1.2 80KM 2009 r. stukot przy odpalaniu

[Gość zcur]

Borykam się z takim stukotem podczas porannego uruchamiania silnika

https://www42.zippyshare.com/v/igwIUBa8/file.html

Według zaleceń mechaników zmieniłem olej, lecz nie pomogło. Olej który jest wlany to GM 5w30 dexos2. Poza tym silnik pracuje ładnie, bez stuków, zgrzytów itd. Co może być problemem?

 

[adam1954]

Ja bym sprawdził ciśnienie oleju.

Potem hydropopychacze.

Ale też łańcuszek , czy ma odpowiedni luz.

 

[Gość zcur]

Taki stukot jest jedynie jak postoi np. przez noc. Jeżeli postuka tak pierwszy raz to potem każde odpalenie tego dnia jest normalne (ewentualnie bardzo krótki lekki dźwięk takiego szurnięcia jakby) co raczej wykluczałoby problem pompy oleju, ale oczywiście postaram się to sprawdzić.

 

[Gość ghost2255]

Popychacze. Na 100%.

 

Wlej płukankę do silnika, potem wymień olej. Jak po kilku tys. km się nie uspokoi, to wlej LiquiMoly do uciszania hydropopychaczy, powinno pomóc.

 

[ArKos]

6 minut temu, ghost2255 napisał:

Popychacze. Na 100%.

Guzik prawda.

Słychać łańcuch rozrządu. Środki typu płukanki guzik dadzą.

Trzeba zdjąć pokrywę zaworów gdy silnik jest po nocnym postoju i sprawdzić jak naprężony jest łańcuch na górnym ślizgu. Jestem przekonany, że da się go w palcach podnieść bez wysiłku. Jeśli tak, to szykować tysiaka na rozrząd.

 

 

[Gość ghost2255]

1 minutę temu, ArKos napisał:

Guzik prawda.

Moje drewniane ucho słyszy popychacze, twoje(może nie drewniane) słyszy łańcuch.

Pewność będzie miał tylko ten, kto to pomaca i sprawdzi osobiście. 

 

A płukanek nie skreślaj. Sam jestem sceptyczny odnośnie "cudownych środków", ale przekonałem się na własnej skórze, że akurat na popychacze może pomóc. <oczywiśćie tylko w przypadku gdy jest nagar w silniku a nie są zużyte. Przy cenie ok 10zł za płukankę ryzyko jest żadne, a ewentualna korzyść duża, więc warto zaryzykować.

 

[adam1954]

Płukanki są ok.

Ale uważam że na nie czas później.

Arek z resztą też.

 

Organoleptyczne sprawdzenie jak radzi Arek jest podstawą.

 

 

[ArKos]

5 godzin temu, ghost2255 napisał:

Moje drewniane ucho słyszy popychacze, twoje(może nie drewniane) słyszy łańcuch.

Popychacze z reguły słychać, gdy silnik jest gorący, czyli rzadki olej - gubią ciśnienie i klepią.

Jeśli rzegot jest tuż po rozruchu, to wskazuje to na brak oleju w napinaczu łańcucha lub sam łańcuch - to na podstawie pragmatyki. Takich rozrządów wymieniłem kilkadziesiąt, może nawet ponad 100.

Popychacze da się zweryfikować dokonując pomiaru ciśnienia oleju na gorącym. Rzegot + niskie ciśnienie = popychacze w 9 przypadkach na 10. Tu klasyczne symptomy łańcucha rozrządu.

 

No ale kolega zdejmie pokrywę i sprawdzi, koszt 0 zł, stracony czas 15 minut.

 

PS

Nigdzie nie skreśliłem płukanki. Napisałem jedynie, że w wypadku łańcucha guzik da, bo takie są fakty. Płukanka nie skróci wyciągniętego łańcucha ani nie zregeneruje wytartych zębów kół i ogniw łańcucha.

 

Obstawiam taką opcję:

 

[Gość ghost2255]

16 godzin temu, ArKos napisał:

Popychacze z reguły słychać, gdy silnik jest gorący, czyli rzadki olej - gubią ciśnienie i klepią.

To się zgadza, ale na podstawie własnej praktyki mogę napisać, że są przypadki stukania popychaczy tuż po rozruchu na zimnym i wtedy jest problem z olejem/drożnością kanałów/pompą oleju i wtedy płukanka może pomóc.

 

Na rozciągnięty łańcuch i słaby napinacz żadna chemia ani zaklęcia nie pomogą. Niestety te silniki mają swoje bolączki i ich praca nie jest aksamitna. Na szczęście są proste i łatwo się je naprawia.

 

[Gość Mosfet_75]

Odświeżę temat.

Mam to samo. Corsa d 2008 1.4. Przy pierwszym odpaleniu na zimno, mocno poklika około 1,2 sekundy. Potem cichnie. Każdy mechanik powie że to jest normalne gdyż hydrauliczne popychacze same sobie ustawiają luzy na zaworach.

Moim zdaniem, Zcur, nie powinieneś się tym przejmować. Kliknie, ucichnie i jest gitara. To oznacza że hydraulika popychaczy zaworów działa!

Jeżeli dalej klika, ciszej ale jednak, to już jest problem z diagnostyką problemu. Z mojego doświadczenie (nie jestem mechanikiem!) :

1. Rozrząd- u mnie wymieniony (z osprzętem), jakieś 1000 km temu"". Słychać klikanie na ciepłym silniku.

2. Olej-  wymieniony 1000 km temu"(nie wiem jaki był wlany) i 600 km temu wlany nowy Comma 5W30. Klikanie bez zmian. Taki mi polecił jeden mechanik i taki wlał (chyba)... i tu był mój błąd...

Do tego silnika, dedykowany olej to 5W30 Dexos2! Ważna jest norma Dexos2, nie ważne czy to GM, Shell, Motul czy inne. Jak ktoś ma więcej kasy to kupić droższy. 

Tak czy siak, pojeżdżę jeszcze trochę na tym Comma i zmieniam na Motul 5W30 Dexos2! To będzie właśnie płukanka :-)

3. Nie dawajcie się od razu naciągać na wymianę rozrządu!!!

4. Wczoraj wyczytałem że klikanie może być powodowane luzem klapek na kolektorze ssącym. Jeszcze się dobrze nie wgłębiłem w temat ale coś mi tu nie gra z tymi klapkami. Może być to, ale też nie musi. 

5. Mogą też być inne rzeczy, o których się fizjonomom nie śniło. 

6. Płukanki - Producenci nie robią płukanek po to by rozwalić Wam silnik. Mogą działać lepiej lub gorzej. Mogą w ogóle nie działać. Jedno jest pewne. Jeśli postępujemy zgodnie z instrukcją producenta, nic nic się nie stanie. ""Uciszacza"" do popychaczy - zaworów sam spróbuję. Za jakiś czas. 

 

"""

Borykam się z takim stukotem podczas porannego uruchamiania silnika

https://www42.zippyshare.com/v/igwIUBa8/file.html

Według zaleceń mechaników zmieniłem olej, lecz nie pomogło. Olej który jest wlany to GM 5w30 dexos2. Poza tym silnik pracuje ładnie, bez stuków, zgrzytów itd. Co może być problemem?

"""

Jechać i nie pękać. Nie słuchać bzdur   typu :::Popychacze z reguły słychać, gdy silnik jest gorący, czyli rzadki olej - gubią ciśnienie i klepią.::: --- Jeśli silnik zalany olejem dedykowanym przez producenta, wymiana na czas (z wiekiem autka interwał powinien być skracany, dość znacznie) to nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy rozgrzany.

Żaden popychacz nie zgubi ciśnienia :-) bo olej rzadki.... Ech ludzie...

 

Generalnie > Silniki opla Ecotec tak mają, lekko stukają, klikają, cykają.... tak mają i już. Jak się wymienia olej, filtry i części serwisowe na czas, nie ma się co przejmować.

Miałem 4 Ople: Combo 1.4,  Corsa C 1.2 2004, Corsa D 2006 1.2 i teraz Corsa D 1.4 2008. Dobre autka.

Pozdrawiam

Edytowane 11 Listopada 2020 przez Mosfet_75