Skocz do zawartości

Przeglądy rejestracyjne/okresowe. Nadchodzące zmiany.


WariatPSM

Rekomendowane odpowiedzi

W sobotę byłem na przeglądzie Cytryną, co do tej nowej maszyny stacja już posiadała jakiś czas temu. Jak widać pierwszy post z lutego 2020r., diagnosta poinformował mnie, że maszyna ma już ruszyć od stycznia. Według diagnosty 80% aut nie przejdzie przeglądu, do tego przy wyniku negatywnym ma być robiona tzw. kartoteka, opisy i zdjęcia auta. Do tego momentu maszyna stoi i straszy, są też przejściówki pod OBD do innych aut... Co do norm to będą sprawdzane pod kątem wypuszczenia auta z fabryki, czyli jak ktoś ma Euro 3 to ma się mieścić w Euro 3, gorzej z tymi co powycinali katalizatory/dpfy/fapy, ale jak wiadomo nie z takimi problemami mierzy się nasz naród kombinatorów i zaraz wyjdzie jakiś złoty środek :) Chociaż nie jestem zwolennikiem aut na kit/piankę i spawanych połówek czy ćwiartek. Przy kolizji te auta rozpadają się jak puzzle, oby żaden z nas nigdy na taki ulep nie trafił ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w przypadku nowych aut są jeszcze przeglądy +3, +2, +1 .... tzn pierwszy przegląd co 3 lata, drugi na 2 lata a kolejne na rok? Czy to już nie obowiązuje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega w Suzuki tak ma.

Ale to jest przecież zmyłka.

I tak co roku trzeba jechać do ASO i tam robią przegląd.

Ma gwarancję na  5 lat ale co roku musi być w ASO.

Taniej by wyszło gdyby jechał do zwykłej stacji diagnostycznej 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak ale nie wiem jak auto jest sprowadzane czy też to się tyczy. 

Mają jeszcze teraz wejść zmiany odnośnie tego że trzeba przyjechać w ostatnim dniu ważności przeglądu lub wcześniej bo jak się spóźnimy to kara finansowa i wtedy przegląd jest droższy. Tak samo będzie można zakwestionować wynik negatywny. Wtedy jest drugi przegląd np za tydzień w obecności  chyba kogoś i ITD. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze z biegiem czasu chcą dopierdzielić wyższe OC, w sierpniu jak liczyłem Cytrynę to prawie 900zł wyszło, dziś zapłaciłem 1002zł... Fakt Cytryna stary klekot 2.0HDI z 2001r., za Vectrę C 1.9CDTI 2005r. płacę 800zł z dodatkiem ala auto-kasko. Ubezpieczyciel wiarygodny polecony od znajomego, który ubezpiecza Jeepa 5.7 za jakieś 800zł, tyle, że ma ma lepszą historie OC niż ja. Ja zmieniałem auta krócej niż rok i nie nabijałem zniżek. Ale z tego co widzę to pewnie Cytryna będzie miała ciężko z przeglądem za rok, myślę głównie o spalinach z tego przyrządu. Chyba będzie trzeba się przerzucić na podtlenek LPG i kupić jakieś młodsze auto za rok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jak się nie mylę to miałem 40%, przez to że nie mam zachowanej ciągłości. Kupie polisę i sprzedam auto w ciągu niecałego roku i wtedy nic mi nie wskoczy do zniżek. Vectrę mam 2 rok w Lin** i płacę tam za full pakiet 800zł, z przyklejonym auto-kasko, dziwi mnie ta cena bo zazwyczaj płaci się drugie tyle co za OC, nawet ubezpieczyciel powiedział, że mam już drugi rok auto-kasko. Vectra ma 15 lat, zaraz 16. Zawsze myślałem, że takie pakiety tylko do aut 10 letnich max. Właśnie od sierpnia jak liczyliśmy to teraz 100zł. więcej dla Cytryny, to stary już diesel i cenę rynkową ma niewielką, może też patrzą na pkt. karne za prędkość mam 10, kiedyś była mowa, że będą mogli sprawdzać Cepik :D No i najlepsze kod pocztowy Szczecina, auto w większych miastach (zameldowanie właściciela), zawsze będzie wyższy koszt OC jak w mniejszych miejscowościach czy wioskach. Najmniej płaciłem za Audi A4 B5 1.6 z 98r. bo 700zł. Zależy od marki, modelu, pojemności i rocznika. Teraz ponoć najtaniej wychodzą VW Golfy tak w benzynie do 1.4 i Skody Fabie/Oktawie, bardzo małe OC mają. 

 

Już za 3 lata ciągłości OC na jednym pojeździe bym płacił za Cytrynę 800zł, 4 lata 760zł., 5 lat 700zł. Dane z porównywarki, obecnie dzięki agentowi zaoszczędziłem 30zł :D Chyba kupie sobie jakiś skuter 50ccm i niech stoi w garażu i nabija zniżki, bo te auta za często zmieniam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem, że niebawem ponownie wprowadzony będzie lockdown, który ma umożliwić funkcjonowanie tylko firmom oferujące produkty i usługi niezbędne do przeżycia. Siedzę obecnie na niezaplanowanej kwarantannie do soboty a przegląd auta mam  do zrobienia w listopadzie. Ciekawy jestem, czy SKP będą funkcjonować czy nie a jeśli nie czy będą jakieś rozwiązania z automatu przedłużające ważność badań lub inne rozwiązania by nie zostać w czarnej dupie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy na kogo trafisz i czy wrzucą od razu w Cepik. Dla nich zawsze możesz lawetą podjechać... Mi się zdarzyło tak ze dwa razy jechać, raz przegapiłem a za drugim razem przedłużyła się naprawa usterki. Jak będzie lockdown i rzeczywiście zamkną SKP, to nie powinni mieć pretensji, ale bez przeglądu podczas wypadku/kolizji to mogą się później dziać różne historie. Tak czy tak kaszanka jak to mówią...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności