Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

mechanik policzy sobie za wymianę ale pewnie coś koło 1tyś ) 3 tyś będzie to kosztowało a tak naprawdę kupujesz kota w worku

 

1 Tysiąc ?? za co ???

2 Kota w worku to już kupiłeś...;

3 Po remoncie przelatasz 50 - 70 tys km i problem powróci , ale wtedy jedyną alternatywą będzie przekładka silnika

- czyli 2,5 + 3,5 = 6 ts ... Nie da się kupić za tą kasę nowego silnika ?? :cwaniak:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-612394
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 36
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zbtych możesz zrobić jak radzi Vertix - ale jest mały problem bo co będzie jak po 2/3 miesiącach twój "nowy" motorek zacznie zużywać olej? A gwarancja jest najwyżej 30 dniowa. Możesz kupić podobny do tego który masz.

A tak robisz na tym co masz.

Ale już wcześniej pisałem - Twoje autko, Twoja kaska - Twój wybór.

 

 

Ps - 1000zł za przekładkę motorka to trochę sporo - m/w tyle kosztuje robocizna przy remoncie.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-612412
Udostępnij na innych stronach

Przecież to używany samochód , więc to oczywiste że kupujesz kota w worku bo nie znasz dokładnej historii samochodu .

Przemyślę sprawę bo na chwilę obecną nawet nie mam czasu ogarnąć tego samochodu .

Nowy silnik to raczej odpada z prostej przyczyny - nie stać mnie na to . Wolę zrobić pojeździć ile się do i sprzedać

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-612521
Udostępnij na innych stronach

 

 

Po remoncie przelatasz 50 - 70 tys km i problem powróci

Jak zrobi po taniości to owszem. Jak zrobi porządnie to dużo więcej.

Ja bym robił, raz a dobrze. A jak nie chcesz ładować kasy, to pogoń auto z odpowiednio niższą ceną i z opisem że silnik to trup. Stracisz, ale nie władujesz się w koszty. Musisz wiedzieć, że czy to auto zabytkowe czy takie na codzień, to nie odzyskasz nigdy włożonej w nie kasy. Nigdy. Policz sobie czy bardziej warto wsadzić te 4tys czy sprzedać o te 3-4 tys taniej i pozbyć się problemu. Brutalna prawda.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-612547
Udostępnij na innych stronach

A od kogo kupiłeś? Komis, osoba prywatna? litr oleum na 300 km to ogromne zużycie i sprzedający raczej o tym musiał wiedzieć. Jeśli CIę nie poinformował, to może z tego tytułu beknąć. Kolega w tym sezonie kupił motocykl od osoby prywatnej, gdzie po wymianie oleju zaczęła tłuc panewka, sprawa obiła się o wokandę, ale uzyskał od sprzedającego kasę na silnik, robociznę oraz mu trochę dutków zostało.

Cwaniactwo trzeba tępić a ludzie muszą mieć świadomość, że nie są bezkarni sprzedający ulepy w idealnym stanie. Jakie są okoliczności zakupu? A może masz umowę bezpośrednio z Niemcem :D

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-612586
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem od Niemca , jak sprzedawał to płakał a z tym olejem to pewnie zapomniał powiedzieć bo miał alzheimera :P

Wracając do tematu to mam pytanie odnośnie głowicy . Jako że nie mam kasy na chwilę obecną na remont to sprawdzam ceny części i rozmawiam z mechanikami .

Jeden ( ten mój znajmy) powiedział mi że planowanie głowicy będzie mnie kosztowało 400 zł drugi mówił że 70zł bo wystarczy wyrównać płaszczyznę i więcej nie trzeba nic robić .

Jak dla mnie to ta różnica 330 zł jest dosyć znacząca .Nie chcę robić samochody po kosztach ale też nie mam zamiaru wywalać kasy w błoto.

Co radzicie panowie ?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-613634
Udostępnij na innych stronach

No cóż wypadałoby się spytać jaka naprawa mieści się w kwocie 400zł.

Za 70 to na pewno tylko szlif płaszczyzny.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-613637
Udostępnij na innych stronach

No więc tak: za 70 zł masz bielenie/planowanie głowicy i może jeszcze sprawdzenie szczelności - ja tyle płaciłem 3 miechy temu u normalnego mechanika (oczywiście głowica była robiona w zakładzie zajmującym się tylko obróbką głowic, bloków, wałów).

Za 400zł powinno być całkowita regeneracja z wymianą prowadnic i szlifem zaworów i frezowaniem gniazd i docieraniem, jeszcze można by było czyszczenie/mycie hydropopychaczy do tego doliczyć.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-613640
Udostępnij na innych stronach

Gość zbych202

No więc tak: za 70 zł masz bielenie/planowanie głowicy i może jeszcze sprawdzenie szczelności - ja tyle płaciłem 3 miechy temu u normalnego mechanika (oczywiście głowica była robiona w zakładzie zajmującym się tylko obróbką głowic, bloków, wałów).

Za 400zł powinno być całkowita regeneracja z wymianą prowadnic i szlifem zaworów i frezowaniem gniazd i docieraniem, jeszcze można by było czyszczenie/mycie hydropopychaczy do tego doliczyć.

Własnie o to mi chodzi czy muszę koniecznie wydać te 400zł i głowicę też poddać generalce ?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/73926-bierze-olej-1l-na-300km/page/3/#findComment-614277
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności