Nierówne, spadające obroty silnika

[ArKos]

Lata temu usuwano plastikowe sitka z zaworów regulacyjnych ZFR.

 

[woys]

Jest tam mechanizm zmiennych faz rozrządu, który składa się z siłownika elektrycznego, zaworu dopuszczającego olej i to wszystko jest umieszczone w kołach zębatych, które pod wpływem ciśnienia oleju, zmieniają swoją geometrię (skręcają się) i w ten sposób zmieniają położenie wałka rozrządu. Koncepcję mam taką, żeby zrobić płukankę silnika i zalać świeży olej. Jednocześnie odkręcić siłowniki elektryczne i sprawdzić ich opór elektryczny. W otwory po siłownikach, w których są wyglądające podobnie do śrub zawory, zaaplikować preparat do rozpuszczania nagaru. Tyle jestem w stanie zrobić sam. Jak ktoś z kolegów ma jakieś doświadczenia z tym, to proszę o podpowiedź.

 

[wesol]

Te sitka byly niby na czas docierania sie silnika jak auto bylo nowe. Ale smialo kilka elektrozaworów i kol usprawnildm po wymyciu. Tak wiec rozruszac te elementy i wymyc. W kola wprowadzamy zmywacze, odrdzewiacze a w zaworki pidajac napięcie tez psikamy odrdzewuacz i przedmuchujemy powietrzem. 

 

[ArKos]

10 godzin temu, woys napisał:

to wszystko jest umieszczone w kołach zębatych

Nieprawda. Zawór umieszczony jest w mostku i dostarcza olej pod ciśnieniem do koła. W kole jest wewnątrz coś na styl drugiego koła ze sprężyną, której opór pokonuje ciśnienie oleju i zmienia kąt pracy wałka.

 

10 godzin temu, woys napisał:

Jednocześnie odkręcić siłowniki elektryczne i sprawdzić ich opór elektryczny. W otwory po siłownikach, w których są wyglądające podobnie do śrub zawory, zaaplikować preparat do rozpuszczania nagaru.

Moim zdaniem bez sensu. Po pierwsze, zawory są sterowane impulsem PWM i pomiar oporności nic nie da. Cewka może być sprawna, a zawór wewnątrz zaszlamiony, co uniemożliwi jego pracę w pełnym zakresie, więc co ma dać pomiar oporności?

Mostek, czyli otwór po siłownikach ma na tyle dużej średnicy kanały, że nie wiem ile musiałoby tam być nagaru żeby to było niedrożne.

 

1 godzinę temu, wesol napisał:

Te sitka byly niby na czas docierania sie silnika jak auto bylo nowe.

Bzdura.

Czyli zawory w sprzedaży są tylko do nowych silników, które należy dotrzeć?

Sitka są po to, aby opiłki które ewentualnie mogą powstać podczas pracy silnika nie dostały się do zaworu, bo go po prostu zablokują i zniszczą.

 

[woys]

Kolego Arkos - błąd. Zawór w tym wypadku jest inny niż pokazałeś. I siłownik też. Aha -pomiar oporności pomaga ustalić czy nie ma przerwy w obwodzie cewki elektromagnesu.

Pytanie do kolegi Wesol: Czy do tych zabiegów zdejmowałeś górną pokrywę na silniku? Czy blokowałeś wałki rozrządu, żeby odkręcić te śruby - zawory? Są one pewnie przykręcone z jakimś dużym momentem... Czy wyjmowałeś koła zębate, żeby czyścić?

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez woys

 

[ArKos]

O jakim silniku mówimy? O XER? Jeśli XER to wskazałem poprawnie zawory. Jeśli A14NET to Ty wskazałeś poprawne i zasada działania kół również jest taka jak opisałeś.

W tytule tematu nie podano silnika. Nie wiem czemu A16XER mi wszedł w głowę... Teraz patrzę Meriva i w profilu A14NET.

Mea culpa.

Ale nie zmienia to faktu, że te zawory nie mają sitek, a przynajmniej nigdy nie widziałem. 

Wiesz, że wykręcając zawór spadnie koło rozrządu? Wiesz, że musisz mieć blokady?

 

 

 

[woys]

Przyjmuję "culpę". Jak popatrzysz na mój poprzedni post, to dokładnie te pytania zadałem koledze Wesol. Pytanie dodatkowe jest takie: Czy jak rozepnę tego zegera w zaworze, to coś mnie zaskoczy? Jakie są tam niespodzianki?

 

[wesol]

takie info mielismy w naszym aso. sam. piszesz ze usuwano sitka. sa dzielone takie półksiężyce. wiadoma sprawa jest to ze najwiecej opilkow jest wtedy gdy silnik jest nowy. tak jak masz sjrzynie biegow. po pierwszych tysiacach na magnesie jest spiro opilkow. pozniej to nie wiem czy po 200 tys km bedzuesz mial choc czesc tego co po 20 tys km pierwszych.  ponoc takie byly infirmacje z centrali o zaleceniu wyciagniecis tych sitek. zesmy to robili nagminie w VC 1.8 xer.  

 

hehe i ja sie zlapslem na xer. 

Edytowane 23 Czerwca 2021 przez wesol

 

[ArKos]

32 minuty temu, woys napisał:

Czy jak rozepnę tego zegera w zaworze, to coś mnie zaskoczy? Jakie są tam niespodzianki?

Tam nic nie powinno zaskoczyć teoretycznie, bo obudowa robiąca za śrubę zostaje na miejscu. Wątpliwości mam 2: czy w środku między tłokiem a obudową czegoś nie ma (oring, sprężynka etc) i kwestia druga że nie umyjesz otworów w obudowie. A jeśli umyjesz to cały syf pójdzie w koło.

 

3 minuty temu, wesol napisał:

takie info mielismy w naszym aso. sam. piszesz ze usuwano sitka.

Ale jest różnica między stosowaniem sitek do docierania silnika, a środkiem zaradczym z biuletynu, który na skutek usunięcia sitek i zwiększenia przepływu oleju ma niwelować stukanie kół ZFR pry rozruchu? I że stukanie pojawiało się najczęściej w silnikach z interwałem wymiany oleju co 30kkm?

 

[woys]

Taaaaa... jak nie patrzeć, d... z tyłu. Moje możliwości są "garażowe". Muszę się zastanowić jak to zrobić. Pozdrawiam kolegów.