Skocz do zawartości

Meriva 1,3 dtj 75km zgasla podczaz jazdy wybuch i juz nie odpala nawet na plaka brak bledow


Gość bravamw

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 32
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie.

Montuje się głowicę, blokuje wałki, blokuje wał, zakłada łańcuch z kołami i napinacz i wtedy dopiero skręca całość.

Daj to do mechanika bo rozpie****lisz dopiero co zrobiony silnik... Rozrząd to nie wymiana klocków i nie każdy powinien to robić - doświadczenia nie da się nauczyć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Sklada mi to znajomy mechanik rozrzad ustawiony.Reszta jutro.Mi chodzilo żeby  sie dowiedziec o te dwa kola zembate ,pompy comon rail i wacu czy musza byc ustawione jakos wzgledem walkow, czy to obojetne. Bo chciałem poskładac pokrywe z walkami zeby bylo mniej roboty jak przyjdzie .

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i problem ,bo po poskladaniu ,po dociagnieciu dolnej zebatki i dekla z rozrzadu ciezko walem krecic .Prawdopodobnie cos pokrzywione jeszcze Na wale albo korbowodach , powiedzial mi ze musi go wziasc do siebie na podnosnik i jeszcze raz rozebrać, ale to dopiero za tydzień. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko bo masz ciśnienie w komorze spalania.

Więc pytanie jak ciężko.

Po zdjęciu głowicy nikt nie kręcił wałem dla sprawdzenia ?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam źle ustawiony rozrząd.

Jeśli nie ma wtrysków to skąd kompresja? Pisze

8 godzin temu, bravamw napisał:

po poskladaniu ,po dociagnieciu dolnej zebatki i dekla z rozrzadu ciezko walem krecic

Głowica musiała być rozbrojona do naprawy, poza tym nie da się jej zdjąć z wtryskami :)

 

A tak poza konkursem: ile kolega jak do tej pory wydał na naprawę silnika?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności