Zafira a 1,8 plukanka silnika

[ja37]

Godzinę temu, jaros85 napisał:

na noc zalać do każdego cylindra po 50ml. To rozpuści nagar między pierścieniami. Resztę płukanki można normalnie dolać do silnika przed zlaniem oleju

Czytałeś "instrukcję obsługi" płukanki?

To nie pisz pierdół.

 

[Gość jaros85]

37 minut temu, ja37 napisał:

Czytałeś "instrukcję obsługi" płukanki?

To nie pisz pierdół.

Tak czytałem i jedyne co jest napisane to żeby nie stosować do motocykli z mokrym sprzęgłem.

Oczywiście jeżeli twierdzisz że się nie znam i szerze herezje to proszę bardzo każdy może posłuchać kogoś innego.

Oczywiście nikogo nie namawiam jak ktoś się boi że mu głowicę rozerwie, korby wygnie itp. to nie musi tego robić i wystarczy że naleje płukanki tylko do oleju.

 

 

 

[ja37]

Napisałeś, że resztę do oleju przed zlaniem i kropka.

Po jaką cholerę lać płukankę, jak zaraz zlewasz olej?

Pisz dokładnie, to nikt nie bedzie sie czepiał.

A w cylindry nie szkoda tego dość drogiego specyfiku?

Nafta działa równie dobrze na pierścienie.

 

[adam1954]

10 godzin temu, jaros85 napisał:

Oczywiście jeżeli twierdzisz że się nie znam i szerze herezje to proszę bardzo każdy może posłuchać kogoś innego.

Tutaj nie chodzi o to czy ktoś się zna czy nie zna.

Jeżeli podajesz jakąś poradę to trzeba to opisać bardziej dokładnie.

Grześ wytknął Ci tylko nieścisłość.

Po lać resztę płukanki do oleju i go spuścić.

Powinno być napisane że wlać resztę do oleju , odpalić silnik aby ona się rozeszła i wyczyściła resztę silnika i dopiero wtedy spuścić.

Udzielając porady trzeba myśleć o tym że są tacy którzy zrobią taki ruch bezmyślnie więc .....

2 godziny temu, ja37 napisał:

A w cylindry nie szkoda tego dość drogiego specyfiku?

Nafta działa równie dobrze na pierścienie.

Grześ powiem ci że sprawdziłem tą płukankę i nafta jet ok ale skład tej płukanki dodatkowo jeszcze szybciej czyści.

Nafta odmacza i raczej więcej nie robi

 

[ja37]

Nafta uratowała kumpla astrę 2,0T przed rozbieraniem silnika (właśnie zapieczone pierścienie)

Ile szybciej zrobi to płukanka?

Nafta działała 2 doby z przekręcaniem wału co jakiś czas.

 

[adam1954]

Sprawdzałem to na tłoku od znajomego ( silnik szedł na złom)

Nafta namoczyła i rozmiękczyła ale trzeba by było jeszcze czyścić a na drugim tłoku polanym płukanką , płukanka zadziałała jak preparat do mycia turbin.

Syf spływał razem z płukanką i tłok się robił czysty

U siebie też zalewałem tą płukanką .

Najpierw na tłoki a potem do oleju .

Na razie jest lekka poprawa ale będę sie szykował latem do wymiany uszczelniaczy  zaworów.

Przy czym jak zobaczę zbyt duże luzy na zaworach to zwalam głowicę i robię wymianę pierścieni  , panewek i remont głowicy

 

 

[Gość jaros85]

Ja miałem na myśli że lejemy trochę do każdego cylindra zostawiamy to na noc.

Następnego dnia odpalamy samochód i rozgrzewamy silnik.

Na gorącym silniku wlewamy resztę płukanki i na wolnych obrotach zostawiamy auto przez 10min.

Na koniec zrzucamy stary olej i lejemy nowy.

 

Dla hardkorów jest jeszcze zalanie silnika ropą napędową zamiast oleju i tak zostawić auto na wolnych obrotach przez 10min.

Jak by ktoś się nie bał takich zabaw to przy ropie nie ma całkowicie ciśnienia smarowania więc trzeba bardzo uważać.

 

Widocznie na początku się nie zrozumieliśmy 

 

Tu wersja hardcore

https://youtu.be/4EpTi6QtafE

 

[adam1954]

11 minut temu, jaros85 napisał:

Ja miałem na myśli że lejemy trochę do każdego cylindra zostawiamy to na noc.

Następnego dnia odpalamy samochód i rozgrzewamy silnik.

Na gorącym silniku wlewamy resztę płukanki i na wolnych obrotach zostawiamy auto przez 10min.

Na koniec zrzucamy stary olej i lejemy nowy.

 

No i o to chodziło.

 

11 minut temu, jaros85 napisał:

Dla hardkorów jest jeszcze zalanie silnika ropą napędową zamiast oleju i tak zostawić auto na wolnych obrotach przez 10min.

Jak by ktoś się nie bał takich zabaw to przy ropie nie ma całkowicie ciśnienia smarowania więc trzeba bardzo uważać.

To forum jest zbyt poważne aby coś takiego komuś podpowiadać

 

[WariatPSM]

Kolega jaros85 ogląda sporo mechaników youtuberów. Też lubię czasem oglądać różne poradniki, nie jest w tym nic złego. Tylko zazwyczaj jest to bazowanie na starych dieslach albo zajechanych benzynach, takich silników nie jest szkoda do takich eksperymentów. Tylko każdy silnik jest inny, tak jak i człowiek, ma swój przebieg

 

Takie lanie na tłoki ma sens, tak jak napisał Grześ przy obracaniu wałem korbowym, chodzi tutaj też o położenie tłoka względem cylindra, wiadomo jak będzie u góry wtedy kanały będą zamknięte i taki preparat ma możliwość ładnie zadziałać na pierścienie. Bardzo duża skuteczność w takim przypadku, pary tłoków pracują na przemian w R4.

 

Różne specyfiki i dodatki mają sens tylko wtedy kiedy jeszcze silnik nie jest przytarty/zatarty, a ma samoistny nagar. Też przy wymianie pierścieni przyda się honowanie, bo pierścień po czasie ułoży się do cylindra i może dalej być problem z pobieraniem oleju.

 

[Gość jaros85]

Wydaje mi się że nowsze jednostki są delikatniejsze i wynalazki typu ropa zamiast oleju może je zabić a nie pomóc.

Wydaje mi się że każdy kto ma choć trochę wiedzy technicznej wie co robi.