Skocz do zawartości

Dziwne klekotanie po wymianie pompy wody


Gość CristalPol

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Gość CristalPol

Był wlany ponoć nówka bo jak widzisz w temacie problem zaczął się po wymianie pompy wody, i cały płyn mi uleciał więc ten jest prawdopodomnie nówka ma przejechane 250km

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie tylko dolany, Adam ma racje - Ten płyn niezbyt ciekawie wygląda, żeby potem nie było dodatkowo do wymiany chłodnia i nagrzewnica.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CristalPol

hmm oleju nie ma w nim więc skąd ten syf nie rozumiem tego, jak mi uciekł cały płyn chłodniczy i wymienił mi pompe wody kazałem dolać mu cały nowy 5,5l borygo specjalnie mu kazałem nówke wlać, to jakim cudem w 250km tak się zaszlamił i zaś mam wrażenie że go ubyło troszkę od odstatniego razu jak dolałem...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Był wlany ponoć nówka bo jak widzisz w temacie

 

No to kup sobie w sklepie nowy i porównaj.Weź tylko poprawkę na to że układ nie był płukany i trochę mogło go zaszlamować.Jak rafałgrzegorz pisał najprawdopodobniej był dolany do całego syfu jaki dodatkowo się poodklejał gdy silnik przegrzałeś.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CristalPol

Dam rade sam zlać płyn i samemu go uzupełnić samemu odpowietrzyć itd itp prosił bym o pomoc ;)


Zlewa się go pewnie poprzez korek w pompie wody, na dole jest o ile dobrze myśle, ale gadu gadu tu o płynie chłodniczym a ja mam problem ze smarowaniem ehh ;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj:http://forum.opel24.com/topic/14164-cc-wymiana-plynu-chlodniczego/

To było 2 min szukania.

Edytowane przez adam1954

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie święci garnki lepią.

Adam był pierwszy.

Ale skoro mechanik tak zrobił jak zrobił, to pierwsza rada zmień mechanika. Szkoda twojej kasy i autka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość CristalPol

Sorki widziałem ten temat ale wolałem zapytać bo gościu mówi o corsie B ale z tego co rozumiem to tak.

 

 

Na dole chlodnicy jest korek spustowy,odkręć go i korek ze zbiorniczka wyrównawczego po spuszczeniu plynu wlej nowy,odpal silnik i odczekaj aż się odpowietrzy i zalączy wentylator(ogrzewanie zacznie dzialać jak się nagrzewnica odpowietrzy) potem dolej ewentualne ubytki i to na tyle.

 


a poprzednik mówi też o czujniku

 

 

 

odkreciłem korek od ziorniczka wyrównawczego, potem odkreciłęm czujnik tem znajdujacy sie w chłodnicy( w mojej był po lewej stronie na samym dole) i tamtedy stary płyn uciekł z chłodnicy oraz z silnika, kilka razy dmuchłem do zbiorniczka aby jakies resztki wydmuchac.... potem zakreciłem czujnik w chłodnicy z powrotem, odkreciłem czujnik w kolektorze dolotowym, ten kóry daje sygnał na zegary i zaczełem włewac płyn do zbiorniczka, gdy płyn pokazał mi sie w otworze po czujniku zakreciłem czujnik i dolałem płyn do takiego stanu jaki powienien być.... potem zakreicłem zbiorniczek wyrównawczy odpaliłem silnik i poczekałem az do momentu kiedy wlaczy sie wentylator około 25 min potem zgasiłem silnik. Odczekałem az silnik wystygnie i dolałem około 200 ml jeszce płynu poniewaz było gdzies powioetrze....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlej ten płyn .Zalej wodą destylowaną.Odpal silnik do włączenia się wiatraka.Ostudź auto.Zlej tą wodę.Możesz jeszcze raz zrobić takie płukanie i zalej płynem.Opisów i filmików o tej czynności jest masa.

 

Sam.Naprawiam.Opel.Corsa.i.Meriva Ściągnij sobie tą książkę i tam masz dobrze opisane

Edytowane przez adam1954
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności