czesci

 

[rafalgrzegorz]

Kolego trudno coś doradzić jak nie bardzo wiadomo co faktycznie jest. Same przypuszczenia mechanika to za mało - chyba pisałem ci co ja bym sprawdził i nie u tego mechanika.

 

[Gość CristalPol]

Panowie a co myślicie o tym kolorze oleju, zapach ma ładny ale kolor dziwny... czy tylko ja mam takie wrażenie

 

 

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez CristalPol

 

[adam1954]

A cóż można po kolorze sądzić.Widzę że szukasz dziury w całym.Jest brudny.Jeżeli chcesz wymienić to wymień.Ale nie zdziw się gdy po wymianie do kilku miesięcy będziesz miał dalej brudny. Musaiłabyś robić kilkakrotne dokładne płukanie silnika.Przy wymianie oleju zawsze zostanie trochę starego i on brudzi nowy.

 

[Gość CristalPol]

Ale wiesz nie oto mi chodzi poprostu ja już jak mówisz widzę problem wszędzie i obawiam się że ten olej jest jak kawa z mlekiem tzn że mi płyn chłodniczy przedostaje się do silnika... odnoszę wrażenie że ciągle mi po ciuteńke ubywa tego płynu chłodniczego, ale póki nie ściągne pompy wody nie zobaczę czy walnięta jest uszczelka którą łaczy silnikz pompą, ehh chyba odłożę kasę i oddam auto do mechaniora niech rozłoży silnik i niech wszystko posprawdza;/ albo jeździć będę dopóki dopóty nie wywali mi kontrolki od smarowania i już bo spać przez to auto nie mogę ...

 

 

 

 

 

 

Teraz sobie zerknij na kolor oleju poprawiłęm foty i moża popatrzećw większym formacie

Edytowane 1 Grudnia 2015 przez CristalPol

 

[adam1954]

Jedź jeszcze do innego mechanika niech ci zrobi pomiar spalin w płynie chłodniczym/

 

[rafalgrzegorz]

Kryształowy - olej zawsze będzie miał ciemny kolor chyba że nie będziesz uruchamiał silnika, ale i tak nie będzie całkiem czysty.

Płyn chłodniczy by pasowało wylać i cały układ wypłukać (pewnie odkleiły się osady i nagary jak go było mało, zostawienie tego w takim stanie może powoli zatykać chłodnice i nagrzewnice.

Chyba lepiej teraz wydać 5 dych niż za pół roku 5 stów.

Ale to jest moje zdanie.

PS - jedź jeszcze do innego mechanika.

 

[Gość CristalPol]

Plyn wymienie teraz w sobote. Pytanie jak przejade 40km ile odczekać przed zlaniem plynu bo pozniej wleje wode destylowana i jeszcze raz zagrzeje i znowbile czekac. Zeby mi rak nie popalilo i wg czy moge goracy plyn zlewac. A jak bym go oddal za 3 miechy na rozebranie silnika itd to płyn strace rownież?

 

[adam1954]

Płyn spuszczasz gdy silnik jest przynajmniej letni.Nie wiem co ci powiedzieć. Może będziesz musiał odpiąć węża. 50 st.C może cię parzyć.Sam musisz wybrać kiedy dasz radę.Na gorącym to zlewa się olej.Po drugie zlejesz gorący płyn i zalejesz zimną wodę.Jak myślisz jaki to może mieć wpływ na korpus silnika?

http://www.prestone.pl/ochrona-ukladu-chlodzenia/wymiana-plynu-do-chlodnic-film.html

 

[Gość CristalPol]

O jakim wężu mowa już sie boje twgo robić a co do zalewania to wg książki sam naprawiam jest tylko 1 korek pod autem pod chłodnicą i tym spuszczam a przez zbiorniczek wyrownawczy uzupełniam i ot cala filozofia?