Wypadanie zapłonu Opel Astra 1.6 16V 2002r. Z16XE

[Gość Anonymous]

co do egra to sporo tematów jest na forum ....

 

czy wgranie innego softu do ECU ma jakiś związek z wypadaniem zapłonu .. mam nadzieję, że nie - nie wiem jak było rok temu w zimę, bo nie byłem jeszcze posiadaczem obecnego auta ... może wypadanie zapłonu też występowało i czy bym wgrał, czy też nie, to niczego to nie zmieniło w związku z tym konkretnym problemem ...

 

[Gość Anonymous]

Ok, dzięki za pomoc i rady. Jestem ciekaw jak sobie inni radzą z tym problemem.

Czy zawsze kończy się to wysokimi kosztami naprawy ?!?

 

[Gość Anonymous]

Witam! U mnie w niskich temp. wypadanie zapłonu występuje na 4 cylindrze. Podobnie jak u innych nic nie pomogła wymiana świec, cewki zapłonowej, zamiana miejscami wtryskiwaczy, uszlachetniacz do paliwa, tankowanie PB98, itd. i itp. bo już sam nie pamiętam co jeszcze było robione.

Ponadto jeździłem na podmienionym sterowniku, czujnikach temperatury, wału korbowego, spalania stukowego i ciągle to samo.

 

W Internecie jest kilka wątków na różnych forach odnośnie tego problemu. W wielu opiniach można przeczytać, że przyczyną są problemy z zaworami, nagar itp. Tylko, że nagar jest tak samo w zimie jak i w lecie, gdzie wówczas tego problemu nie ma i dlaczego problem jest zawsze tylko na jednym i tym samym cylindrze, a nie losowo na różnych? Nie zdejmowałem głowicy bo czuje, że to kolejny ślepy trop, tym bardziej, że:

 

…Problem pojawiał się cyklicznie wrescie padło na czyszczenie nagaru (przy 20.000 km) zdejmowanie głowicy itd. Pół roku miałem spokój aż znów to samo…

…Trafiłem tym razem do prywatnego fachowca bo opel jakoś poprostu sobie nie radził. Znów zdejmowamnie głowicy bo podobno nagar no i teoria że w oplu zrobili to byle jak, oczywiście te same błędy były jak wcześniej wypadanie zapłanów na 1 cylindrze. Ponad pół roku spokoju i znów zima i to samo…

Poprzedni właściciel auta, swoją drogą „poczciwa” chłopina bo przyznał się, że jemu ten problem po raz pierwszy pojawił się w drugim roku użytkowania przy przebiegu ok. 17tys.km. (ludzie toż to nowy silnik!!!), ale nie było to dla niego dokuczliwe bo miał ogrzewany garaż (aktualny przebieg 55tys.km.).

 

Co dziwne nie znalazłem w Internecie informacji, żeby właściciele Cors C, Meriv, czy Vectr C, w których też są silniki Z16XE, czy Z14XE skarżyli się na tę dolegliwość.

 

Moja Astra ma też inne dziwne dolegliwości podczas niskich temp., ale to nie ten temat. Zaś w kwestii nieszczęsnego wypadania zapłonu, na dzień dzisiejszy można przyjąć, że Opel wypuścił bubla, którym obala stwierdzenie, że nic nie dzieje się bez przyczyny.

 

Pozdrawiam!

 

[Gość Anonymous]

mam taka teorię:

silniki 1.6 to rozwiercone 1.4 ... silniki 1.8 to rozwiercone 1.6 ... może się mylę, a może nie... więc już na samym początku opel poszedł po najmniejszej lini oporu ... czy silnik jest nowy czy silnik jest stary, jest to nadal silnik z rozwierconymi komorami - czy jak to się nazywa ... zatem niezależnie czy ma przejechane 17 tys. km, czy 117 tys. km problem może się pojawić ..

a dlaczego zimą ?

w niskich temperaturach materiały kurczą się...materiał, z którego zrobione są zawory, różni się od materiału bloku silnika.. w niskich temperaturach materiał bloku kurczy się bardziej, aniżeli zawory ..prawdopodobnie to jest przyczyną, że zawory "zawieszają się" .. latem blok rozszerza się bardziej niż zawory stąd mają więcej miejsca na ruch - problemu latem nie ma ....

lekarstwem jest rozwiercenie prowadnic, komór czy co tam jeszcze jest ... rozwiercenie z zegarmistrzowską precyzją ..

zaznaczam, że to jest tylko moja teoria .. jak ktoś ma lepszą to proszę się podzielić ... może to są i brednie, ale naprawdę tyle było w tym temacie pisane, robione, a nic nie pomagało ....

 

[Gość Anonymous]

w niskich temperaturach materiały kurczą się...materiał, z którego zrobione są zawory, różni się od materiału bloku silnika.. w niskich temperaturach materiał bloku kurczy się bardziej, aniżeli zawory ..prawdopodobnie to jest przyczyną, że zawory "zawieszają się"

W takim razie czemu to nie występuje zaraz po ruszeniu auta, lub przejechaniu pierwszych kilkudziesięciu metrów kiedy silnik jest kompletnie zimny i w stanie największego, że się tak wyrażę "skurczu materiału"? U mnie często pojawia się to po przejechanu ok. 1-2 km, więc temp. silnika jest już chyba nieco wyższa.

 

[Gość Anonymous]

w niskich temperaturach materiały kurczą się...materiał, z którego zrobione są zawory, różni się od materiału bloku silnika.. w niskich temperaturach materiał bloku kurczy się bardziej, aniżeli zawory ..prawdopodobnie to jest przyczyną, że zawory "zawieszają się"

W takim razie czemu to nie występuje zaraz po ruszeniu auta, lub przejechaniu pierwszych kilkudziesięciu metrów kiedy silnik jest kompletnie zimny i w stanie największego, że się tak wyrażę "skurczu materiału"? U mnie często pojawia się to po przejechanu ok. 1-2 km, więc temp. silnika jest już chyba nieco wyższa.

sterownik silnika przechodzi w tryb awaryjny, gdy liczba wypadań zaworu przekroczy jakąś ściśle ustaloną .. gdyby sterownik przechodził w tryb awaryjny za każdym wypadnięciem zaworu to byłoby to bez sensu ... błąd musi się powtórzyć .. ile razy nie wiem ... tuż po odpaleniu, błędu nie będzie, bo w przeciągu tych pierwszych minut kilka razy wypadnie zapłon... tak samo jadąc mniejszą prędkością obrotową silnika zapłon wypadnie po przejechaniu dłuższej trasy, aniżeli jadąc na pełnym gazie .. dziś wymusiłem szybsze wypadnięcie zapłonu wciskając pedał gazu do oporu, czyli zwiększając liczbę obrotową ... brzmi nielogicznie ?

 

[Gość Anonymous]

To w takim razie ja mam jeszcze jedno pytanie. Jeśli auto nie pracuje na wszystkich cylindrach, to da sie to odczuc po przez slaba moc no i rowniez "na ucho". Natomiast u mnie wyglada to tak, ze jak juz wlaczy sie kontrolka, to swieci sie caly czas mimo tego ze slinik po pewnym czasie zaczyna pracowac na wszystkich cylindrach czyli normalnie. Dopiero odpiecie akumulatora, wykasowanie bledu komputerowo lub tez postoj w garazowanym miejscu pomaga. A jak jest u Was ? Sama gasnie podczas jazdy ?

 

[Gość Anonymous]

jadąc mniejszą prędkością obrotową silnika zapłon wypadnie po przejechaniu dłuższej trasy, aniżeli jadąc na pełnym gazie .. dziś wymusiłem szybsze wypadnięcie zapłonu wciskając pedał gazu do oporu, czyli zwiększając liczbę obrotową ... brzmi nielogicznie ?

Chyba nie ma reguły bo ja zaobserwowałem coś wręcz odwrotnego, im wyższy bieg i niższa prędkość obr. tym częściej występuje ta usterka. Jak go gonie na ok. 3tys obrotów to o wiele rzadziej zdarza się to wypadanie zapłonu.

 

[Gość Anonymous]

im wyższy bieg i niższa prędkość obr. tym częściej występuje ta usterka

U mnie jest dokladnie tak samo. Najlepszym miejscem do testowania tej usterki jest jakas gorka lub stromy dluzszy podjazd, gdzie trzeba auto rozbujac zeby wyjechac. Wtedy najczesciej u mnie wywala blad.

 

[Gość Witek1952]

Witam serdecznie.Kod 302 to wypadanie zapłonu na II cylindrze. Należy zacząc os sprawdzenia szczelności wydechu. Sprawdź czy nie jest pęknięty wkład katalizatora opukując go. Pozdrawiam.