Astra H problemy z odpalaniem

[Scotch]

Witam. Zabrałem się do czyszczenia przepustnicy i wymiany świec. Po zamontowaniu wszystkiego wystąpił problem że po opaleniu auto się dławi i gaśnie w ciągu paru sekund. Na nowych jak i starych świecach. 10x sprawdzałem wszystkie kable są podłączone prawidłowo. I nie wiem co teraz zrobić. Błędów nie pokazuje przez metodę na pedałowanie jak i przez V-gate podłączone przez OBD. Nie wiem co może być przyczyną? Może coś źle zrobiłem ? Prosiłbym o pomoc.

 

[ja37]

A przepustnicę jak czyściłeś?

Bo jeśli wsio jest ok, to zostaje, że popsułeś przepustnicę.

 

[adam1954]

36 minut temu, Scotch napisał:

przez V-gate podłączone przez OBD.

 

Pochwal się jeszcze jaki program był do tego użyty

 

[Scotch]

21 minut temu, ja37 napisał:

A przepustnicę jak czyściłeś?

Bo jeśli wsio jest ok, to zostaje, że popsułeś przepustnicę.

Wykręciłem wszystko i benzyną ekstrakcyjna przeczyscilem. Wsadzona na swoje miejsce i w sumie tyle. Jeśli chodzi jak to szmatką i patyczkami do uszu. 

19 minut temu, adam1954 napisał:

 

Pochwal się jeszcze jaki program był do tego użyty

 Aplikacje mam 3. Car scaner, pół dtc reader i incardoc.

Jedyne co pokazywały to błąd p115 bo się wentylator włączał krótko po odpaleniu silnika. I to już 2dni wcześniej-, przed rozbieraniem. 

 

[adam1954]

7 minut temu, Scotch napisał:

Jedyne co pokazywały to błąd p115

 

Chcesz pomocy a sam zniechęcasz do jej udzielania.

Od kiedy jest taki błąd?

 

[ja37]

motyla przepustnicy otwierałeś?

Bo z tym trzeba ostrożnie.....

 

[Scotch]

Czemu zniechęcam. Wiem że p115 to błąd od czujnika temperatury płynu. Błąd 115 od czwartku.  Miałem się nim zająć po czyszczeniu przepustnicy i wymianie świec.  Bo lekko zaczęły falować obroty.

 

 

 

Ja37 tak otwierałem. Starałem się ostrożnie i delikatnie byleby krawędzie patyczkiem przeczyscic.

Edytowane 28 Marca 2020 przez Scotch

 

[adam1954]

13 minut temu, Scotch napisał:

Jeśli chodzi jak to szmatką i patyczkami do uszu. 

 

Tych przepustnic się nie czyści takimi rzeczami. 

A szczególnie szmatkami.

Błąd  czujnika to P1115 a nie P115.

Nie widzisz różnicy ?

 

[ja37]

Tu jest czuła elektronika, nie umiesz/pierwszy raz robisz - kup psikacz do czyszczenia turbo.

To najbezpieczniejsze.

Już nie pytam o odłączanie akumulatora, o czas szczekania.

Ja nie czekam, bo zaraz opcom mi pomoże.

Zresztą odpinanie czegokolwiek skutkuje najpierw odpięciem akumulatora i pójściem na fajkę.

To dobry przepis.

 

[Scotch]

8 minut temu, adam1954 napisał:

 

Tych przepustnic się nie czyści takimi rzeczami. 

A szczególnie szmatkami.

Błąd  czujnika to P1115 a nie P115.

Nie widzisz różnicy ?

Adam nie wiem. Napisałem to co pokazała mi apka do obd. Z poziomu aplikacji wyskakiwało p0115 blad temperatury cieczy chłodzącej. 

Możliwe że się mylę więc wybacz. Aktualnie głównym problemem jest to że auto odpala i gaśnie.

2 minuty temu, ja37 napisał:

Tu jest czuła elektronika, nie umiesz/pierwszy raz robisz - kup psikacz do czyszczenia turbo.

To najbezpieczniejsze.

Już nie pytam o odłączanie akumulatora, o czas szczekania.

Ja nie czekam, bo zaraz opcom mi pomoże.

Zresztą odpinanie czegokolwiek skutkuje najpierw odpięciem akumulatora i pójściem na fajkę.

To dobry przepis.

 

 

Odpialem wpierw akumulator i było wszystko robione na zimnym silniku. I tak odpialem aku i odczekalem ok 10min żeby się zabrać za przepustnice. Fakt mój błąd że nie odpaliłem silnika po przepustnicy tylko dopiero po wszystkim.

Edytowane 28 Marca 2020 przez Scotch