tranzystor vp44...

[Gość Anonymous]

Rutek83, Moja niby miała robic te 25tys/rok. Hm, 100 tys to by jej raczej nie cofneli chociaz kto wie, a ile płaciłes za ta usługe przy jakim przebiegu było ostatnie wejscie do ststemu?

 

[Gość Anonymous]

Mariusz_760301, dorzucam swoje "5 groszy" do składki

 

[Gość Rutek83]

Do Kemtril

Wiesz co, zapłaciłem jak za standardowe podpięcie pod kompa, czyli 120 zł w ASO. Gość oprócz tego, że posprawdzał parametry pracy silnika, czyli w sumie nic szczególnego, bo wszystko działało sprawnie, to jeszcze sczytał historię wejść do systemu komputerowego i powiedział, że ostatnie wejście miało miejsce przy 134 tyś, ale nie wie kiedy, bo pole z datą jest puste. Ja też nie drążyłem tego tematu tak bardzo, bo chyba nie chciałem się dowiedzieć, że auto ma jakiś kosmiczny przebieg.

Mam do niego książkę serwisową i kartę Asistance z książeczką usług, ale nie dam głowy, czy to nie kant, bo wszystkie wpisy są pisane bardzo podobnym charakterem pisma i mają tę samą imienną pieczątkę jakiegoś Klausa

Powiem jeszcze tak. Mam w rodzinie Astrę II z 99 roku z przebiegiem ok 150 tyś km, użytkowaną od nowości przez moją teściową i u niej kiera jest mniej wytarta, mieszek też, ale z kolei fotel to tragedia, poprzecierany na boku a nawet rozpruty, wykładzina w okolicy pedałów też bardziej sfatygowana. Sam już nie wiem co sądzić o moich 140 tyś.

 

[Gość Anonymous]

Dzisiaj mam trochę więcej czasu, więc piszę co i jak się działo z moją pompą

Pompka odmówiła współpracy miesiąc po zakupie, bez wcześniejszych oznak auto po prostu zgasło. Telefon do kumpla mechanika, holowanie na warsztat i wieczorem diagnoza: elektronika na pompie, mechanicznie pompa jak nówka

Kumpel miał dojście do gościa, który naprawia sterowniki, facet przyjechał z wypasionym sprzętem, własnym oświetleniem i w niecałą godzinę zakończył naprawę.

Wg jego słów 95% sterowników pada z powodu przegrzewających się tranzystorów, źle dobranych do warunków pracy. Pozostałę 5% pada po uszkodzeniu mechanicznym pompy.

Facet faktycznie coś tam lutował, ale nie pozwalał się przyglądać Jak stwierdził, poświęcił pół roku, aby opracować metodę naprawy i nie chce się tym na razie dzielić.

 

[Gość Mariusz_760301]

Dopisuję też kolegę - więc jest nas 4-rech

 

Tranzystory rozchodzą się jak ciepłe bułeczki - 3 tyś % marży a idzie jak woda - więc ja też zalicytowałem na alletanio

 

P.S Kajko1975 - Czy ten elektronik wymieniał Ci tranzystor nie ruszając sterownika pompy - tzn nie demontując go? Bo jeśli tak to dobrze bo masz kable całe

 

[Gość Anonymous]

Mariusz_760301, jak ustalisz liczbę chętnych i kwotę, podaj dane na PW

 

[Gość Anonymous]

Czy ten elektronik wymieniał Ci tranzystor nie ruszając sterownika pompy

Operacja odbyła się na zamontowanym sterowniku, pompa też była zamontowana

Facet siedział na taborecie, latarka a'la zegarmistrz na głowie, w rękach lutownica i jakieś inne małe ustrojstwa. Pamiętam jeszcze jak mówił, że jeden niewłaściwy ruch i sterownik robi pa pa

 

[Gość Rutek83]

Kajko

W Łodzi jest taki magik? Może mógłbyś podać namiar? Ja nawet jak dorzucę się do interesu i zgłębię tajemnicę naprawy sterownika, to i tak nie naprawię sam, bo mam jakby pecha do elektroniki. Czego się nie dotknę, to zawsze coś spalę. Ostatnio przerabiałem chłodzenie na płycie pceta i ... operacja się udała, ale pacjenta zmarł

 

[Gość Anonymous]

operacja się udała, ale pacjenta zmarł

Hehe To tak jak u mnie .

Namiar ma kumpel mechanik, wyciągnę od niego. Z tego co wiem, naprawa pompy do 1.7 DTI to pestka w porównaniu do 2.0 DTI

 

[Gość Rutek83]

Kajko

To jak będziesz mógł to wyciągnij namiar, tak na wszelki wypadek. Z góry dzięki

No skoro mówisz, że pestka, to może tak jest, ale ja na pewno bym to popsuł. A już na pewno zanim bym wlutował tranzystor, to bym go ze trzy razy zgubił w komorze silnika

Pozdro dla Ciebie